Cloud computingCIORynek
52% polskich firm nie jest gotowych do wdrożenia rozwiązań wymaganych przez unijny akt ws. danych
Przepisy te zaczną obowiązywać w krajach Unii Europejskiej od 12 września 2025 roku. Tymczasem 30% respondentów w Polsce nie słyszało o tym akcie. 22% przyznaje natomiast, że ich organizacje jeszcze nie zaczęły się do niego przygotowywać. Tak wynika z badania przeprowadzonego przez YouGov na zlecenie Hewlett Packard Enterprise (HPE). Zaledwie 17% ankietowanych deklaruje, że rozpoczęło już przygotowania, zaś 7% ma konkretne plany wdrożeń odpowiednich rozwiązań.
Celem unijnego aktu ws. danych jest wspieranie rozwoju gospodarki opartej na danych. Ma do tego doprowadzić zobowiązanie producentów urządzeń połączonych z siecią i dostawców powiązanych usług, do udostępniania użytkownikom danych generowanych w wyniku korzystania z tych produktów i usług. Użytkownicy – osoby fizyczne i organizacje – mogą następnie przekazywać te dane stronom trzecim. Ma to przynosić dodatkowe korzyści. Komisja Europejska szacuje, że nowe przepisy wygenerują 270 mld euro dodatkowego PKB dla państw członkowskich do 2028 roku. Rozwiązując tym samym prawne, ekonomiczne i techniczne problemy, które obecnie ograniczają możliwości wykorzystania danych.
Akt ws. danych – szansa czy zagrożenie?
Mimo niskiego stopnia przygotowania polskich firm do aktu ws. danych, 60% respondentów postrzega tę regulację jako szansę dla swojej organizacji. 55% ankietowanych uważa, że nowa regulacja pomoże w optymalizacji i automatyzacji procesów. To bardzo prawdopodobne, zwłaszcza w przemyśle wytwórczym, gdzie dziś kierownicy produkcji z reguły mają dostęp do danych gromadzonych przez maszyny wyłącznie w ramach usług wykupionych od producenta danego urządzenia. W przyszłości będą oni mogli samodzielnie agregować dane z maszyn, a następnie wykorzystywać je do optymalizacji całych procesów produkcyjnych. Na przykład za pomocą cyfrowego bliźniaka.
Ponadto, polskie przedsiębiorstwa widzą w akcie ws. danych szansę na:
- usprawnienie współpracy z łańcuchem dostaw (32%),
- uzyskanie oszczędności dzięki możliwości przekazywania danych z urządzeń niezależnym wykonawcom i serwisantom (31%),
- tworzenie nowych modeli biznesowych opartych na danych (29%),
- wspieranie trenowania modeli sztucznej inteligencji (28%).
Zdecydowana większość badanych zgodziła się ze stwierdzeniem, że dostępność danych w wystarczającej ilości, jakości i różnorodności jest podstawą skutecznego wykorzystania AI w ich firmie (49%: częściowo się zgadzam; 41%: zgadzam się). Akt w sprawie danych może otworzyć przed nimi nowe źródła takich danych.
„Otwarcie przed europejskimi firmami nowych źródeł danych może nadać rozpędu ich transformacji. Będą w stanie dowiedzieć się więcej na temat swoich własnych procesów, podejmować decyzje w oparciu o bardziej wiarygodne analizy i wreszcie tworzyć nowe produkty i usługi oparte na danych” – komentuje Maciej Kalisiak, członek zarządu Hewlett Packard Enterprise Polska.
Wyzwania i obawy
Korzyści, jakie stworzy uwolnienie dostępu do danych gromadzonych przez urządzenia, będą odczuwalne przede wszystkim przez użytkowników końcowych. W badaniu przeprowadzonym dla HPE, zbadano także wyzwania i obawy związane z obowiązkiem udostępniania klientom danych. W tym obszarze wyraźnie przebija się perspektywa producentów urządzeń. Będą oni zmuszeni bowiem dostosować swoje produkty i usługi do nowej regulacji i wdrożyć mechanizmy, dzięki którym użytkownicy zyskają dostęp do danych pozostających dotychczas poza ich zasięgiem.
Jakie są więc najczęściej wskazywane przez polski biznes wyzwania i obawy związane z obowiązkiem udostępniania danych klientom?
- 43% respondentów dostrzega, że akt ws. danych tworzy nowe wątpliwości prawne, np. w zakresie ochrony tajemnic handlowych.
- 38% badanych obawia się naruszenia tajemnic handlowych przez inne firmy w wyniku uwolnienia dostępu do danych.
- 37% ankietowanych wskazuje, że problemem będzie filtrowanie i ochrona danych poufnych i osobowych podczas przekazywania danych zgodnie z nadchodzącymi zmianami w prawie.
- 31% mówi o obawach przed zastosowaniem inżynierii wstecznej przez konkurentów chcących poznać szczegóły danego urządzenia.
- 28% badanych uważa, że akt ws. danych może przynieść trudności związane ze spersonalizowanym dostarczaniem danych.
- 19% wskazuje zaś na potencjalne pojawienie się nowych konkurentów, np. w obszarze usług serwisowych.
“Dużo firm na rynku polskim, ale także światowym, zbudowało sobie cały ekosystem do tego, aby zarabiać na danych. Odblokowanie dostępu do nich będzie więc wielu organizacjom nie po drodze. Wprowadzi to bowiem na rynek dodatkową konkurencję, która do tej pory była zablokowana” – uważa Krzysztof Chibowski, Advisory and Professional Services w Hewlett Packard Enterprise w Polsce.
Zdolność polskich firm do generowania wartości z danych
Aby wykorzystać możliwości i zminimalizować ryzyka związane z aktem ws. danych konieczne są odpowiednie kompetencje. Dotyczą one takich obszarów jak strategia w zakresie danych, zarządzanie danymi, bezpieczeństwo danych i technologia danych (m.in. platformy danych i sztuczna inteligencja). Hewlett Packard Enterprise stworzyło pięciostopniowy model dojrzałości w zakresie wykorzystania danych, bazujący na wymienionych kompetencjach. Jest on wykorzystywany do oceny zdolności organizacji do skutecznego generowania wartości z danych.
Przebadane polskie firmy na tej pięciostopniowej skali uzyskały średni wynik 2.5, plasując się na poziomie „raportowanie danych”. Oznacza to, że używają danych przede wszystkim do retrospektywnej i okresowej oceny efektywności działań (np. sprzedaży lub satysfakcji klientów). Tylko 5% respondentów stwierdziło, że ich strategia w zakresie danych stanowi kluczową część modelu biznesowego i strategii firmy.
Hybrydowe podejście do chmury obliczeniowej
Akt ws. danych ma również napędzać konkurencję na rynku usług chmurowych i zapewnić większą swobodę w wyborze platform. Dlatego usługodawcy będą zobowiązani do ułatwienia klientom procesu migracji na inne platformy chmurowe. A po okresie przejściowym – do zniesienia opłat za taką zmianę (w szczególności za ruch wychodzący danych). Regulacja uwzględnia ponadto środki mające na celu poprawę interoperacyjności platform chmurowych.
Według badania HPE, zapisy te doprowadzą do zwiększonej gotowości firm do zmiany i dywersyfikacji środowisk chmurowych. Respondenci wskazali następujące kierunki ewolucji strategii chmurowych:
- 40% twierdzi, że ich organizacja przejdzie na strategię chmury hybrydowej, łącząc różne platformy chmurowe z własnym środowiskiem,
- 29% przeniesie więcej danych i aplikacji do chmury,
- 24% zadeklarowało powrót z chmury do własnego środowiska IT,
- 12% przeniesienie się na inne platformy chmurowe,
- 20% wskazało natomiast, że akt ws. danych nie zmotywuje ich do żadnych zmian w obszarze strategii chmurowej.
Strategia HPE
Te deklaracje pokrywają się ze strategią HPE, która ma na celu pomaganie klientom w uwalnianiu wartości ze wszystkich ich danych. Niezależnie od tego, gdzie są generowane i przechowywane, zapewniają przedstawiciele koncernu. Wskazują jednocześnie, że chmura HPE GreenLake daje swobodę wyboru odpowiednich platform dla danych aplikacji z ujednoliconym modelem operacyjnym dla infrastruktury lokalnej, centrów danych i chmur obliczeniowych. Z kolei oprogramowanie – takie jak HPE Ezmeral Unified Analytics i HPE Ezmeral Data Fabric – umożliwia dostęp do danych w hybrydowych środowiskach wielochmurowych. Obejmuje też ekosystem narzędzi i modeli do analizy danych oraz sztucznej inteligencji. Dzięki temu organizacje mogą kontrolować swoje zasoby danych, skutecznie analizować dane i efektywnie wykorzystywać je do tworzenia wartości.
Z kolei z myślą o wspieraniu klientów w skutecznym wykorzystaniu zasobów danych do rozwijania modeli AI, w czerwcu br. zaprezentowano NVIDIA AI Computing by HPE. Jest to portfolio rozwiązań AI opracowanych wspólnie przez HPE i NVIDIA, pozwalających przedsiębiorstwom na szybsze wdrażanie generatywnej sztucznej inteligencji. Więcej na ten temat można przeczytać pod poniższym linkiem.