BiznesPolecane tematy

Chmura obliczeniowa – co ją czeka w firmach?

Większość przedsiębiorstw, które mają własną infrastrukturę IT, nie przewiduje całkowitej migracji do rozwiązań cloud computing. Skłaniają się za to ku środowiskom hybrydowym. Wyzwaniem okazuje się jednak zintegrowanie posiadanej infrastruktury z usługami oferowanymi w chmurze publicznej. Dlaczego łączą oba środowiska?

Chmura obliczeniowa – co ją czeka w firmach?

Aplikacje wdrożone lokalnie, na własnych serwerach są niezawodne, bezpieczne i umożliwiają firmom utrzymanie wysokiego poziomu kontroli nad wszystkimi aspektami ich działania, który w chmurze publicznej nie zawsze jest realny. Z drugiej jednak strony, infrastruktura on-premise staje się za mało elastyczna, gdy chodzi o szybkie uruchamianie usług, i potencjalnie nieopłacalna, w przypadku konieczności obsłużenia pikowych obciążeń. Sprawia to, że chmura publiczna i usługi oparte na jej modelu zyskują na popularności także wśród przedsiębiorstw, które dysponują własną infrastrukturą. Według Eurostatu, z usług chmurowych korzysta w Europie 25% firm zatrudniających co najmniej 10 osób. W krajach skandynawskich jest to już 50% organizacji.

Zalety i wady różnych typów środowisk IT

Jak wynika z publikacji RightScale „2019 State of the Cloud Report”, aż 84% ankietowanych przedsiębiorców najczęściej preferowało zakup rozwiązań od więcej niż jednego dostawcy, czyli strategię multicloud. Respondenci najczęściej uruchamiali aplikacje w kombinacji 3 lub 4 chmur publicznych i prywatnych oraz eksperymentowali z 1 do 5 kolejnymi, co daje średnio 4,9 chmur na firmę. Kolejny, od dawna obserwowany na rynku trend to łączenie środowiska on-premise z modelem chmury prywatnej i publicznej. Liczba przedsiębiorstw realizujących hybrydowe podejście do chmury stale rośnie. W efekcie, globalny rynek usług chmury publicznej rozwija się zdecydowanie szybciej niż usług w środowisku chmury prywatnej. Prognozy Gartnera zakładają, że do końca 2019 roku rynek usług chmury publicznej osiągnie wartość 206 mld USD (w porównaniu z 176 mld USD w 2018 roku).

Chmura obliczeniowa – co ją czeka w firmach?

Minusem lokalnych środowisk są wyższe koszty związane z zarządzaniem i utrzymaniem rozwiązań. Konfiguracja lokalna wymaga posiadania sprzętu serwerowego, licencji na oprogramowanie oraz kompetencji niezbędnych do sprawnego zarządzania infrastrukturą. Natomiast firmy, które zdecydują się na użycie modelu przetwarzania w chmurze, płacą tylko za zasoby, z których korzystają, bez żadnych kosztów konserwacji i utrzymania urządzeń i bez opłat licencyjnych, mogą też dostosowywać cenę i wielkość obciążeń do swoich aktualnych potrzeb. Pomimo korzyści wynikających z chmury, bezpieczeństwo i zgodność z regulacjami jest głównym problemem wielu branż, dlatego środowisko lokalne, mimo pewnych wad i cen, ma w takich wypadkach większy sens. Organizacje z sektora bankowego czy rządowego wolą pozostać przy środowisku lokalnym, które zapewnia im określony poziom bezpieczeństwa i prywatności.

Chmura hybrydowa dominuje

Chmury hybrydowe łączą infrastrukturę lokalną, czyli chmura prywatna i/lub chmura publiczna, co pozwala korzystać z zalet wszystkich tych rozwiązań. Co roku zwiększa się liczba przedsiębiorstw ze strategią chmury hybrydowej. Według Markets and Markets, rynek ten wzrośnie z 44,6 mld USD w 2018 roku do 97,6 mld USD w 2023 roku, przy łącznym rocznym współczynniku wzrostu (CAGR) wynoszącym w okresie prognozy 17%. W przypadku organizacji z aplikacjami o znaczeniu krytycznym, które są przechowywane lokalnie, przejście na model hybrydowy może umożliwić dostęp do usług z chmury publicznej bez ponoszenia ryzyka dostępu do chronionych zasobów. Hybryda sprawdzi się w niemal każdej firmie. Dotyczy to również start-upów. I chociaż ograniczony budżet początkującego przedsiębiorstwa skłania do wniosku, że najlepszym wyborem są chmury publiczne, niekoniecznie jest to prawdą.

Chmura obliczeniowa – co ją czeka w firmach?

Zbudowanie tego rodzaju środowiska wymaga jednak zastosowania złożonych rozwiązań pełniących rolę warstwy pośredniej pomiędzy aplikacjami, z których korzystają użytkownicy, a infrastrukturą lokalną bądź chmurową. Fundamentem jest tu wirtualizacja. Aby jednak takie środowisko stało się faktycznym źródłem korzyści biznesowych, potrzebne są też funkcje automatyzujące m.in. migrowanie i skalowanie zasobów w miarę zmieniających się wymagań ze strony użytkowników oraz aplikacji. Popyt na chmurę hybrydową generuje dużą ilość benefitów, które można dzięki niej osiągnąć. W raporcie firmy Talend „The Cloud Data Integration Primer” wymieniono aż 8 najistotniejszych korzyści wynikających ze zintegrowania aplikacji lokalnych z rozwiązaniami dostarczanymi za pośrednictwem chmury. Są to kolejno:

1. Oszczędność kosztów
Modele cenowe zgodne z rzeczywistym użyciem rozwiązań i skalowalne funkcje pozwalają firmom kontrolować koszty – płacą tylko za wykorzystywaną moc obliczeniową, czy też przestrzeń dyskową. Niepotrzebne jest inwestowanie w dodatkowy sprzęt w przypadku okresowego wzrostu potrzeb.

2. Bezpieczeństwo
Dostawcy usług w chmurze wdrażają w swoich systemach zaawansowane funkcjonalności bezpieczeństwa, najczęściej nieosiągalne dla firm działających poza branżą IT. Ochrona danych i bieżące reagowanie na zagrożenia – wbudowane funkcje zautomatyzują te działania.

3. Zarabianie na danych
W niektórych branżach środowiska chmury hybrydowej zdecydowanie ułatwiają generowanie dochodów poprzez wykorzystanie posiadanych danych wspólnie z partnerami biznesowymi. Chmura hybrydowa ułatwia tego rodzaju transakcje, udostępniając konektory, które mogą wyodrębniać i przekształcać dane z dowolnego źródła.

4. Wydajność
Zarządzanie rozwiązaniami oferowanymi w modelu chmury leży w gestii ich dostawcy – także w kontekście odpowiedniego skalowania zasobów, niezbędnego do zapewnienia odpowiedniej wydajności aplikacji. W efekcie, aplikacje potrzebne użytkownikom biznesowym działają z odpowiednią efektywnością, zaś lokalny zespół IT może skupić się na tworzeniu nowych produktów i usług, zamiast poświęcać czas rutynowym operacjom IT.

5. Szybsze wdrożenie
W realiach powszechnych projektów cyfrowej transformacji biznesu niedopuszczalne stają się przestoje związane z koniecznością zapewnienia potrzebnych zasobów lub wdrożenia aplikacji. Użytkownicy oczekują natychmiastowego dostępu do potrzebnych im funkcji oraz właściwych danych. Właściwie wdrożone, hybrydowe podejście do chmury pozwala więc wyeliminować opóźnienia biznesowe, a zarazem ułatwia dostęp do danych biznesowych, ograniczając silosowość infrastruktury.

6. Zapewnienie zgodności z regulacjami
Wprowadzenie w życie przepisów, takich jak: HIPAA, PCI DSS, RODO powoduje, że coraz większym wyzwaniem biznesowym i operacyjnym staje się zapewnienie zgodności ze wszystkimi obowiązującymi regulacjami. W niektórych przypadkach zastosowanie podejścia chmury hybrydowej ułatwia wypełnienie zapisów regulacyjnych – m.in. za sprawą specjalizacji usług oferowanych przez dostawców chmury, scedowania na nich odpowiedzialności za wybrane aspekty działania środowiska IT, a także możliwości automatyzacji wybranych procesów.

7. Zwinność w zarządzaniu danymi
W praktyce, hybrydowe podejście do środowisk chmurowych zapewnia niemal nieograniczone zasoby niezbędne do przechowywania danych. Poza tym gwarantuje wysoką moc obliczeniową, potrzebną do sprawnego działania rozwiązań analityki biznesowej, co wprost przekłada się na nowe możliwości biznesowe.

8. Scentralizowane zarządzanie
Chmura hybrydowa pomaga scentralizować zarządzanie zasobami IT w organizacjach o dużej skali działalności i wysokim rozproszeniu geograficznym.

KOMENTARZ EKSPERTA

Chmura obliczeniowa – co ją czeka w firmach?Hybryda i multicloud to przyszłość chmury

Trend wspierania rozwiązań cloudowych jest bardzo silny i wszystko wskazuje na to, że także 2020 rok upłynie pod jego znakiem. Chmura jako narzędzie opłacalne interesuje naszych klientów, ale też inżynierów, którzy cieszą się na pracę z nowymi technologiami. Decydując się na rozwiązania cloudowe, klienci zastanawiają się, co dzieje się z przetrzymywanymi w nich danymi. To, co jest największą przewagą chmur AWS i Azure, czyli stojący za nimi giganci (Amazon i Microsoft), jednocześnie okazuje się w tym przypadku cechą, która często zniechęca przedsiębiorców do tego rodzaju rozwiązań. Duzi gracze inwestują co prawda ogromne pieniądze w Cyber Security i gwarantują bezpieczeństwo danych, z drugiej jednak strony, wykorzystują je do analiz i testów własnych rozwiązań w zamian za benefity, postrzegane przez niektóre firmy jako niewystarczająca zachęta.

Co zrobić z danymi wrażliwymi, jeśli klient nie ma ochoty na obdarzenie Microsoft i Amazon tak dużym zaufaniem? Rozwiązania cloudowe umożliwiają korzystanie nie tylko z chmury publicznej czy prywatnej, lecz także z różnego rodzaju hybryd, czyli połączonych możliwości obu rozwiązań. Dzięki temu, dane wrażliwe można przechowywać in-house (w chmurze prywatnej), choć z mojego doświadczenia wynika, że są one raczej uboższe w porównaniu z ofertą chmury publicznej. Dlatego też, przechowując wrażliwe dane u siebie, warto skorzystać z benefitów, które niesie chmura publiczna w zakresie serwisu i dostępnych tam usług.

Kolejną wrażliwą kwestią, zaraz po bezpieczeństwie, jest aspekt finansowy rozwiązań cloudowych. Czy chmura przynosi oszczędności? Wiadomo przecież, że ten scenariusz zakłada obowiązkową comiesięczną i dość znaczną opłatę za dostępność serwerów i serwisów. Trzeba jednak pamiętać o tym, że cloud bardzo wspiera szybkie, efektywne dostarczanie aplikacji, zwinny proces developmentu, tworzenie aplikacji oraz automatyczne aktualizacje komponentów chmurowych. Całościowo bilans kosztowy jest zdecydowanie na plus. Dzięki cloudowi możemy stworzyć oprogramowanie nawet czterokrotnie szybciej niż w przypadku pisania go od podstaw. Ale to nie wszystkie zalety chmury. Inne korzyści to między innymi: elastyczność rozwiązań oraz ich mobilność, która umożliwia dostęp do chmury z każdego miejsca na ziemi. Ponadto produkty cloudowe są redundantne. Oznacza to, że jeśli firma lub użytkownicy pochodzą na przykład z USA, to globalna chmura na zasadzie nadmiarowości może przesłać dane na serwery amerykańskie. Powoduje to znaczne skrócenie czasu dostępu do danych.

Mimo wielu plusów, w dalszym ciągu rozwiązania chmurowe mają wiele obszarów, które powinny być rozwijane i poprawiane. Jakość produktów z zakresu Machine Learning ciągle nie jest wystarczająca. Znam wręcz przypadki firm, które postanowiły napisać własne algorytmy samouczących się programów, zamiast korzystać z niezadowalających narzędzi oferowanych przez chmury publiczne. Z cloudem powiązane są obszary Deep Learningu, czyli sieci neuronowych oraz ich wielowarstwowego uczenia, a także prężnie rozwijająca się gałąź Data Science. Coraz więcej firm zdaje sobie sprawę, że skoro za pomocą różnych narzędzi zgromadzili ogromne ilości danych na temat użytkowników, to powinni wiedzieć, jak je teraz wykorzystać i na przykład na ich podstawie stworzyć konkretne rozwiązania. Ciekawy jest proces rozbijania danych na szyte na miarę modele i algorytmy, które mogą je wykorzystać, na przykład w zakresie: automotive, retail czy bankingu… Każdy taki obszar można potraktować indywidualnie, biorąc pod uwagę predyktywne modelowanie, optymalizację procesów i generowanie źródeł przychodu oraz targetowanie konkretnych obszarów klienckich.

Omawiane przeze mnie rozwiązania wchodzą czasami na bardzo abstrakcyjny poziom, ale wiem, że ciągle jeszcze nie wykorzystaliśmy wszystkich cloudowych możliwości. Jestem przekonany, że również 2020 rok upłynie nam z biznesem w chmurach.

Marcin Połulich, Manager Digital Software Services w Hicron

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *