Przed kilkoma dniami amerykański producent procesorów Broadcom złożył konkurentowi – firmie Qualcomm - ofertę przejęcia. Plany te najwyraźniej nie przypadły do gustu szefom Qualcomm, bo właśnie zdecydowanie odrzucili propozycję. Ich zdaniem zaproponowana kwota transakcji – 130 mld USD – absolutnie nie oddaje aktualnej wartości firmy i nie uwzględnia jej znakomitych perspektyw wzrostu. W ramach transakcji przedstawiciele firmy Broadcom proponowali przekazanie akcjonariuszom Qualcomm zarówno gotówki (70 USD za akcję, w dniu przedstawienia oferty kurs akcji firmy wynosił ok. 65 USD), jak i pakietów własnych akcji. Argumentowano, że transakcja przyniesie bardzo konkretne korzyści finansowe obu stronom, zaś produkty Qualcomm idealnie wpasują się w portfolio Broadcom, czyniąc je bardziej kompletnym, co pozwoli firmie skutecznie konkurować na globalnym rynku. Wszystko to brzmiało całkiem logicznie, jednakże nie przekonało kierownictwa Qualcomm – na początku tego tygodnia firma poinformowała, że nie jest zainteresowana transakcją z konkurentem. Rada dyrektorów firmy Qualcomm uznała bowiem, że propozycja finansowa złożona przez Broadcom nie odzwierciedla rzeczywistej wartości spółki, a dodatkowo - nie uwzględnia silnej pozycji firmy w segmencie mobilnym oraz jej znakomitych perspektyw rozwoju (m.in. w segmencie Internetu Rzeczy i tzw. przetwarzania brzegowego). Przedstawiciele kierownictwa firmy Qualcomm deklarują jednocześnie, że będzie ona w stanie w niedalekiej przyszłości wygenerować znaczną wartość dla inwestorów - m.in. wskutek szeregu wdrożeń technologii 5G, dlatego też przyjęcie oferty Broadcom w zaproponowanym kształcie nie wydaje się rozsądne. Przedstawiciele Qualcomm dodają również, że ich zdaniem ewentualne przejęcie mogłoby również spotkać się ze sprzeciwem regulatorów rynkowych i spowodować oskarżenia o ograniczenie konkurencji na rynku – a to mogłoby spowodować uwikłanie się w firmy w długie i skomplikowane postępowanie prawne. Dlatego też, po starannej analizie złożonej propozycji, zdecydowano o jej odrzuceniu. W odpowiedzi kierownictwo firmy Broadcom zadeklarowało, że pozostaje otwarte na dalsze rozmowy w sprawie transakcji, jednak proponowane warunki fuzji dobrze oddają wartość konkurencyjnej spółki. Warto wspomnieć, że swego czasu obie firmy uwikłane były w ostry spór sądowy – w latach 2005 - 2009 procesowały się w sprawie nielegalnego korzystania z opatentowanych rozwiązań technologicznych oraz ograniczanie konkurencji. Sprawa zakończyła się wyrokiem korzystnym dla firmy Broadcom - w ramach porozumienia Qualcomm musiał zapłacić firmie blisko 900 mln USD. Jednym z etapów sporu sądowego obu koncernów było m.in. zablokowanie wprowadzenia na amerykański rynek kilku modeli telefonów komórkowych, wyposażonych w układy Qualcomm, w których nielegalnie wykorzystano opatentowane technologie stworzone w laboratoriach Broadcom.