CIOPolecane tematy

Idea Economy, czyli świat, w którym IT staje się biznesem

Executive ViewPoint
Z Arturem Kamińskim, Hybrid IT Business Managerem w Hewlett Packard Enterprise Polska, rozmawiamy o Idea Economy, roli oprogramowania we współczesnych modelach biznesowych oraz zmianach w relacjach IT-biznes w kontekście nowych wyzwań i odpowiadającej na nie ofercie Hewlett Packard Enterprise, takiej jak systemy HPE Synergy.

Idea Economy, czyli świat, w którym IT staje się biznesem

Stosowana technologia nie musi być specjalnie odkrywcza, najistotniejszy jest time-to-value, czyli czas od pomysłu do jego wprowadzenia na rynek. Okazuje się więc, że wszystko to, co robi dziś IT, jest podporządkowane parametrowi time-to-value. Tu widać wszystkie klasyczne cechy, takie jak elastyczność czy skalowalność infrastruktury IT, które wpływają na czas realizacji pomysłów biznesowych.

W jaki sposób w ostatnich latach zmieniło się znaczenie technologii IT w biznesie? Jak zmieniła się relacja na linii IT-biznes?

Puentą tych zmian jest koncepcja Idea Economy. Aby skutecznie odpowiadać na wyzwania dzisiejszego rynku, należy zauważyć, że coraz częściej mamy do czynienia z sytuacją, gdzie pomysł – oraz czas dotarcia z nim do odbiorców – liczy się bardziej niż pozostałe, bardziej klasyczne, elementy biznesu – jak kapitał czy posiadanie odpowiedniej infrastruktury. Jeśli przyjrzeć się firmom, takim jak Uber czy Facebook, widać, że mamy dziś do czynienia z gospodarką, której sposób funkcjonowania jest odmienny niż w przeszłości. Idea Economy jest także fundamentem strategii rynkowej
oraz oferty Hewlett Packard Enterprise.

Skoro mówimy, że pomysł jest najważniejszy, to gdzie jest tu miejsce na technologię?

Tym, co umożliwia osiągnięcie sukcesu w takich warunkach gospodarki, są aplikacje. To oprogramowanie firm Uber, Facebook i dziesiątek innych graczy jest tym, co stoi za ich modelami biznesowymi. W takiej sytuacji trudno mówić o współpracy IT i biznesu w tradycyjnym podejściu. IT tak naprawdę staje się biznesem. Informatyka w świecie Idea Economy nie pełni jedynie roli wspierającej. Jest raczej kwintesencją realizacji pomysłu biznesowego.

Bez odpowiedniej technologii wspomniany już Uber nigdy by nie powstał. Nie musi być to jednak technologia specjalnie odkrywcza, najistotniejszy jest time-to-value, czyli czas od pomysłu do jego wprowadzenia na rynek. Okazuje się więc, że wszystko to, co robi dziś IT, jest podporządkowane parametrowi time- to-value. Tu widać wszystkie klasyczne cechy, takie jak elastyczność czy skalowalność infrastruktury IT, które wpływają na czas realizacji pomysłów biznesowych.

W jaki sposób oferta HPE odpowiada tego rodzaju nowym oczekiwaniom?

Zakładamy, że skoro mamy do czynienia z nowymi realiami gospodarczymi, to firmy, aby odnosić sukcesy, powinny zmienić sposób działania. Funkcjonowanie biznesu musi ulec pewnej transformacji. Propozycja HPE w zakresie tych zmian dotyka czterech obszarów. Są to: infrastruktura hybrydowa, bezpieczeństwo, wsparcie organizacji opartych na danych, a także wzmocnienie produktywności pracowników. Odnoszą się one zarówno do konkretnych potrzeb biznesu, jak i do trendów widocznych obecnie na rynku IT.

Pierwszy obszar – transformacja w kierunku infrastruktury hybrydowej – jest odpowiedzią na nowe potrzeby. Odpowiedzią, która zawiera pewne bardzo istotne spostrzeżenie. Obok aplikacji nowych czasów, tzw. cloud native, które powstają w nowoczesnych metodykach, i powszechnego przekonania, że w kolejnych latach staną się one podstawą rozwoju IT w wielu firmach, ok. 80% szefów IT nadal twierdzi, że krytyczne procesy biznesowe w ich organizacjach są realizowane przez aplikacje o dość tradycyjnych architekturach.

Strategia HPE zakłada po pierwsze zauważenie faktu, że świat IT nie jest czarno-biały, że firma do uruchomienia swoich aplikacji korzysta z bardzo różnych modeli infrastrukturalnych. Może to być klasyczny system silosowy dedykowany aplikacji centralnej, ale może być to też rozwiązanie uruchomione w dowolnym wariancie chmury obliczeniowej. Wyzwaniem dla działu IT jest to, że niezależnie od jego postawy, w ciągu kilku najbliższych lat spotka go konieczność zarządzania tak różnymi modelami infrastruktury aplikacyjnej. Naturalna staje się tu więc potrzeba panowania nad całym środowiskiem w jednolity sposób. Dobrze byłoby, aby narzędzia wspierające zarządzanie – wydajnością czy pojemnością – mogły obsłużyć różne modele.

To samo dotyczy bezpieczeństwa, dostępności czy innych aspektów funkcjonowania IT. Widzimy potrzebę tworzenia infrastruktury hybrydowej, umożliwiającej korzystanie z aplikacji we wszystkich powszechnych modelach, w tym również w ramach własnego data center. W wielu firmach widać dążenie do zapewnienia IT cech typowych dla modelu cloud computing – jak błyskawicznego uruchamiania kolejnych instancji aplikacji, dynamicznego powoływania nowych zasobów czy rozliczalności – jednak w ramach własnej infrastruktury.

Które rozwiązania z oferty Hewlett Packard Enterprise wprost odpowiadają na takie potrzeby?

Produktem, który dobrze ilustruje realizację tej strategii, jest zaprezentowany w grudniu 2015 roku – podczas konferencji HPE Discover – system HPE Synergy. Jest to rozwiązanie sprzętowe, zawierające zarówno moc obliczeniową, pojemność dyskową, jak i warstwę sieciową, w którym te trzy zasoby dostępne są w postaci niezależnych od siebie zbiorów. Dzięki temu dany system w sposób dynamiczny może modyfikować własne zasoby za pomocą dedykowanej konsoli, czy też interfejsów API. Mówimy, że jest to composable infrastructure, czyli infrastruktura komponowalna, naturalnie dostosowana do najbardziej nowoczesnych rozwiązań, takich jak kontenery aplikacyjne.

Wykorzystanie HPE Synergy prowadzi do ciekawych efektów. Z jednej strony dział IT ma do czynienia z ustandaryzowaną infrastrukturą HPE Synergy, która daje wszystkie zalety systemów zintegrowanych, a z drugiej – np. z perspektywy dewelopera – ma do dyspozycji unikalne środowisko pracy, nie musząc angażować działu IT. Wykorzystane technologie radykalnie skracają czas uruchamiania nowych zasobów czy maszyn. Przykładowo, kolejny serwer można uruchomić w pół minuty. Powoduje to, że deweloperzy mają do dyspozycji środowisko o cechach zbliżonych do chmury publicznej, ale spełniające wszystkie wymogi narzucone przez dział IT – czy to z perspektywy technologii, czy bezpieczeństwa.

Ponadto taką infrastrukturę można wykorzystywać w praktycznie dowolny sposób, także na potrzeby rozwiązań opartych na starszych architekturach. Jeśli całość środowiska IT bazuje na rozwiązaniu HPE Synergy, oznacza to, że możemy elastycznie przesuwać zasoby pomiędzy poszczególnymi systemami. Mając do dyspozycji jedną pulę zasobów, możemy je przydzielać do poszczególnych rozwiązań według potrzeb, niezależnie od tego, jakiego rodzaju systemy będą na takiej infrastrukturze oparte. HPE Synergy to rozwiązanie, które dobrze obrazuje naszą strategię. W Polsce HPE Synergy będzie dostępne w czerwcu br.

W jaki sposób w nowe realia biznesowe wpisują się rozwiązania linii HPE HyperConverged Systems?

Jest to klasa sprzętu, z którego wyrosła idea zrealizowana w HPE Synergy. Jako systemy konwergentne – łączące różnego rodzaju zasoby – są podstawą błyskawicznego wdrażania środowisk wirtualnych, bazujących na rozwiązaniach firm Microsoft lub VMware. W jednej obudowie 2U, zawierającej do 4 węzłów, zamknięte są wszystkie elementy niezbędne do tego, aby środowisko wirtualne uruchomić. Takie obudowy możemy łączyć w klastry do 16 węzłów. Rozwiązania HPE HyperConverged 250 to najszybszy sposób uzyskania platformy pod środowisko zwirtualizowane, konsolidującej wszystkie niezbędne zasoby i dostarczającej zunifikowane zarządzanie. Z punktu widzenia skalowalności jest to rozwiązanie dla klientów średniej wielkości lub dużych firm potrzebujących mniejszej platformy na potrzeby pojedynczego oddziału.

Na jakich aspektach, Państwa zdaniem, powinna koncentrować się transformacja w obszarze bezpieczeństwa?

Bezpieczeństwo kojarzy się na polskim rynku mocno z bezpieczeństwem sieciowym. Nasze podejście jest szerszym zdefiniowaniem ochrony firmy w czasach, gdzie statystycznie pewne jest włamanie, utrata danych czy inne zdarzenie z zakresu bezpieczeństwa. Podejście HPE do transformacji w tym obszarze mówi o tym, jak zachować swoje dane. Tu jest miejsce na wszystkie zagadnienia związane z backupem i replikacją danych, z ich odtwarzaniem w maksymalnie prosty sposób po różnego rodzaju zdarzeniach, a także – jak przeciwdziałać tym zagrożeniom. Szczególny nacisk kładziemy na użycie narzędzi typu Big Data do analizy danych dotyczących bezpieczeństwa i korelacji informacji z różnych punktów infrastruktury oraz warstwy aplikacyjnej, po to, aby wychwycić ewentualne niepokojące zjawiska. Druga sprawa, to wsparcie tworzenia aplikacji. Z racji tego, że rozumiemy, iż to właśnie oprogramowanie jest warstwą dostarczającą wartość biznesową, proponujemy zestaw narzędzi do audytu kodu, testowania aplikacji i wspomagania procesu ich tworzenia w zakresie bezpieczeństwa. Pomagamy stworzyć pewien cykl optymalizacji, a także dajemy możliwość zabezpieczenia aplikacji już w trakcie trwania prac programistycznych. Jesteśmy w stanie również reagować na poznane zagrożenia poza warstwą aplikacji do czasu usunięcia luk w oprogramowaniu.

Jakie zmiany potrzebne są w kontekście budowy organizacji bazujących na informacjach biznesowych?

W tym obszarze fundamentem naszej wizji są obserwacje dotyczące niewielkich korzyści osiąganych z projektów Big Data. Okazuje się, że zdecydowana większość realizowanych na świecie projektów tego typu nie zbliża się nawet do osiągnięcia zamierzonych korzyści biznesowych. Potwierdzają to także oceny wiodących firm analitycznych. Widzimy więc bardzo dużą przepaść pomiędzy umiejętnością zbierania danych z bardzo różnych źródeł a możliwościami ich przetworzenia na użyteczne dla biznesu informacje. Innymi słowy, grozi nam zachłyśnięcie się możliwością zbierania danych. W tym obszarze oferta HPE obejmuje wiele rozwiązań wspierających proces uzyskania użytecznych biznesowo informacji. Opieramy się tu na technologiach Vertica i Autonomy, a także rozbudowanych usługach doradczych i projektowych.

Gdzie firmy powinny szukać usprawnień w obszarze produktywności oraz mobilności?

Zakładamy, że transformacja tego obszaru powinna obejmować wiele występujących obecnie trendów związanych m.in. z mobilnością – w tym BYOD – czy rosnącą skalę wykorzystania inteligentnych urządzeń przenośnych. Z perspektywy biznesowej kluczowe jest, aby zagwarantować pracownikom możliwość swobodnego korzystania z wybranych przez nich urządzeń, a jednocześnie, na ich podstawie, stworzyć środowisko mobilne, które będzie uporządkowane, bezpieczne i będzie spełniać wszystkie wymogi biznesowe. W ten obszar wpisują się więc zarówno systemy HPE, wspierające budowę i zarządzanie sieciami bezprzewodowymi, jak i narzędzia pomagające zapanować nad aplikacjami mobilnymi udostępnionymi pracownikom. Silnym wsparciem naszej oferty w tym zakresie była akwizycja firmy Aruba, lidera rozwiązań Wi-Fi. Wspieramy też obszar testowania zgodności aplikacji z różnymi urządzeniami. Mało prawdopodobne jest przecież, aby firma – której działalność nie koncentruje się na tworzeniu aplikacji mobilnych – miała własny park urządzeń na potrzeby testowania oprogramowania.

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *