Artykuł z magazynu ITwizAdvertorialCDOCIOPolecane tematy

Everything Computes, czyli jak wyprzedzić cyfrową rewolucję
Advertorial

Advertorial
Jesteśmy na początku rewolucji w przetwarzaniu danych, która zmieni nasze nawyki, miejsca pracy oraz funkcjonowanie wielu firm i instytucji, także w sektorze publicznym. Żyjemy bowiem w świecie pełnym urządzeń przetwarzających i generujących dane. Co to oznacza konkretnie dla Twojej firmy?

Everything Computes, czyli jak wyprzedzić cyfrową rewolucję<br><span class=sponsorowany> Advertorial</span>

Architektura komponowalna jest największą innowacją w biznesowych technologiach IT od wielu lat. Daje bowiem możliwość wykorzystania zasobów IT w nowy sposób, który przekłada się na nowe możliwości biznesowe. Platforma HPE Synergy, jako praktyczna implementacja tej koncepcji, umożliwia ograniczenie nadmiarowości infrastruktury i kosztów jej utrzymania, przyspieszenie wdrożeń aplikacji i uproszczenie procesów zarządzania IT.

W 1955 roku średni oczekiwany czas istnienia firmy z rankingu Fortune 500 wynosił 75 lat. W roku 2014 było to już jedynie… 15 lat. Dziś okres ten jest zapewne jeszcze krótszy. Tak ogromne skrócenie czasu egzystencji organizacji biznesowych jest efektem zmian opartych na nowych technologiach. Systematyczne podnoszenie efektywności, optymalizacja procesów biznesowych i dążenie do ograniczenia kosztów funkcjonowania są istotne, ale nie są obecnie wystarczające, aby w dłuższej perspektywie zapewnić istnienie poszczególnych firm. Nie chronią one bowiem od zmian, które są efektem cyfrowej transformacji otoczenia biznesowego – innych przedsiębiorstw oraz nowych potrzeb i nawyków nabywców.

Nowe wymagania konsumentów odbijają się na wszystkich firmach

W miarę jak konsumenci stają się bardziej świadomi możliwości istniejących dziś technologii – stają się też coraz bardziej wymagający. Wymagania te odbijają się na oczekiwaniach względem wszystkich podmiotów gospodarczych, niezależnie od tego, czy dostarczane przez nich produkty lub usługi w sposób bezpośredni, czy tylko pośrednio, docierają do odbiorców końcowych. Zapewnienie jak najlepszych doświadczeń dla klientów staje się krytyczne na każdym etapie łańcucha wartości biznesowej. Dobitnie pokazują to modele biznesowe firm, które z powodzeniem zmieniają nie tylko własne działanie, lecz także redefiniują funkcjonowanie całych branż.

Internet rzeczy, autonomiczne samochody, transakcje finansowe realizowane bez pośrednictwa banków – to tylko niektóre ze znanych nam zmian, które już teraz wymuszają na dostawcach tradycyjnych usług podążanie śladami organizacji – często mniejszych – które są pionierami wykorzystania nowych koncepcji w swoich segmentach gospodarki. Przy dużej inercji, typowej dla większych organizacji, takie przemodelowanie podejścia do biznesu nie jest łatwe do przeprowadzenia, podczas gdy transformacja powinna nastąpić szybko.

50mld inteligentnych urządzeń będzie – według prognoz Hewlett Packard Enterprise – funkcjonować na świecie do 2025 roku. Będą one produkować ogromne ilości danych. Danych, które trzeba będzie w efektywny sposób przesyłać, przechowywać i przetwarzać.

Digitalizacja przedsiębiorstw a obecnie dostępne zasoby IT

W praktyce nowe potrzeby biznesowe sprowadzają się do wymagań stawianych przed procesami realizowanymi w centrach danych. Dlaczego? Ponieważ to umiejętność odpowiedniego i szybkiego wykorzystania dostępnych danych staje się dziś cennym źródłem przewagi konkurencyjnej – pozwala sprawniej
dotrzeć do klienta, w sposób przez niego oczekiwany i z ofertą skrojoną na miarę jego potrzeb. Od zdolności absorbowania informacji zależą też możliwości tworzenia nowych produktów i usług, a także wykorzystywania szans rynkowych.

Wymagania nowoczesnego biznesu wymuszają bardzo konkretne modele funkcjonowania środowisk IT. Muszą być one zdolne do dynamicznego dopasowywania zasobów dostępnych dla określonych usług w czasie rzeczywistym. Muszą też dostosowywać się do bieżących priorytetów procesowych i wymagań coraz to nowszych aplikacji. Z drugiej strony, środowiska IT muszą stawać się coraz bardziej dynamiczne, otwarte – i wspierające następujące coraz szybciej zmiany potrzeb biznesowych. Muszą zarazem funkcjonować w sposób maksymalnie efektywny we wszystkich wymiarach, w tym w wymiarze kosztowym. Tradycyjne, często wykorzystywane od lat, rozwiązania IT nie są w stanie sprostać takim wymaganiom.

Potwierdzają to analizy. Według badań McKinsey, aż 87% menedżerów IT negatywnie ocenia możliwości szybkiego wprowadzania nowych technologii zapewniane przez infrastrukturę IT, którą zarządzają. Z kolei według szacunków ekspertów Gartnera, aż 70% CIO nie jest w stanie efektywnie uzasadnić menedżerom z obszarów biznesowych wartości dostarczanej przez posiadane rozwiązania IT. Jednocześnie, jak z kolei oceniają analitycy Deloitte, średnio ok. 80% czasu, energii i budżetów IT jest poświęcane na utrzymanie istniejących środowisk. Statystyki nie przystają do potrzeb związanych z zachodzącą już przecież w wielu branżach cyfrową transformacją.

Jak wykorzystać tradycyjną infrastrukturę do zaspokajania nowych potrzeb?

Najbardziej efektywnym rozwiązaniem typowych problemów związanych z potrzebą zapewnienia elastyczności dostępnych dla użytkowników biznesowych i klientów środowisk aplikacyjnych jest chmura obliczeniowa. Model ten, kojarzony początkowo głównie z usługami konsumenckimi, coraz częściej staje się podstawą funkcjonowania wielu procesów biznesowych. Dominuje wykorzystanie podejścia hybrydowego, łączącego zasoby lokalne z oferowanymi przez zewnętrznych dostawców chmury.

Z jednej strony mamy jednak do czynienia z koniecznością przyspieszenia dostarczania nowych aplikacji chmurowych, a także oczekiwaniami w zakresie obsługi nowych rodzajów aplikacji i tworzenia fundamentów pod nowoczesną analitykę i operacjonalizację danych. Na to nakładają się aspekty związane z koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa środowisk IT. Rozwój technologii otwiera zaś drogę do nowych możliwości biznesowych, ale prowadzi też do nowych rodzajów ryzyka. Oznacza to, że zabezpieczenia muszą stanowić integralną część strategii rozwoju IT.

W takich warunkach problemem jest połączenie dwóch światów – tradycyjnych, złożonych aplikacji i nowoczesnych, prostych rozwiązań skupionych na dynamice działania. Każdy z tych światów opiera się na odrębnych, nierzadko sprzecznych założeniach dotyczących infrastruktury IT. Wobec planów modernizacyjnych nie należy jednak zapominać o konieczności efektywnego wykorzystania posiadanego już sprzętu, który najczęściej nie przystaje możliwościami do dzisiejszych potrzeb.

Architektura komponowalna, czyli dostęp do wspólnej puli zasobów IT

Potrzebne jest nowe podejście, które pozwoli zastosować tradycyjny sprzęt w nowy sposób. Podejście, które pozwoli na praktyczne ujednolicenie architektury sprzętowo-aplikacyjnej, zapewni programowalność infrastruktury, a także wsparcie dla obciążeń fizycznych, zwirtualizowanych i kontenerowych. Dzięki temu na bazie różnych rozwiązań sprzętowych – nowoczesnych i tradycyjnych – możliwe stałoby się stworzenie wspólnych zbiorów zasobów dostępnych dla wszystkich aplikacji. Oznacza to, że w jednej puli udostępnione byłyby wszystkie oferowane przez dane środowisko przetwarzania zasoby – moc obliczeniowa, przestrzeń dyskowa, pamięć operacyjna oraz zasoby sieciowe. Tego typu standaryzacja da możliwość uelastycznienia
i zdynamizowania sposobu gospodarowania zasobami IT, przy jednoczesnym obniżeniu kosztów utrzymania i znaczącym uproszczeniu działań w zakresie operacji IT. Takie podejście HPE określa mianem architektury komponowalnej.

Pierwszą platformą stworzoną na podstawie koncepcji architektury komponowalnej jest HPE Synergy. Ponieważ świat IT staje się coraz bardziej złożony, potrzebne są rozwiązania upraszczające rozwój i zarządzanie środowisk IT zbudowanych z nowoczesnych, ale i dość tradycyjnych rozwiązań. Takim właśnie rozwiązaniem jest HPE Synergy. Platforma ta pozwala dowolnie wydzielić zasoby, które będą używane w modelu analogicznym do chmury prywatnej, a pozostałą pulę zasobów wykorzystywać w sposób tradycyjny. Ponadto, umożliwia wzmocnienie utworzonego środowiska chmury obliczeniowej za pośrednictwem zewnętrznych zasobów. Co ważne, HPE Synergy w pełni wspiera aplikacje tworzone pod kątem wysokiej dostępności i skalowalności. Zawiera też rozwiązania zapewniające łatwość zarządzania i dostosowywania sposobu działania środowiska IT do wymagań konkretnych aplikacji.

HPE Synergy zapewnia również ujednolicony interfejs integracyjny Unified API, który pozwala wykorzystać wszystkie technologie HPE do stworzenia wspólnej puli zasobów w ramach środowiska komponowalnego. Dzieje się tak dzięki zachowaniu możliwości programowego definiowania zależności między zasobami IT oraz dowolnie zdefiniowanymi zbiorami. Za pośrednictwem dedykowanych narzędzi wszystkie zasoby stają się dostępne dla użytkowników jako jedno logiczne środowisko zarządzane poprzez moduł HPE Composer.

Architektura komponowalna jest największą innowacją w biznesowych technologiach IT od wielu lat. Daje bowiem możliwość wykorzystania zasobów IT w nowy sposób, który przekłada się na nowe możliwości biznesowe. Platforma HPE Synergy, jako praktyczna implementacja tej koncepcji, umożliwia ograniczenie nadmiarowości infrastruktury i kosztów jej utrzymania, przyspieszenie wdrożeń aplikacji i uproszczenie procesów zarządzania IT. Daje też możliwość wdrażania większej liczby aplikacji w krótszym czasie.

Sebastian Pawlak, Solutions & Technology & SMB Sales
Manager w Hewlett Packard Enterprise Polska

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *