Ministerstwo Cyfryzacji przygotowało strategię dla sektora półprzewodników

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski oraz wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski zaprezentowali projekt „Polityka dla sektora półprzewodników”. Jego celem jest przyciąganie inwestorów, rozwój krajowych kompetencji oraz wzmocnienie suwerenności technologicznej. Polityka dla sektora półprzewodników opiera się na 7 filarach, wspierających rozwój gospodarki i nowych technologii. Realizacja każdego z filarów ma sprawić, że „Polska wejdzie do I ligi półprzewodnikowej na świecie”, jak zapowiedział wicepremier. Projekt dokumentu trafił właśnie do konsultacji społecznych.

W 2024 roku wartość globalnego rynku półprzewodników wyniosła ok. 600 miliardów euro, a do 2030 roku prognozuje się jego wzrost do 1 biliona euro. Obecnie ponad 70% produkcji czipów odbywa się w Azji. Niesie to ryzyko przerw w dostawach, które mogą poważnie wpłynąć na strategiczne sektory, takie jak obronność, energetyka czy nowoczesne technologie. Strategia Cyfryzacji Państwa zakłada wzmocnienie pozycji Polski w światowym łańcuchu dostaw. Dzięki rozwijaniu własnych zdolności technologicznych oraz aktywnemu udziałowi w europejskich i globalnych inicjatywach mamy skuteczniej chronić naszą gospodarkę i zwiększać jej konkurencyjność.

“Musimy wzmocnić pozycję kraju na rynku technologii i mieć istotny udział w unijnym planie zwiększenia produkcji półprzewodników w Europie. To ważny krok wpisujący się w strategię Unii Europejskiej, która dąży do osiągnięcia 20% udziału w ich światowej produkcji do 2030 roku. Dziś cała Europa mierzy się z tym wyzwaniem, a Polska – koncentrując się na obszarach, w których może być globalnie konkurencyjna – ma potencjał, by stać się istotnym graczem w tym procesie. Polska jest świetnym miejscem do rozwoju tego przemysłu” – stwierdził wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

Obaj przedstawiciele Ministerstwa Cyfryzacji przekonywali, że rozwijanie sektora półprzewodnikowego to warunek konieczny dla stabilnego wzrostu gospodarczego i zapewnienia bezpieczeństwa cyfrowego.

“Polska nie zaczyna od zera – mamy ośrodki badawcze i firmy rozwijające technologie o strategicznym znaczeniu, w tym w obszarze fotoniki i projektowania układów scalonych. Przedstawiony projekt Polityki dla sektora półprzewodników to odpowiedź na te wyzwania – stawiamy na wzmacnianie naszej pozycji i zwiększanie konkurencyjności technologicznej Polski” – mówił wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski.

7 filarów rozwoju branży półprzewodników

Jak poinformowano na konferencji, rozwój sektora półprzewodników w Polsce wymaga zrównoważonego wykorzystania zasobów publicznych oraz budowania przewagi technologicznej w kluczowych obszarach, takich jak:

• Infrastruktura – inwestycje w nowoczesne laboratoria, zakłady produkcyjne i centra badawczo-rozwojowe (m.in. Centrum Zaawansowanych Materiałów i Technologii CEZAMAT), które wspierają rozwój technologii półprzewodników;
• Impuls Państwa – inicjowanie projektów i wdrażanie nowych technologii, wprowadzanie polskich innowacji półprzewodnikowych do projektów publicznych,rozwój eksportu polskich rozwiązań technologicznych, a także zaangażowanie innych ministerstw (m.in. MON);
• Współpraca międzynarodowa – budowa silnego partnerstwa z globalnymi liderami branży półprzewodników;
• Inwestycje i finansowanie – pozyskiwanie środków i zapewnienie odpowiednich warunków dla realizacji rodzimych projektów o wysokiej wartości dodanej, przyciągnięcie dużych, międzynarodowych inwestorów;
• Kształcenie kadr i edukacja – inwestycja w edukację, przygotowanie specjalistów do pracy w branży półprzewodników – planowanych jest 5 programów, które mają pomóc przekwalifikować się naukowcom zainteresowanym działaniem w sektorze półprzewodnikowym;
• Dostępność wody i energii – zapewnienie odpowiednich zasobów energetycznych oraz wodnych, niezbędnych w procesie produkcji półprzewodników;
• Dostępność chemikaliów i surowców – rozwój dostaw materiałów potrzebnych do produkcji półprzewodników, w celu zapewnienia stabilności łańcucha dostaw.

Główne założenia przygotowanego planu działań opierają się na zdolności Polski do szybkiego nadrabiania technologicznych opóźnień dzięki umiejętności przeskakiwania tradycyjnych etapów rozwoju. Polityka kładzie również nacisk na znaczenie synergii z europejskim ekosystemem technologicznym, na przykład poprzez uczestnictwo w strategicznych unijnych projektach czy implementację europejskiego aktu w sprawie czipów. Położenie Polski w sąsiedztwie realizowanych inwestycji półprzewodnikowych w Niemczech oraz w Czechach tworzy też szansę na utworzenie komplementarnego mikroregionu technologicznego, wzmacniającego współpracę w Europie. Według wiceministra Standerskiego, takie centrum produkcyjne mogłoby powstać w trójkącie Wrocław-Praga-Drezno. Współpracą z Polską w tym zakresie zainteresowana jest także Holandia.

Jednocześnie wicepremier Krzystof Gawkowski, stwierdził, że rząd wyciągnął wnioski z historii z Intelem i jego niedoszłej inwestycji w Polsce. Przypomnijmy, że amerykański koncern zapowiadał wyłożenie 4,6 mld dolarów w budowę Zakładu Integracji i Testowania Półprzewodników w Miękini koło Wrocławia, ale w związku z wewnętrznymi problemami Intela, firma wstrzymała realizację tego pomysłu.

„Wyciągnęliśmy lekcje z inwestycji Intela. Polska nie może wiązać się tylko z jednym, nawet globalnym partnerem” – powiedział wicepremier.

Jak wskazał wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski, obecnie prowadzone są rozmowy z 3 inwestorami zagranicznymi. Nie zdradził jednak nazw tych firm, a poinformował jedynie, że rozmowy te dotyczą dopiero perspektywy 2030 roku.

Polska z potencjałem półprzewodnikowym

Jak przekonywali ministrowie, polski sektor półprzewodników – mimo niewielkich obecnie rozmiarów – posiada potencjał, aby stać się istotnym elementem europejskiego i globalnego ekosystemu technologicznego. Obecnie sektor ten generuje mniej niż 1% polskiego PKB, ale rozwija się dynamicznie w wysoce wyspecjalizowanych obszarach technologicznych: projektowaniu układów scalonych, fotonice i zaawansowanych materiałach. W tradycyjnie rozumianej branży półprzewodnikowej (mikroelektronika krzemowa) działa około 20 firm. Zatrudniają one kilka tysięcy osób. Jak wskazano, liczbę tę należy powiększyć o ok. 200 podmiotów z bliźniaczej branży fotoniki oraz przedsiębiorstwa działające na styku pokrewnych obszarów (np. systemy wspierające produkcję czy oprogramowanie dla czipów).

Polska posiada unikalne kompetencje w obszarze fotoniki scalonej, zwłaszcza w zakresie detekcji podczerwieni i technologii czujnikowych, co może przyciągnąć inwestycje w innowacyjne rozwiązania dla telekomunikacji, medycyny i systemów bezpieczeństwa. Rozwijanie tej specjalizacji może pozwolić na stworzenie silnej pozycji w europejskim ekosystemie półprzewodnikowym, przekonywali ministrowie.

Projekt Polityki dla sektora półprzewodników w Polsce skierowano do konsultacji publicznych, które potrwają do 4 marca br.