Branża ITCIORynekPREZENTACJA PARTNERA

Instytucje publiczne stawiają na cyfryzację

Executive ViewPoint

Z Marcinem Dżogą, wiceprezesem zarządu Integrated Solutions rozmawiamy o sukcesach odniesionych w ostatnim roku w sektorze publicznym; udziale tego rynku w przychodach spółki; dalszej cyfryzacji administracji publicznej i samorządowej, w tym służby zdrowia i edukacji; ofercie dla kluczowych sektorów, które będą musiały dostosować się do dyrektywy NIS2, a także o powrocie na europejski rynek przetargów publicznych.

Instytucje publiczne stawiają na cyfryzację

Przekroczyliście jako spółka w 2023 roku 1 mld zł przychodów. To rekordowy wynik. Ile z tego przypadało na pion, którym zarządzasz, czyli na sektor publiczny?

Ponad 40% czyli 415 mln zł, a jeśli dodamy jeszcze edukację i ochronę zdrowia, które zaliczamy do naszego Rynku Publicznego, to będzie to ok. 45%. Osobny Pion Public wydzieliliśmy w naszej strukturze dopiero w 2016 roku. Przychody z tego obszaru wynosiły wtedy 35 mln zł i stanowiły zaledwie ok. 10% naszych przychodów.

Jak szybko rosła Wasza sprzedaż do instytucji publicznych w roku 2023?

Odnotowaliśmy rekordowy, 55 proc. wzrost. Był to największy skok wśród wszystkich segmentów rynku IT, na których działamy. To w dużej mierze efekt pracy, którą włożyliśmy w ten sektor jeszcze w roku 2022. Zamknęliśmy go podpisaniem wielu dużych kontraktów, co przyniosło tak potężną dynamikę przychodową w kolejnym roku.

Jakiego typu były to kontrakty?

Przede wszystkim dotyczyły cyfryzacji służby zdrowia. Największą z nich była umowa na informatyzację szpitali należących do Ministerstwa Obrony Narodowej na kwotę ponad 100 mln zł. Podobne projekty realizowaliśmy też w jednostkach podległych Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji i w szpitalach, które pozostają w gestii Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego. Odpowiadaliśmy głównie za dostawę infrastruktury IT. Tego typu projekty to nasze DNA, realizujemy je od samego początku naszej działalności.

Odnotowaliśmy rekordowy, 55 proc. wzrost sprzedaży w sektorze publicznym. Był to największy skok wśród wszystkich segmentów rynku IT, na których działamy. W głównej mierze to zasługa kontraktów w służbie zdrowia.

W szpitalach podległym MON dostarczaliśmy również warstwę aplikacyjną. Naszym partnerem w tym projekcie był BlueSoft, spółka z Grupy Orange Polska, do której my również należymy. To był bardzo ciekawy projekt. Oprócz infrastruktury, wdrożyliśmy także specjalistyczne oprogramowanie typu Hospital Information System. W tym drugim obszarze współpracowaliśmy z czołowymi producentami oprogramowania typu HIS w Polsce.

Czy poza rynkiem zdrowia, Integrated Solutions zrealizował jeszcze jakieś projekty w sektorze publicznym?

Oczywiście. Jednym z większych była dostawa licencji IBM związanych z utrzymaniem kompleksowego systemu informatycznego w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Do ZUS dostarczyliśmy również telefonię IP. Prestiżowa była dla nas także umowa na obsługę teleinformatyczną biur poselskich dla Kancelarii Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej. Kontraktów w sektorze publicznym zrealizowaliśmy w zeszłym roku naprawdę dużo. I to dało w efekcie wspomniany, rekordowy wynik w naszej historii.

Czy w tym roku jest szansa na kontynuację projektów związanych z cyfryzacją szpitali? Jak w ogóle wygląda ten rok z Waszej perspektywy?

Dużo mówi się o odblokowaniu przez Komisję Europejską 137 mld euro w Krajowym Planie Obudowy i w Funduszach z polityki spójności. Spora część tych środków zostanie przeznaczona na cyfryzację. Tylko w KPO to ponad 11 mld euro. Ale zgoda na przekazanie Polsce funduszy nastąpiła dopiero pod koniec lutego, więc w I połowie tego roku mamy spowolnienie.

Słabsza koniunktura wynika z tego, że nowe fundusze jeszcze nie zostały uruchomione, stare z kolei już się skończyły. Na to nałożyły się wybory do Sejmu i Senatu, a zaraz po nich samorządowe i do Parlamentu Europejskiego. Zmiana rządu zawsze powoduje pewne opóźnienie w tego typu projektach. Nowe osoby w resortach i jednostkach administracji publicznej muszą się wdrożyć w realizowane i planowane działania, a to wymaga czasu.

Bezpieczeństwo cyfrowe zawsze było istotnym elementem naszych wdrożeń, chociażby w służbie zdrowia. Teraz, wraz z wejściem w życie dyrektywy NIS2, stanie się jeszcze ważniejsze.

Na II półrocze patrzę zdecydowanie bardziej optymistycznie. Główne szanse na rozwój widzę w funduszach europejskich związanych z obronnością oraz cyfryzacją sektorów zdrowia i edukacji.

Jestem też ciekawy, jak dalej potoczy się projekt „Komputer dla ucznia”, w którym braliśmy udział. Cyfryzacja w edukacji niewątpliwie wymaga przyspieszenia. Ale warto w kolejnej edycji – poza warstwą sprzętową – dodać warstwę aplikacyjną i dystrybuować za jej pośrednictwem treści specjalnie przygotowane dla uczniów szkół podstawowych.

Liczymy także na przetargi w sektorze energetycznym i w kolejnictwie.

Właśnie – porozmawiajmy jeszcze o kolei. Dziś widać w tym sektorze przede wszystkim modernizację torów czy dworców. Czy są też projekty związane z cyfryzacją?

Oczywiście. Kolej digitalizuje się w bardzo wielu obszarach – spółkom kolejowym oferujemy m.in. nasze Architektury Referencyjne, bo za rozwojem taboru, linii kolejowych i pozostałej infrastruktury musi iść też rozwój technologiczny. Warto przywołać chociażby te związane z wdrożeniami Systemów Dynamicznej Informacji Pasażerskiej.

Coraz więcej procesów wokół funkcjonowania kolei jest automatyzowanych, to generuje dużą ilość danych, które muszą być przetwarzane i analizowane. Dodatkowo wszyscy mamy oczy skierowane na projekt CPK, którego istotnym elementem będzie rozbudowa sieci kolejowej, co znowu pociągnie za sobą potężne potrzeby IT.

Ponad 40% czyli 415 mln zł, a jeśli dodamy jeszcze edukację i ochronę zdrowia, które zaliczamy do naszego Rynku Publicznego, to będzie to ok. 45%. Osobny Pion Public wydzieliliśmy w naszej strukturze dopiero w 2016 roku.

Podobno jest też w planach duży projekt budowy Krajowego Centrum Przetwarzania Danych dedykowanego administracji publicznej.

Tak, de facto składać się będzie ono z trzech centrów danych. Na razie ogłoszono przetarg na inżyniera kontraktu. Oczywiście śledzimy to, co się dzieje w tym projekcie i jesteśmy gotowi do złożenia oferty.

Czy cyberbezpieczeństwo – zważywszy wojnę w Ukrainie i zmasowane ataki cyberprzestępców m.in. z Rosji – to też ważny aspekt realizowanych przez Was projektów?

Bezpieczeństwo cyfrowe zawsze było istotnym elementem naszych wdrożeń, chociażby w służbie zdrowia. Teraz, wraz z wejściem w życie dyrektywy NIS2, stanie się jeszcze ważniejsze. Oczywiście rozwiązania CyberSec są stosowane w polskiej służbie zdrowia od dawna, ale też muszą być stale modernizowane – zarówno w warstwie infrastrukturalnej, jak i aplikacyjnej.

W kontekście tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, innym ważnym aspektem będzie też potencjalna integracja zarządzania cywilnymi i wojskowymi placówkami służby zdrowia, o której coraz więcej się mówi. Taka integracja otworzyłaby zupełnie nowy, potężny obszar z punktu widzenia cyfryzacji służby zdrowia.

Dostosowanie się do wymogów NIS2 obejmie nie tylko służbę zdrowia, o której rozmawialiśmy, ale i 17 innych sektorów.

Wdrożenie NIS2 będzie dotyczyło podmiotów z 14 sektorów krytycznych i 4 określonych jako „ważne”. Dyrektywa obejmie sporą część sektora publicznego. Poza wymienioną już administracją i służbą zdrowia, chodzi także o energetykę i o cały sektor utilities, w dużej mierze zarządzany przez samorządy. Pod koniec maja zakończyły się konsultacje dotyczące ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa, która ma wprowadzić przepisy dyrektywy NIS2 do polskiego prawa.

Na II półrocze patrzę zdecydowanie bardziej optymistycznie. Główne szanse na rozwój widzę w funduszach europejskich związanych z obronnością oraz cyfryzacją sektorów zdrowia i edukacji.

Zostało jeszcze kilka miesięcy na dostosowanie się do niej, a to naprawdę niewiele czasu. My jako Integrated Solutions jesteśmy już jednak gotowi – mamy ofertę, która pozwala dostosować się do nowych wymogów firmom ze wspomnianych sektorów krytycznych i ważnych. Cyberbezpieczeństwo to jeden z kluczowych filarów naszej strategii i te kompetencje stale rozwijamy.

