Artykuł z magazynu ITwizBranża ITRynekPolecane tematy

Polski rynek IT w 2016 roku wart był 40 mld zł

Według danych IDC, sprzedaż usług i oprogramowania w Polsce zniwelowała duże spadki w sprzedaży sprzętu IT. Barierę 40 mld zł pomógł dodatkowo przekroczyć słabszy niż w roku 2015 złoty polski. Niemniej 100 największych firm IT w Polsce – wg rankingu ITwiz Best 100 – miało o prawie 3 mld zł niższe przychody (spadek o 6%). Rynek publiczny zmniejszył się zaś w 2016 roku o 4 mld zł, czyli o połowę!

Polski rynek IT w 2016 roku wart był 40 mld zł

Na polski rynek IT w ubiegłym roku – w tym układ czołówki rankingu ITwiz Best 100 – wpływ miały niewątpliwie dwie duże transakcje. Pierwszą była, ogłoszona jeszcze w październiku 2015 roku i zakończona we wrześniu 2016 roku, fuzja Dell z EMC. Jej wartość to 67 mld USD! Dell Technologies to największa na świecie firma technologiczna z większościowym kapitałem prywatnym. Jej przychody sięgają 74 mld USD. Drugą była decyzja
z połowy 2016 roku o wydzieleniu ze struktur Hewlett Packard Enterprise działu Enterprise Services i połączeniu go z firmą Computer Sciences Corporation (CSC).

Międzynarodowe fuzje i ich wpływ na polski rynek

We wrześniu 2016 roku – w efekcie połączenia Dell i EMC – powstało Dell Technologies, na które składają się produkty Dell, EMC, a także rozwiązania – należących wcześniej do EMC – firm: Pivotal, RSA, SecureWorks, Virtustream i VMware. Ich połączenie stanowić ma m.in. unikalne na rynku wsparcie w realizacji projektów cyfrowej transformacji biznesu. „Stoimy u progu kolejnej rewolucji przemysłowej. Świat wokół nas staje się coraz bardziej inteligentny i coraz lepiej skomunikowany. Bez wątpienia będzie też przesiąknięty internetem rzeczy, co pozwoli naszym klientom na realizację wyjątkowych projektów” – komentował Michael Dell, prezes i dyrektor generalny Dell Technologies. „Nasze produkty, usługi, a także odpowiedni ludzie i globalny zasięg działania, pozwolą nam motywować naszych klientów – małych i większych – do przemian oraz wspierać ich na drodze do cyfrowej rewolucji” – dodaje. Dell EMC Poland zajął w tegorocznym rankingu ITwiz Best 100 6. miejsce.

Z kolei z początkiem marca 2017 roku dział Enterprise Services HPE został połączony z – działającą także w Polsce – firmą CSC. W efekcie takiej transakcji powstała, wyspecjalizowana w usługach biznesowych, firma z rocznymi obrotami na poziomie 26 mld USD. Nowa spółka działa obecnie pod nazwą DXC Technology. W Polsce jej szefem został Marek Roter, który wcześniej pełnił obowiązki Global Accounts & C&P Sales Manager w Hewlett Packard Enterprise. DXC Technology w Polsce to również centrum usług dawnego Hewlett-Packard we Wrocławiu. Łącznie firma ta zatrudnia w naszym kraju ok. 3000 osób. W HPE Polska pozostało zaś ok. 500 osób. Przypomnijmy, w wyniku podziału w roku 2015 Hewlett-Packard został podzielony na firmę HP Inc. (w Polsce zatrudniającą ok. 700 osób) i Hewlett Packard Enterprise (ok. 3500 osób). HP Inc. w tegorocznym rankingu ITwiz Best 100 zajął 5. miejsce, a HPE – 7. miejsce. Największą zagraniczną firmą IT w Polsce jest Lenovo Technology, z 3. miejscem w naszym rankingu.

W roku 2016 doszło także do zakończenia przejęcia przez Ericsson długoletniego, polskiego partnera – firmy Ericpol. W wyniku fuzji, do Ericssona w Polsce i na Ukrainie dołączyło ok. 2000 pracowników. Transakcja ta była – jak tłumaczyli przedstawiciele firmy – „formą zabezpieczenia kompetencji i szczegółowej wiedzy zgromadzonej w ciągu wielu lat współpracy”. Do niedawna jeszcze szefem Centrum R&D Ericssona – powstałego na bazie Ericpola – był Paweł Szczerkowski, wcześniej CEO Ericpola. Obecnie – w wyniku jego awansu w strukturach globalnych Ericssona – zastąpiła go Birgitta Finnander. Szacunkowe przychody Ericssona – po fuzji z Ericpol – w Polsce to ok. 390 mln zł, co daje firmie 37. pozycję w rankingu ITwiz Best 100. Ericpol miał w 2015 roku przychody na poziomie ok. 350 mln zł.

Nowy lider na polskim rynku

Jeśli chodzi o polskie firmy, to wart odnotowania jest fakt, że od kilku lat Asseco Poland konsekwentnie traci udziały w polskim rynku IT. W roku 2013 przychody jednostkowe tej firmy wynosiły ponad 1,4 mld zł. W roku 2016 było to już tylko 0,94 mld zł. To powrót do poziomu przychodów z roku 2009. Tegoroczny spadek to częściowo efekt wydzielenia Pionu Infrastruktury do Asseco Data Systems, dla którego były to dodatkowe 64 mln zł w przychodach. Jednocześnie jednak – dzięki przejęciu w połowie 2016 roku Infovide Matrix – Asseco Poland zyskało dodatkowe 28 mln zł. Asseco Poland straciło też palmę pierwszeństwa, jeśli chodzi o wyniki grup kapitałowych w Polsce. Jeszcze w 2015 roku firma miała pierwszą pozycję ze skonsolidowanymi przychodami
na poziomie 7,3 mld zł. W tym roku straciła ją, mimo że Grupa Asseco osiągnęła przychody w wysokości 7,9 mld zł. Aż o 200 mln zł mniejsze przychody niż w roku 2015 miała ona jednak z kontraktów w administracji!

Grupę Asseco Poland pod względem skonsolidowanych przychodów wyprzedziła w tym roku Grupa AB, z ponad 8 mld zł sprzedaży. Wyniki te pozwoliły Grupie AB umocnić pozycję nr 1 w dystrybucji IT i elektroniki użytkowej w Polsce oraz regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Grupa AB awansowała także na 9. miejsce w skali Europy. Najszybciej wzrosła sprzedaż AB w segmencie urządzeń RTV/AGD (o 83%), a także zabawek (50%). Jak mówią przedstawiciele Grupy AB, korzystając z przewag rynkowych i know-how w zakresie efektywnej dystrybucji, konsekwentnie rozwija ona działalność w segmentach spoza asortymentu IT. W szczególności dotyczy to rynku AGD/RTV i zabawek. Niestety, w tym roku przedstawiciele firmy nie zdecydowali się na wydzielenie na potrzeby raportu ITwiz Best 100 przychodów z IT. Trochę nie spodziewali się chyba tak niskiej pozycji (3.) w zeszłorocznym rankingu ITwiz Best 100. Wówczas pierwsza trójka największych firm IT w Polsce to były: ABC Data (3,0 mld zł przychodów z IT), Action 2,66 mld zł) i AB właśnie (2,64 mld zł).

Jeden z przetargów, który w tym roku „rozpalił” emocje w branży IT, dotyczył tzw. body leasingu. W postępowaniu przetargowym zorganizowanym przez Centralny Ośrodek Informatyki, wartym 116 mln zł, wystartowało 12 graczy z branży IT. Wygrały go firmy: devire (d. Devonshire), Britenet, Sii, Transition Technologies i Cube.ITG. Przetarg dotyczył świadczenia kompleksowych usług z zakresu zapewnienia zasobów ludzkich w obszarze IT dla Centralnego Ośrodka Informatyki. Ośrodek szukał firmy, od której będzie wynajmował informatyków na potrzeby konkretnych projektów zlecanych COI przez Ministerstwo Cyfryzacji.

Dramat w przetargach w sektorze publicznym

Przedłużający się okres po zmianach politycznych w kraju, opóźnienia przetargów związanych z infrastrukturą IT w administracji publicznej i oczekiwanie na uruchomienie nowych środków na lata 2014–2020 ograniczają rozwój biznesu. „Przede wszystkim jednak stają się czynnikiem ryzyka, mogącym negatywnie wpłynąć na sytuację finansową i wyniki dostawców, jeśli sytuacja będzie się przeciągać” – mówi Paweł Olszynka, główny analityk rynku ICT w PMR. Zwłaszcza że w przypadku dużych graczy sektor publiczny generuje nierzadko istotną część przychodów. Według Ministerstwa Rozwoju, przetargi publiczne to aż 25% przychodów z sektora IT w Polsce. Dla porównania EY podaje, że w przypadku całej gospodarki jest to tylko ok. 6%.

W całym roku 2016 wartość rozstrzygniętych przetargów związanych z IT wyniosła ok. 4 mld zł, w porównaniu z 8 mld zł w roku 2015. Od roku 2010 – od kiedy rynek ten jest analizowany przez serwis Pressinfo.pl – nie było tak fatalnego roku. Spore odbicie widać w I kwartale 2017 roku. W pierwszych trzech miesiącach tego roku rozstrzygnięto przetargi na łączną kwotę 1,3 mld zł (wzrost o 32%). Może świadczyć to o tym, że ruszają – wstrzymywane do tej pory – przetargi na nowe systemy IT. Mówi o tym też – w obszernym wywiadzie publikowanym w tegorocznym raporcie ITwiz Best 100 – Anna Streżyńska, Minister Cyfryzacji. Resort ten objął także honorowy patronat nad naszą publikacją.

Nowe zasady współpracy sektora publicznego z branżą IT?

Jeden z przetargów, który w tym roku „rozpalił” emocje w branży IT, dotyczył tzw. body leasingu. W postępowaniu przetargowym zorganizowanym przez Centralny Ośrodek Informatyki, wartym 116 mln zł, wystartowało 12 graczy z branży IT. Wygrały go firmy: devire (d. Devonshire), Britenet, Sii, Transition Technologies i Cube.ITG. Przetarg dotyczył świadczenia kompleksowych usług z zakresu zapewnienia zasobów ludzkich w obszarze IT dla Centralnego Ośrodka Informatyki. Ośrodek szukał firmy, od której będzie wynajmował informatyków na potrzeby konkretnych projektów zlecanych COI przez Ministerstwo Cyfryzacji. COI szukał specjalistów aż w 23 dziedzinach IT – od programistów Java, przez testerów, Scrum Masterów, po architektów IT, analityków biznesowych oraz specjalistów od bezpieczeństwa i baz danych.

„Dzięki otwarciu się na leasing specjalistów, sektor publiczny ma możliwość elastycznego korzystania z usług programistów, którzy mają duże doświadczenie komercyjne. Taki model współpracy usprawni i przyspieszy realizację projektów. Dzięki temu sektor publiczny otworzy się także na mniejsze firmy. Dotychczas nie miały one szans w dużych przetargach, w których uczestniczyły jako podwykonawcy koncernów IT” – komentuje Michał Borny, prezes Britenet. „Kiedyś rynek zawężał się do największych graczy, zlecając im całe projekty w ramach ściśle zdefiniowanej umowy. Nie uwzględniało to jednak dynamicznie zmieniających się potrzeb, przez co produkt końcowy był niejednokrotnie przestarzały już w momencie jego wdrożenia. Teraz również firmy z sektora MŚP będą miały szansę na realizację największych projektów zgodnie ze zmieniającymi się trendami” – dodaje.

Sprzęt w odwrocie na korzyść usług i oprogramowania

Jeśli chodzi o trzy główne segmenty rynku IT, to stosunkowo najsłabsze prognozy ma obecnie rynek sprzętu. „A i tak sytuacja krajowych dostawców jest wyraźnie lepsza niż perspektywy globalne czy nawet regionalne. W prognozowanym okresie, obok niższej wolumenowo sprzedaży komputerów i monitorów na rodzimym rynku, spodziewamy się spadków również na rynku druku” – komentuje Paweł Olszynka. Jak już wspominaliśmy, rodzimi dystrybutorzy szukają dywersyfikacji portfolio poprzez zwiększanie sprzedaży sprzętu AGD/RTV, zabawek, mebli czy innych artykułów niemających nic wspólnego z IT, a plany niektórych graczy zakładają nawet dystrybucję… artykułów spożywczych.

„W sprzęcie dużo zależy od kategorii, najmocniej spadły tzw. klasyki, czyli kategoria zawierająca serwery, PC i tablety. Tam spadek był 15%, a w przypadku systemów pamięci masowych nawet większy. Ale z kolei urządzenia sieciowe czy telefony poszły w górę. Udział sprzętu w całym rynku nadal przekracza 50%, więc cokolwiek tam sie dzieje, odbija sie mocno na całości rynku” – wyjaśnia Ewa Zborowska, analityk IDC Poland. „Co ważne, dla usług np. mimo wzrostu w dolarach mieliśmy spadek, jeśli patrzeć na rynek w złotówkach” – dodaje.

Jak podaje IDC Poland, w 2016 roku znacząco, bo aż o 20,5% spadła sprzedaż rozwiązań opartych na tradycyjnej architekturze typu klient-serwer. Rynek ratują inwestycje w nowe technologie. W roku 2016 zanotowano dwucyfrowy wzrost wydatków na chmurę obliczeniową czy internet rzeczy, jednak na tle Ameryki Północnej czy Europy Zachodniej są one wciąż stosunkowo niewielkie. Jak wskazują analitycy IDC, w regionie CEE sam tylko rynek bezpieczeństwa dla IoT będzie rósł ponad 20%. W Polsce, która jest jednym z jego liderów, można się spodziewać nawet szybszego wzrostu.

Sprzedaż systemów bezpieczeństwa IT wzrośnie również ze względu na wprowadzenie nowych regulacji prawnych. Według szacunków IDC, w związku z wejściem w życie nowej dyrektywy związanej z ochroną danych osobowych RODO/GDPR, w latach 2017–2019 organizacje w Europie wydadzą na systemy bezpieczeństwa i pamięci masowych prawie 9 mld USD. Wzrost sprzedaży oprogramowania i infrastruktury niezbędnej do tego, aby spełnić wymagania regulatora, przekroczy 30% rocznie na przestrzeni najbliższych dwóch lat.

Badania IDC pokazują, że choć nadrabiamy technologiczne zaległości, to wciąż dzieli nas duży dystans od dojrzałych i dobrze zinformatyzowanych zachodnich rynków. Ale jest też dobra informacja: polskie przedsiębiorstwa coraz chętniej inwestują w nowe technologie. W ostatnich latach lokalne firmy z często niewielkich, rodzinnych organizacji przekształciły się w duże przedsiębiorstwa, działające także poza granicami kraju, a ich menedżerowie zazwyczaj zdają sobie sprawę z tego, że bez inwestycji w nowe technologie, w szczególności chmurę obliczeniową, analitykę, rozwiązania mobilne czy internet rzeczy, nie będą w stanie konkurować na globalnym rynku.

Rynek chmury obliczeniowej w Polsce

Dlatego też tak szybko rośnie polski rynek cloud computing. W roku 2016 wydatki na chmurę publiczną wzrosły w Polsce o 25%, do ok. 160 mln USD (ok. 630 mln zł). W roku 2017 mają one wzrosnąć do co najmniej 200 mln USD (prawie 800 mln zł). Mimo tych wzrostów, są one wciąż znacznie niższe w porównaniu z rynkami rozwiniętymi. Jak szacuje IDC, do 2020 roku już co najmniej 45% oprogramowania oraz infrastruktury IT w europejskich przedsiębiorstwach będzie dostarczane w modelu cloud computing. Tym samym, w 2020 roku inwestycje w rozwiązania chmurowe będą stanowiły 20% wydatków na infrastrukturę IT i 25% wydatków przeznaczanych na zakup oprogramowania, usług i sprzętu.

Największy udział w Polsce mają rozwiązania SaaS (67%), a następnie IaaS (23%) i PaaS (10%). W przypadku dwóch ostatnich modeli udostępniania rozwiązań cloud computing przewagę w Polsce wciąż mają lokalne firmy mające centra danych, choć zauważa się – na razie powolny – wzrost udziału globalnych graczy (Amazon, Microsoft i Google).

KOMENTARZ EKSPERTA

Powrót do dobrej koniunktury w branży IT, zwłaszcza u naszych partnerów

Polski rynek IT w 2016 roku wart był 40 mld złRok 2016 to spadek sprzedaży w sektorze IT, szczególnie na rynku publicznym. Wielu z naszych partnerów – zwłaszcza tych, dla których sektor ten był jednym z głównych odbiorców produktów i usług – zaczęło szukać szans na rynku komercyjnym. Efektem była rosnąca konkurencja. Adaptując się do mniejszego popytu, partnerzy inwestowali w kompetencje i nowe portfolio usług, w tym tych, opartych na wiedzy własnych inżynierów. Mamy przykłady współpracujących z nami firm, które w 2016 r. odniosły duży sukces dzięki takiej strategii.

Niewątpliwie pomogło im także powstanie firmy Dell EMC. Portfolio naszych rozwiązań wygląda – z punktu widzenia klientów – dużo ciekawiej. Adresuje ono też dużo szerzej ich potrzeby. Przykładowo, w zakresie wirtualizacji do rozwiązań VMware, doszły także np. Microsoft Hyper-V. Z kolei rozwiązania legacy EMC – dzięki wykorzystaniu serwerów Dell – stały się dużo bardziej atrakcyjne cenowo. Wykorzystując efekt synergii, mogliśmy zaproponować nowe, lepsze ceny.

Wspólne rozwiązania Dell EMC to także odpowiedź na potrzeby klientów szukających rozwiązań pozwalających na zintegrowanie w jednym „pudełku” kilku elementów infrastruktury IT. Upraszcza to znacząco jej utrzymanie i rozbudowę w przyszłości. Dzięki wspólnej, bardziej kompleksowej ofercie naszej firmy, partnerzy Dell EMC są też w stanie zaoferować dodatkowe usługi, np. outsourcing sprzedawanych rozwiązań.

W tym roku zauważalnym trendem jest poszukiwanie przez klientów także rozwiązań konwergentnych, stanowiących dziś jeden z podstawowych elementów oferty Dell EMC. Ta nowa architektura stanowi znakomitą alternatywę dla dotychczasowych, złożonych projektów angażujących zarówno dużo zasobów, jak i funduszy klientów. Infrastruktura konwergentna może również stanowić alternatywę dla chmury. Czym bowiem kusi dziś ona klientów? Przede wszystkim niższymi kosztami oraz prostotą i elastycznością użycia. Głównymi zaletami infrastruktury konwergentnej są zaś właśnie: elastyczność, łatwość zarządzania, niski próg wejścia, możliwość szybkiej i bezproblemowej rozbudowy oraz przewidywalne koszty. Tymczasem, wielu klientów, po 2–3 latach używania chmury, stara się dziś dużo bardziej racjonalnie podchodzić do jej wykorzystania. Pojawiają się projekty zmierzające do racjonalizacji jej kosztów. Znacząco rosną one bowiem, gdy klient faktycznie zaczyna korzystać z usług cloud computing i dochodzi koszt transferu danych z i do chmury. To wydatki, które często nie były brane pod uwagę w pierwotnej analizie migracji części rozwiązań do chmury.

Dużo klientów stara się też uruchamiać projekty konsolidacyjne, np. związane z integracją kilku centrów danych w celu stworzenia wspólnej puli zasobów dla całej firmy lub grupy kapitałowej. Z tym zaś wiążą się projekty wykorzystujące rozwiązania typu Software-Defined Data Center, czyli definiowane programowo poszczególnymi elementami infrastruktury IT i sieci. Pojawiają się też wdrożenia rozwiązań IT opierające się na finansowaniu zewnętrznym – w formie leasingu lub długoterminowego najmu. Rynek IT upodabnia się tym samym do innych sektorów, np. środków transportu czy środków produkcji.

Ten rok to także powrót do dobrej koniunktury w branży IT. Pojawia się coraz więcej zapytań z sektora publicznego. Za tym zaś idą zwiększone inwestycje firm komercyjnych, które uruchamiają nowe inwestycje, aby nadążać za przyspieszającą gospodarką. Widać spory optymizm, który potwierdzają także nasi partnerzy. Jest więcej pieniędzy na rynku, co nie znaczy, że są to środki łatwe do zagospodarowania. Klienci stawiają bowiem na wiedzę i kompetencję.

Dariusz Okrasa, szef kanału partnerskiego Dell EMC w Polsce

Artykuł ukazał się na łamach Raportu ITwiz BEST100 edycja 2017. Szczegóły dotyczące tematyki Raportu wraz z formularzem dla osób zainteresowanych zakupem wydania dostępne są na stronie: itwiz.pl/kiosk

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *