Mamy argumenty za tym, że warto postawić na sprzęt wykorzystujący rozwiązania AMD

Z Adamem Tomczakiem, Territory Development Executive CEE, Michałem Stochmalem, Commercial Business Development Executive w AMD oraz Martą Motel, AMD Enterprise Business Development Managerem w AB rozmawiamy o zmianach w procesach decyzyjnych zmierzających do wyboru sprzętu IT; potrzebie spojrzenia na efektywność sprzętu IT także w wymiarach kompetencyjnych i licencyjnych w całym cyklu jego życia; a także o charakterystyce najnowszych procesorów AMD, wbudowanych mechanizmach wspierających bezpieczeństwo i obsługę obciążeń typowych dla algorytmów AI oraz dostępności rozwiązań AMD w ofercie AB i wieloletniej współpracy obu zespołów.

Jakie znaczenie ma w praktyce wybór procesora dla komputerów i serwerów?

Adam Tomczak (A.T.): Fundamentalne. Producenci sprzętu IT bardzo mocno inwestują w rozwój produktów po to, aby były one jak najlepsze dla użytkowników. Najlepsze pod wieloma względami – czy to, jeśli chodzi o ich wydajność, efektywność energetyczną, czy też możliwości zarządzania.

Faktem jest, że wydajność komputerów osobistych i serwerów pozostaje pochodną komponentów, z których zostały zbudowane. Kluczowe znaczenie ma tu procesor. Oczywiście inne komponenty, w zależności od typu zastosowania, także wpływają na jego wydajność. Mogą być wąskimi gardłami albo przyspieszać pewne operacje. Ale kluczowe znaczenie ma właśnie CPU.

Rodzaj CPU świadczy o wydajności całej platformy. Więc wybór odpowiedniego procesora ma absolutnie kluczowe znaczenie dla każdego rodzaju komputera. Przykładowo, w rozwiązaniach skierowanych do użytkowników końcowych CPU przekłada się na produktywność i komfort użytkowania. Z kolei w świecie data center wybór procesora ma bardzo duży wpływ nie tylko na wydajność, ale też długoterminowe koszty użytkowania.

Jakie implikacje w cyklu użytkowania sprzętu serwerowego może mieć decyzja o wyborze konkretnej platformy i rodziny CPU?

A.T.: Decyzja ta ma wiele, nieoczywistych wymiarów. Wybór procesora przekłada się wprost na ilość infrastruktury potrzebnej do zapewnienia określonej mocy obliczeniowej. Tymczasem każdy serwer ma narzut kosztowy nie tylko na etapie zakupu, ale też utrzymania. Utrzymanie każdej dodatkowej maszyny to dodatkowa przestrzeń data center, szafa serwerowa lub opłata za kolokację, zasilanie, chłodzenie, ale też praca administratorów.

Kolejny element, częsty i bardzo istotny z punktu widzenia całkowitych kosztów posiadania takiej infrastruktury, to implikacje związane z licencjonowaniem oprogramowania. Przybywa dziś rozwiązań aplikacyjnych, baz danych i rożnego rodzaju platform, w przypadku których koszty licencji są uzależnione od liczby rdzeni procesorów napędzających serwery, na których takie oprogramowanie będzie zainstalowane.

Możliwość wykorzystania mniejszej liczby, za to bardziej wydajnych CPU – a więc mniejszą liczbę rdzeni – wprost przekłada się na koszty licencyjne. Pamiętajmy, że często koszty licencyjne są dużo wyższe od kosztów zakupu infrastruktury serwerowej.

Kiedy warto myśleć o kompleksowym unowocześnieniu infrastruktury serwerowej?

A.T.: Decydujący powinien być rachunek kosztów. Rosnące wydatki, związane m.in. z opłatami za energię i licencje powinny nakłonić działy IT do przemyślenia czy odświeżenie infrastruktury nie przełoży się na obniżenie kosztów w relatywnie krótkim czasie.

Średni cykl życia infrastruktury data center w Polsce wynosi dziś od 3 do 5 lat. W przypadku komputerów przenośnych nawet dłużej. Technologia rozwija się jednak dużo szybciej i dziś moce obliczeniowe, które kiedyś wymagały kilkunastu serwerów jesteśmy w stanie zapewnić wykorzystując 33% lub nawet 50% tej liczby maszyn.

Dostępne dziś moce obliczeniowe i gęstość ich upakowania mogą przynieść realne oszczędności. Jednym z przykładów jest projekt, które zrealizowaliśmy dla jednego z polskich klientów. Prawie sto kilkunastoletnich serwerów zastąpiliśmy dwoma, nowoczesnymi maszynami wykorzystującymi układy AMD! Koszty utrzymania takiej infrastruktury spadły drastycznie. W efekcie, cały projekt modernizacji mógł zamortyzować się nawet w ciągu roku.

Marta Motel (M.M): Na etapie wyboru infrastruktury serwerowej zdecydowanie warto spojrzeć szerzej na koszty funkcjonowania środowiska IT. Należy zwrócić uwagę na możliwość wykorzystania mniejszej liczby serwerów opartych na platformie AMD do uzyskania mocy obliczeniowej, która – przy zastosowaniu procesorów innego producenta – wymagałaby użycia większej liczby maszyn. Ma to ogromne znaczenie dla możliwości konsolidacji serwerów, niezbędnej choćby w kontekście ograniczonej przestrzeni i innych zasobów centrów danych.

Analizy AMD pokazują, przykładowo, że serwery oparte na najnowszej generacji procesorów AMD EPYC są w stanie zapewnić taką samą moc obliczeniową co niemal dwukrotnie wyższa liczba maszyn wykorzystujących CPU głównego konkurenta. Konfiguracja oparta na rozwiązaniach AMD zużywa przy tym niemal o jedną trzecią mniej prądu, co w połączeniu m.in. z potrzebą utrzymania mniejszej liczby serwerów, oznacza znacząco niższe całkowite koszty posiadania. Alternatywnie, wyższa wydajność przy tej samej liczbie serwerów pozwala na sprawniejsze przetwarzanie danych lub szybsze działanie aplikacji. Ma to ogromne znaczenie dla efektywności pracy użytkowników biznesowych.

Michał Stochmal (M.S.): Mówiąc o użytkownikach biznesowych nie sposób nie wspomnieć także o urządzeniach, z których bezpośrednio korzystają oni podczas pracy. Wyższa wydajność komputerów osobistych ma dziś ogromne znaczenie nie tylko dla komfortu pracy, ale też jej efektywności.

Proszę zwrócić uwagę, że w ślad za upowszechnieniem pracy zdalnej, a więc potrzeb w zakresie mobilności, poszły też inne zmiany. Dotyczą one np. charakteru aplikacji, z których korzystamy. Dziś jednocześnie pracujemy w aplikacjach pakietu biurowego, bierzemy udział w spotkaniach online i regularnie korzystamy z aplikacji obsługiwanych poprzez przeglądarkę. Kolosalne znaczenie mają także zadania związane z Generatywną AI i specjalistyczne usługi webowe.
W takich realiach właściwy dobór procesora jest kluczowy. Chodzi o to, aby komputer, który wybierzemy dla użytkowników biznesowych był dopasowany do ich potrzeb także – a może głównie – jeśli chodzi o możliwości CPU po to, aby mogli skutecznie wykonywać typowe obowiązki.

Jeśli ktoś wykonuje pracę, która wymaga wielozadaniowości albo wykorzystania funkcji związanych z AI, a do tego pracuje w sposób wysoce mobilny, to potrzebuje urządzenia energooszczędnego i wydajnego. To właśnie możliwości CPU odgrywają najistotniejszą rolę na etapie wyboru komputera dla takiej osoby.

Najnowsze procesory AMD do laptopów czy stacji roboczych są obecnie wyposażone w trzy istotne silniki przetwarzania. Mam tu na myśli tradycyjny procesor, a więc CPU, układ graficzny GPU oraz dodany niedawno moduł Neural Processing Unit (NPU) odpowiedzialny za obliczenia związane z AI. Znaczenie tego ostatniego elementu w ostatnich kwartałach znacząco wzrosło.

Na rynku rośnie także znaczenie energooszczędności sprzętu, nie tylko w kontekście jego mobilności…

M.S.: Rzeczywiście energooszczędność nie jest może kwestią, która była w szczególny sposób brana pod uwagę w kontekście decyzji związanych z zakupem floty komputerów dla użytkowników końcowych. Dziś jesteśmy w stanie oszacować, ile energii zaoszczędzi organizacja wymieniając laptopy i stacje robocze na te, wykorzystujące najnowsze procesory AMD.

Kalkulator pokazujący oszczędności energetyczne wynikające z takiej wymiany w całym cyklu użytkowania jest dostępny na naszych stronach internetowych: https://pecalculator.amd.com/. Co ważne, zapewnia on także szacunki temat realnych możliwości ograniczenia śladu węglowego organizacji.

Z drugiej strony, wyższa efektywność energetyczna dzisiejszego sprzętu oznacza zdecydowanie dłuższy czas pracy na baterii podczas korzystania z aplikacji biurowych, czy platformy do zdalnej współpracy. Jest to coś, co wpisuje się w potrzeby znakomitej większości użytkowników komputerów.

W jaki sposób na przestrzeni lat zmieniło się podejście polskich firm do wyboru platform serwerowych i komputerów przeznaczonych dla użytkowników końcowych?

A.T.: Trzeba przyznać, że polskie firmy coraz częściej działają w sposób mocno dojrzały biznesowo. To sprawia, że podejmując decyzje inwestycyjne, także w zakresie infrastruktury IT, wybierają rozwiązania pozwalające zrealizować konkretne cele biznesowe. To bardzo dobre podejście. Pozwala zoptymalizować koszty zakupu i posiadania sprzętu, przy zapewnieniu, że będzie on właściwy dla zastosowań, w których będzie użytkowany.

Warto zatem zastanowić się nad potrzebami, możliwościami i kosztami, w ujęciu całościowym. Jest to zresztą podejście, które dominuje na zachodzie, gdzie funkcja celu biznesowego oraz efektywność sprzętu stoją absolutnie na pierwszym miejscu.

Co wyróżnia architekturę i możliwości procesorów AMD od konkurencji?

M.S.: Najważniejszym elementem jest na pewno technologia, w jakiej wytwarzane są nasze procesory. Najbardziej zaawansowane procesory napędzające komputery osobiste oraz stacje robocze są dziś wytwarzane w procesie technologicznym 4nm.

Ogromne znaczenie ma także nasza technologia projektowania procesorów, a konkretnie rozwijana od niemal dekady mikroarchitektura AMD Zen. Stanowi ona dziś fundament wszystkich procesorów AMD, w tym skierowanych do zastosowań w urządzeniach końcowych układów z rodziny Ryzen, przez bardziej wydajne i przeznaczone m.in. dla stacji roboczych procesory Ryzen Threadripper, po układy serwerowe EPYC.

Stale rozwijamy architekturę Zen. Dziś pozwala ona m.in. oferować procesory ze wszystkimi rdzeniami dwuwątkowymi, bez konieczności podziału rdzeni na bardziej i mniej wydajne w poszukiwaniu balansu między wydajnością i efektywnością energetyczną. Co ważne, architektura Zen od początku pozwala na uruchamianie dwóch wątków na rdzeniu.

Dlaczego w przypadku rozwiązań AMD taki kompromis nie był potrzebny?

A.T.: Jest to efekt wykorzystania bardziej zaawansowanego procesu technologicznego AMD.

M.M.: To pokazuje jak duże znaczenie dla użytkowników końcowych ma stopień zaawansowania technologicznego procesorów AMD. Mniejsza odległość tranzystorów na płytce krzemu sprawia, że mniejsza praca musi być wykonana, aby przesyłać informacje w obrębie procesora. To przekłada się na większą wydajność i niższe straty ciepła. Różnice pomiędzy poszczególnymi procesami technologicznymi są naprawdę duże.

A.T.: Technologia 4nm nie jest dla nas niczym nowym. Procesory AMD są wytwarzane w tym procesie technologicznym od 2023 roku. Mamy zatem doświadczenie, z którego możemy korzystać, aby rozwijać i udoskonalać architekturę Zen. Jednym z przykładów takich innowacji są moduły NPU wyspecjalizowane w obliczeniach typowych dla AI. Możemy zatem stale rozbudowywać nasze procesory tak, aby spełniały wszystkie wymagania szefów IT oraz szeregowych użytkowników.

Procesory są dziś bardzo zaawansowanymi rozwiązaniami, wysoce złożonymi i trudnymi zarówno do zaprojektowania, jak i wyprodukowania. Procesami technologicznymi naprawdę zbliżamy się do granic fizyki. Przewaga produktów i technologii AMD wynika z jednej strony z rewolucyjnej architektury Zen, a z drugiej z dostępu do najnowszych i najbardziej zaawansowanych procesów technologicznych. Pozwalają one urzeczywistnić założenia naszej architektury.

O jakich cechach układów AMD warto wspomnieć w kontekście dzisiejszych potrzeb związanych z cyberbezpieczeństwem?

A.T.: Już w pierwszej generacji układów AMD EPYC zaimplementowaliśmy technologię AMD Infinity Guard. Pozwala ona m.in. zabezpieczyć dane przetwarzane przez procesor po to, aby dopełnić działanie funkcji eliminujących zagrożenie nieautoryzowanym dostępem do nich.

Co ważne, AMD Infinity Guard z definicji jest dostępna bez dodatkowych opłat w każdym procesorze serwerowym AMD. Przenika także do procesorów z rodziny AMD Ryzen w ramach technologii AMD Pro. Jednocześnie, korzystanie z funkcji bezpieczeństwa w absolutnie minimalny i niezauważalny sposób wpływa na wydajność procesora. Zwykle mamy do czynienia z pojedynczymi (1-2%) procentami narzutu wydajnościowego.

Warto też wrócić do rozwiązań wykorzystujących AMD Pensando. Dzięki dedykowanym układom DPU jesteśmy w stanie zapewnić m.in. mikrosegmentację sieci wraz z zaporą firewall realizując strategię zapewniania bezpieczeństwa na poziomie Zero Trust.

M.S.: W rozwiązania z rodziny AMD Pro Technologies wyposażone są dedykowane dla komputerów biznesowych procesory AMD Ryzen PRO. Użytkownicy komputerów z takimi CPU otrzymują pakiet składający się z 3 elementów: AMD PRO Security – odpowiedzialny za bezpieczeństwo; AMD PRO Manageability – pomagający w prostszym zarządzaniu zasobami IT oraz AMD PRO Business Ready zapewniający dłuższą dostępność oraz stabilność działania oprogramowania.

W obszarze bezpieczeństwa oferujemy wielowarstwowy zestaw bezpieczeństwa stworzony wspólnie z firmą Microsoft oraz wiodącymi producentami komputerów. W efekcie nasze rozwiązania działają w bardzo kompleksowy sposób. Przykładowo, funkcjonalność AMD Shadow Stack już z poziomu sprzętowego ogranicza ataki typu control-flow, a mechanizm AMD Secure Processor weryfikuje kod przed jego wykonaniem, aby poprawić integralność danych i aplikacji. Kolejne warstwy zabezpieczeń wspieranych w ramach technologii AMD Pro to m.in. Microsoft Pluton zapewniający dodatkową ochronę na poziomie oprogramowania sprzętowego oraz warstwa związana z bezpieczeństwem wbudowanym w Windows 11. Stos zabezpieczeń domykają rozwiązania przygotowane przez producentów, takie jak HP Wolf Security czy Lenovo ThinkShield.

Jaki sprzęt wyposażony w układy AMD jest dostępny na polskim rynku za sprawą AB?

M.M: W segmencie serwerowym oferujemy sprzęt wszystkich wiodących marek – począwszy od systemów Dell PowerEdge, przez HPE ProLiant, Lenovo ThinkAgile, Cisco po serwery oraz płyty główne SuperMicro czy Fujitsu PRIMERGY, aż do rozwiązań ODM. Maszyny te oferujemy obecnie w wersjach wyposażonych w procesory AMD EPYC 3. i 4. generacji. Jeszcze w 2024 roku pojawią się w naszej ofercie serwery wykorzystujące układy AMD EPYC 5. generacji.

Dysponujemy też testowymi egzemplarzami wspomnianych serwerów. Jesteśmy zatem w stanie dostarczyć klientom takie maszyny, a dodatkowo zestawić dedykowaną dla każdego zainteresowanego partnera konfigurację testową. Nad wszystkim czuwają – i pozostają do dyspozycji klientów – nasi wykwalifikowani inżynierowie dedykowani do każdej ze wspomnianych marek. Zapewniamy także szerokie portfolio komputerów osobistych i stacji roboczych wiodących producentów.

Jaka jest rola AB w ramach współpracy z AMD w kontekście polskiego rynku?

A.T.: Historycznie AB jest jednym z pierwszych dystrybutorów AMD w Polsce. Dziś naszą współpracę systematycznie zacieśniamy. Zdecydowaliśmy się na wzmocnienie współpracy z firmą AB m.in. z racji na jej wiodącą pozycję rynkową. AB posiada dziś najszerszą bazę aktywnie kupujących klientów i szeroko wykwalifikowaną kadrę inżynierów, a także specjalistów wsparcia i sprzedaży. Obecnie AB jest naszym oficjalnym partnerem w części systemów serwerowych, komputerowych, a także w formie komponentów.

Dostarczamy je też niezależnie, w formie elementów do budowy własnych konfiguracji. Jest to o tyle istotne, że mocno współpracujemy z lokalnymi producentami rozwiązań klienckich i serwerowych, a nie tylko z graczami globalnymi. Taki model zwiększa dostępność naszych produktów dla lokalnych, innowacyjnych inicjatyw.

Jakie są plany AMD w kontekście rozwoju mocy produkcyjnych i infrastruktury badawczo-rozwojowej w Europie?

A.T.: Nasze plany są częścią szerszej strategii Unii Europejskiej, w której aktywnie uczestniczymy. Stale rozbudowujemy europejskie zespoły badawczo-rozwojowe. W Polsce posiadamy dość duży zespół inżynierów pracujący nad najbardziej ambitnymi projektami.

Ze swojej strony staramy się wspierać europejską myśl techniczną i zasilamy najbardziej wysokowydajne ośrodki obliczeniowe superkomputery w Europie i w Polsce, czego przykładem jest najnowszy superkomputer Helios w Akademickim Centrum Komputerowym Cyfronet AGH. Warto dodać, że zdecydowana większość pracowników AMD to osoby techniczne – inżynierowie, projektanci i programiści.

Tylko w Polsce zatrudniamy kilkadziesiąt osób. Mamy też duże centrum rozwojowe w Rumunii. Niedawno zaś uruchomiliśmy nowy ośrodek inżynieryjny w Serbii.

W jakim zakresie AMD współpracuje z największymi operatorami platform publicznej chmury obliczeniowej?

A.T.: Już dzisiaj udział procesorów AMD w światowym rynku data center sięga ponad 30%. Duża część naszych procesorów w tym segmencie przypada na największe centra danych, który operatorami są dostawcy usług publicznej chmury obliczeniowej, takimi jak Google Cloud, Amazon Web Services, Microsoft czy Meta.

Bardzo blisko współpracujemy z naszymi klientami rynku Cloud Solution Provider (CSP). Wspólnie pracujemy nad nowymi rozwiązaniami i testujemy wspólne koncepcje.
Nasza współpraca rozwija się bardzo dynamicznie także dlatego, że nasze rozwiązania są chętnie wybierane przez klientów jako fundament usług chmurowych. Co więcej, procesory AMD EPYC są szeroko wykorzystywane przez hyperskalerów m.in. za sprawą wysokiej skuteczności technologii Infinity Guard m.in. w zakresie bezpieczeństwa danych.