W ostatnim czasie incydenty związane z bezpieczeństwem IT powodują, że ochrona tego obszaru staje się też priorytetem dla wielu organizacji działających w Polsce. Wszyscy to widzimy – cyberataki są dziś elementem wojny hybrydowej Rosji z państwami NATO. Ta wojna w cyberprzestrzeni już się toczy, a Polska, która jest na tzw. wschodniej flance, jest na nie szczególnie narażona. Dotyczy to zwłaszcza naszej infrastruktury krytycznej.

Jakie Wasze usługi i rozwiązania macie w ofercie, o której wspomniałeś?

Jesteśmy integratorem z bardzo szerokim portfolio produktów cyberbezpieczeństwa. Jednocześnie, jako członek Grupy Orange Polska, możemy też oferować usługi CERT Orange Polska, czyli naszego Security Operations Center.

Oferta obejmuje bezpieczeństwo i dostępność: sieci, infrastruktury IT i aplikacji; ochronę urządzeń końcowych i danych; prowadzenie analiz i audytów; a także monitorowanie środowisk IT klientów i zabezpieczenie infrastruktury przemysłowej OT.

Czy Integrated Solutions działa tylko w sektorze centralnej administracji publicznej, czy także w samorządach?

Od początku starałem się tak prowadzić pion administracji publicznej, aby nasze przechody dzieliły się mniej więcej pół na pół pomiędzy administrację centralną i samorząd terytorialny. Choć ostatnich 3 latach mieliśmy więcej realizacji w instytucjach centralnych. To efekty braku funduszy europejskich w samorządach, ale mam nadzieję, że wraz z uruchomieniem nowych środków, wrócimy do struktury 50 na 50. W samorządach spodziewamy się nowych projektów związanych m.in. z cyfryzacją służby zdrowia i edukacji.

Słyszałem, że jesteście w konsorcjum, które bierze udział w przetargach Europejskiego Banku Centralnego związanych ze stworzeniem „cyfrowego euro”. Na jakim etapie jest ten projekt?

Ten projekt pojawił się na naszej orbicie trochę przez przypadek. Nie śledzimy bardzo szczegółowo rynku unijnych przetargów publicznych, ale na szczęście pracuję w IS z ludźmi o bardzo szerokich horyzontach. I to właśnie jeden z pracowników przyszedł do nas z informacją o przetargach w EBC.

Póki co ta inicjatywa dopiero startuje, ale wspólnie z zagranicznym partnerem i BlueSoft złożyliśmy już do niego aplikację. My jako integrator skupiamy na wdrożeniach związanych z dostawą usług chmurowych i infrastruktury. BlueSoft startuje w przetargach na budowę aplikacji okołobankowych. Istotnym elementem jest też silnik blockchainowy, który zapewnia nasz zagraniczny partner. Łączny budżet Europejskiego Banku Centralnego na „cyfrowe euro” to ok. 600 mln euro. Taka kwota robi wrażenie, czekamy więc z nadzieją na dalszy rozwój tego przedsięwzięcia.

Czy projekt dla EBC to nowy kierunek rozwoju Integrated Solutions?

Rynkiem europejskim zaczęliśmy się interesować już w roku 2012, kiedy tylko Polska przystąpiła do Europejskiej Agencji Kosmicznej – ESA. Byliśmy w konsorcjum firm, które stworzyło analityczną platformę EO ClimLab. Wspiera ona tworzenie innowacyjnych produktów i usług, które są odpowiedzią na zmiany klimatyczne. Realizowaliśmy część integracyjną i technologiczną. Było to nasze pierwsze wdrożenie międzynarodowe.

Projekt dla EBC traktujemy jako nowe otwarcie na programy europejskie, takie, jak chociażby Horyzont Europa, następca programu Horyzont 2020. Będziemy też śledzili przetargi ogłaszane na poziomie europejskim. Chcemy rozszerzać swoje pole działania w sektorze kosmicznym, dlatego złożyliśmy oferty w kilku projektach w ESA.

Wspomniałeś o BlueSoft, innej spółce IT z Grupy Orange Polska. Czy często realizujecie wspólne projekty?

Oczywiście. Mamy już sukcesy na tym polu, np. wspomniany projekt dla szpitali Ministerstwa Obrony Narodowej czy zbudowanie portalu dla Głównego Urzędu Statystycznego. Światy IT i operatorów telekomunikacyjnych bardzo się w ostatnich latach do siebie zbliżyły. Dołączenie do Grupy Orange Polska takiego software house’u, jak BlueSoft spowodowało, że nasza oferta ICT jako grupy stała się kompleksowa. Możemy zrealizować właściwie dowolny projekt – od usług telekomunikacyjnych, przez dostawy infrastruktury, po stworzenie warstwy aplikacyjnej. Nasze kompetencje świetnie się tu uzupełniają.

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *