RynekPolecane tematy

Narodowy Plan Szerokopasmowy, czyli każdy Polak z 30 Mb/s

Narodowy Plan Szerokopasmowy, zakłada zapewnienie wszystkim Polakom dostępu do internetu bezprzewodowego do 2020 r. Oznacza to, że dostęp do szerokopasmowego internetu uzyska 16,5 mln Polaków, którzy obecnie go nie mają.

Narodowy Plan Szerokopasmowy, czyli każdy Polak z 30 Mb/s
Źródło – UKE

W sierpniu 2013 r. po raz trzeci Urząd Komunikacji Elektronicznej przedstawił “Raport pokrycia terytorium Rzeczypospolitej Polskiej istniejąca infrastrukturą telekomunikacyjną, zrealizowanymi w 2012 r. i planowanymi w 2013 r. inwestycjami oraz budynkami umożliwiającymi kolokację”. Jak mówi we wstępie do niego Magdalena Gaj, prezes UKE (na zdjęciu), jest on o tyle ważny, że nowe środki finansowe przeznaczone w latach 2014-2020 na rozwój sieci telekomunikacyjnych będą najprawdopodobniej ostatnimi, jakie Polska pozyska na ten cel z budżetu Unii Europejskiej.

Niwelowanie białych plam na mapie telekomunikacyjnej Polski

Dlatego powinniśmy je jak najlepiej wykorzystać i skierować na obszary wymagające najpilniejszych inwestycji. Polska nie jest liderem w Europie w dziedzinie dostępu do Internetu stacjonarnego. Inwestycje w tym obszarze są niezwykle kosztowne i nie są w stanie ponosić ich tylko przedsiębiorcy telekomunikacyjni. Niezbędne jest uzupełnienie finansowania inwestycji przez środki pochodzące z Unii Europejskiej i z innych źródeł. Osiągniecie celów Agendy Cyfrowej w roku 2020 wymaga zaangażowania wszystkich sił. Dzięki współpracy ze wszystkimi uczestnikami rynku telekomunikacyjnego UKE może ten proces wspomóc analizami niezbędnymi do efektywnego przygotowania projektów na lata 2014 –2020” – deklaruje Prezes UKE.

Dziś jedynie 4% łączy w Polsce gwarantuje dostęp powyżej 30 Mb/s. Do roku 2020 każdy Polak ma mieć dostęp do internetu o takiej właśnie przepustowości. Na koniec rozliczenia funduszy z obecnej perspektywy finansowej, czyli w roku 2015 ma to być zaledwie 30%.

Raport Urzędu Komunikacji Elektronicznej prezentuje udział liczby miejscowości na terenie, których co najmniej jeden operator zadeklarował obecność zakończeń własnych sieci światłowodowych. W województwie dolnośląskim jest to 25,82%, kujawsko-pomorskim – 11,07%, lubelskim – 13,65%, lubuskim – 20,65%, łódzkim – 7,11%, małopolskim – 32,75%, mazowieckim – 11,31%, opolskim – 28,91%, podkarpackim – 28,42%, podlaskim – 8,09%, pomorskim – 19,40%, śląskim – 29,35%, świętokrzyskim – 9,26%, warmińsko-mazurskim – 10,15%, wielkopolskim – 14,15%, a zachodniopomorskim – 12,67%. Zastanawiające jest fakt, że na szarym końcu jest województwo mazowieckie, teoretycznie jedno z najbogatszych.

UKE podaje także statystyki dotyczące typu miejscowości (wg liczby ludności), w której nie ma ani jednego zakończenia światłowodowego. Nie ma miejscowości powyżej 100 000 mieszkańców, w której występowałaby taka sytuacja. Podobnie jest dla miejscowości mniejszych, aż do taki, w których mieszka więcej niż 5000 osób. Natomiast miejscowości o liczbie mieszkańców od 1 001 do 5 000 bez światłowodów jest 279, od 501 do 1 000 – 1609, od 101 do 500 – 20 544, a poniżej 100 – aż 23 104.

Środki finansowe przeznaczone w latach 2014-2020 na rozwój sieci telekomunikacyjnych będą najprawdopodobniej ostatnimi, jakie Polska pozyska na ten cel z budżetu Unii Europejskiej.

Z danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej wynika, że nadal w 95% miejscowości poniżej 500 mieszkańców żaden operator telekomunikacyjny nie oferuje swoich usług. Są to wyraźnie obszary, w których inwestycje są dla nich nieopłacalne ekonomicznie. Porównanie wyników obecnej inwentaryzacji z danymi z roku 2012 pokazuje, że odsetek miejscowości, w których nie występuje żaden węzeł zmniejszył się z 69% do 64%. Natomiast udział miejscowości bez żadnych węzłów dostępowych zmalał z 70% do 65%.

Niezbędne inwestycje w infrastrukturę telekomunikacyjną

Jak widać jednak nadal czeka nas sporo inwestycji – operatorów komercyjnych i samorządów – aby w roku 2020 zapewnić wszystkim Polakom dostęp do sieci szerokopasmowej z prędkością 30 Mb/s. Na koniec rozliczenia funduszy z obecnej perspektywy finansowej, czyli w roku 2015 ma to być zaledwie 30%. Braki mamy również w infrastrukturze telefonii komórkowej. Według UKE, wciąż bowiem 47 miejscowości od 101 do 500 mieszkańców i aż 4629 miejscowości o liczbie mieszkańców mniejszej niż 100 nie jest w zasięgu żadnej sieci telekomunikacyjnej, w tym operatorów telefonii komórkowej.

Zgodnie z danymi Urzędu Komunikacji Elektronicznej, w 2012 roku zadeklarowano inwestycje w sieć dostępową i sieci światłowodowe na poziomie 1,5 mld zł. Wykonanie było na poziomie ok. 50% tej sumy. W roku 2013 operatorzy zadeklarowali plany inwestycyjne na poziomie 1,1 mld zł. Można spodziewać się, że – również dzięki funduszom publicznym – inwestycje te do roku 2020 będą utrzymywać się na podobnym poziomie.

Z danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej wynika, że nadal w 95% miejscowości poniżej 500 mieszkańców żaden operator telekomunikacyjny nie oferuje swoich usług.

Zdaniem Prezes UKE, do mocnych stron umożliwiających sprawny rozwój rynku telekomunikacyjnego w Polsce zaliczyć należy: otwartość uczestników rynku na nowe technologie i typy usług; wdrożenie technologii LTE; stopień konkurencyjności rynków. Wśród słabych stron, mogących go hamować wymienia zaś: ograniczony rozwój infrastruktury telekomunikacyjnej; nierównomierne pokrycie nią obszaru Polski; niewielki udział łączy szerokopasmowych; małą przejrzystość ofert i cenników; czy brak gwarancji wymaganego poziomu jakości usługi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *