BiznesProgramowaniePolecane tematy
Czy fundusz venture capital to dobry partner dla firmy programistycznej?
Blisko 50% polskich firm programistycznych finansuje się sama. Ze wsparcia funduszy venture capital korzysta tylko 5% z nich. Spółki z tego sektora w coraz większym stopniu otwierają się jednak na możliwość współpracy z inwestorami VC. Software house’y widzą w nich cennych partnerów dla rozwoju własnych produktów i usług. To główne wnioski z raportu „Finansowanie VC w branży software house”, przygotowanego przez Czysta3.VC.
Obecnie, wśród głównych przeszkód stojących na drodze rozwoju krajowych firm programistycznych, znajdują się przede wszystkim te związane z brakiem konsekwentnej strategii sprzedaży usług z wykorzystaniem różnych kanałów oraz tej dotyczącej marketingu usług. Ze wspomnianego raportu wynika również, iż ważną grupą trudności są problemy z rekrutacją wartościowych pracowników, ich niewystarczającymi umiejętnościami, a w dalszej kolejności kwestią ich wynagradzania i wysokich kosztów dla organizacji. Wśród problemów mogących mieć wpływ na rozwój ankietowani przedstawiciele software house’ów podali również nastawienie głównie na działanie usługowe. Niewiele z nich utrzymuje się z własnych produktów. Nieco mniejsze, ale nadal istotne obawy, związane są też z kwestią utrudnionego dostępu do zewnętrznego finansowania.
Najpopularniejsze sposoby zewnętrznego finansowania
Przedstawiciele funduszu Czysta3.VC zapytali ankietowanych o zewnętrzne formy finansowania software house’ów. Okazuje się, że prawie połowa (45%) w ogóle z nich nie korzysta. Spółki te finansują się same. „Może to wskazywać na pewną ostrożność w zaciąganiu zobowiązań, ale także na ograniczony dostęp do atrakcyjnego finansowania dla tej branży lub brak wiedzy na ten temat” – uważają autorzy badania. Najpopularniejszą formą pozyskiwania środków jest za to pożyczka lub kredyt bankowy. Sięga po nie 37% z badanych firm.
Z usług leasingu korzysta 33% firm programistycznych, 13% uzyskuje środki od rodziny i przyjaciół, a 11% poprzez pozyskanie nowego udziałowca. Tylko 5% badanych wykorzystuje fundusze venture capital. Co ciekawe, nie wybierają tej formy finansowania początkujące spółki, a organizacje będące na rynku co najmniej 6 lat. Prawdopodobnie wynika to z faktu, że firmy te wypróbowały już inne metody skalowania biznesu i kierują się w stronę funduszy VC jako doświadczonego partnera, dysponującego rozległymi kontaktami. Dodajmy, że jeszcze mniej popularny od venture capital jest crowdfunding. Zaledwie 2,5% firm korzysta z tej formy, a żaden z badanych software house’ów nie skorzystał z emisji akcji czy ze wsparcia „aniołów biznesu”.
Niewiedza i brak kontaktu ogranicza popularność funduszy VC
Spośród respondentów niewiele ponad 31% uznaje, że bardzo dobrze orientuje się, jeśli chodzi zasady finansowania venture capital. Natomiast 55% ankietowanych ma co najmniej podstawową wiedzę w tym temacie. Jednak jak zauważają twórcy badania, deklarowana wiedza ma w większości przypadków jedynie wymiar teoretyczny. Aż 70% ankietowanych nigdy nie prowadziło rozmów z funduszami inwestycyjnymi. Brak bezpośredniej styczności z nimi może mieć zatem wpływ na postrzeganie tej formy finansowania jako środka pomagającego w osiągnięciu progresu. Wśród badanych spółek 37% rozważa finansowanie VC jako sposób na rozwój, a 28% organizacji jest w tym zakresie niezdecydowana.
Na pytanie, co mogłoby skłonić respondentów do ubiegania się o finansowanie venture capital, ankietowani wskazywali głównie na kwestie związane z wartościami dodanymi, które – poza kapitałem – wnoszą do spółki fundusze: wsparcie rozwoju i szybsze skalowanie (17%), smart money (10%), sieć kontaktów (10%), doradztwo i wsparcie ekspertów (9%) czy wsparcie merytoryczne oraz w zakresie sprzedaży (po 7%). Z raportu wynika, że do współpracy z inwestorami ankietowanych przekonać mogłoby m.in. lepsze zrozumienie działania funduszy VC, dostępność finansowania, umożliwienie dotarcia na rynki zagraniczne, ale także trudna sytuacja finansowa. Warto również podkreślić, że wśród najczęściej występujących odpowiedzi czynnik finansowy nie występuje na żadnym z kluczowych miejsc.
Obawy i zalety przed inwestycją venture capital
Okazuje się, że największą obawą, jaką mają osoby zarządzające firmami programistycznymi w związku z finansowaniem VC, jest utrata kontroli i decyzyjności w firmie – wskazuje na nią niemal 50% respondentów. Z kolei po 11% ankietowanych wskazało na niepewności związane z przekazaniem udziałów w zamian za finansowanie oraz na ewentualne oczekiwania funduszy dotyczące wyników, ale także procesów i raportowania. Wśród pozostałych obaw znalazły się te związane z niewystarczającym wsparciem ze strony funduszu, braku dopasowania czy zrozumienia specyfiki firmy – czytamy w raporcie.
Z kolei wśród najważniejszych zalet funduszy venture capital dla software house’ów są: wsparcie kontaktami zawodowymi, a więc „otwieranie drzwi”; pomoc w skalowaniu działalności; wsparcie w ekspansji międzynarodowej czy też wiedza przekazywana przez doświadczonych doradców z różnych branż współpracujących z funduszem. Trzeba jednak podkreślić, że – w zależności od modelu biznesowego czy możliwości finansowych – potrzeby software house’ów, na które mogą odpowiedzieć inwestorzy VC, różnią się. Dlatego też fundusze powinny pamiętać, że oferta w ramach smart money powinna być zawsze dostosowana do specyfiki i potrzeb konkretnej firmy – przypominają autorzy raportu.
Pandemia nie wpływa na plany dotyczące finansowania
Z badania przygotowanego przez fundusz Czysta3.VC można również wyciągnąć pewnie wnioski dotyczące tego w jakiej kondycji znajdują się obecnie firmy z tego sektora. Otóż wynika z niego, że aż 86% krajowych software house’ów nie odczuło utrudnień spowodowanych pandemią COVID-19 w stopniu, który powodowałby zmianę planów dotyczących pozyskania zewnętrznego finansowania. Pozostałe firmy odczuwają z kolei zmniejszenie liczby klientów i projektów oraz wydłużenie procesu decyzyjnego.
Obecna sytuacja gospodarcza sprawia także, że część właścicieli firm programistycznych zamierza wykorzystać zewnętrzne finansowanie, aby rozwijać własne projekty będące w realizacji. 37% respondentów albo wykonywała je już w przeszłości lub obecnie pracuje nad nimi. Z kolei ponad połowa ankietowanych (53,8%) rozważa stworzenie własnego produktu.
„Finansowanie VC może mieć pozytywny wpływ na branże software house i być oceniane z dwóch perspektyw. Po pierwsze – w zależności od dojrzałości organizacji, z którą rozpoczyna współpracę VC, inwestycja – i partnerstwo na poziomie zarządzania – może nie tylko sprofesjonalizować działania takiej firmy, lecz także poszerzyć jej horyzont projektowy. Ten drugi obszar może z kolei prowadzić w prostej linii do próby wytworzenia własnego projektu, z którym spółka ma ambicje zaistnienia na rynku już w trochę innej roli” – przekonuje Rafał Malujda, członek zarządu Stowarzyszenia Klaster ICT Pomorze Zachodnie. „Oczywiście wiele zależy od doświadczenia kadry zarówno po stronie funduszy VC i firm programistycznych. Nie każdy zarząd software house’u ma odpowiedni potencjał do rozwoju, niektórzy zaś potrzebują praktycznie wyłącznie finansowania i ewentualnej kalibracji na poziomie funkcjonowania samej organizacji” – dodaje.
W polskich firmach programistycznych rodzą się pomysły na innowacje
Wyniki raportu wskazują, że software house’y to właśnie miejsca, w których rodzą się pomysły na innowacje, a jednocześnie, że wielu zarządzających szuka sposobów osiągnięcia dodatkowego, niezależnego strumienia przychodów i rozważa dywersyfikację działalności. Jak czytamy w raporcie, ponad 70% respondentów jest skłonna znaleźć inwestora dla stworzonego przez swoją firmę produktu bądź usługi, które następnie mogłaby oferować na rynku. Ankietowani wyraźnie dostrzegają dodatkowe możliwości, które oferuje partner zewnętrzny przy takim projekcie – podkreślają twórcy badania.
„Zdecydowaliśmy się na współpracę z inwestorem z dwóch powodów. Pierwszym z nich jest zwiększenie rangi firmy poprzez możliwość współpracy ze znanymi markami. Małe i młode spółki często nie są postrzegane jako partnerzy w biznesie, gdyż funkcjonują krótko na rynku i nie mają odpowiednich relacji. Posiadanie dużego inwestora i wsparcie osób znanych już w biznesie, natychmiastowo zmienia postrzeganie naszej spółki. Drugim powodem jest natomiast wkład finansowy, który daje poczucie bezpieczeństwa. Dzięki temu firma może rozwijać takie obszary, których nie byłaby w stanie finansować z własnych pieniędzy” – tłumaczy Adam Paczuski, CEO & Co-founder Trusted Software Services.
Badanie „Finansowanie VC w branży software house” przeprowadzono w lipcu i sierpniu 2020 roku metodą CAWI na grupie 80 przedstawicieli firm programistycznych działających w Polsce.