Z Bartłomiejem Raczyńskim, dyrektorem zarządzającym Omecon, rozmawiamy o przyspieszonej wskutek pandemii COVID-19 transformacji sektora logistyki i dystrybucji, możliwościach powiązania procesów dystrybucji i sprzedaży usług dodanych, a także o specyfice rozwiązań wspierających zarządzanie transportem i dostawami, kompetencjach zespołu Omecon oraz o unikalnych możliwościach platformy aplikacyjnej &UP®.
W praktyce operacji logistycznych coraz trudniej jest zapewnić wystarczającą liczbę osób, aby skutecznie koordynować pracę setek kurierów. Niezbędne jest automatyzowanie wszystkich tych operacji, których nie musi wykonywać człowiek. W zakresie optymalizacji dotykamy algorytmów sztucznej inteligencji. Bardzo złożone są też rozwiązania optymalizacyjne np. w obszarze planowania tras dostaw. Minęły czasy, kiedy stosowne algorytmy można było uruchomić w nocy, aby ich wyniki były dostępne następnego dnia rano. Dziś przeliczenie trasy musi następować w sposób dynamiczny, równolegle z procesem załadunku konkretnego samochodu.
Miniony rok przyniósł rozkwit wszelkiego rodzaju usług spedycyjno-transportowych. Jak jednak zmieniła się sama branża logistyczna?
Przede wszystkim zmieniła się skala działania, a co za tym idzie – nabrzmiały problemy, z którymi sektor logistyki boryka się od dawna. Wraz ze wzrostem liczby dostarczanych przesyłek niezbędna stała się większa liczba kierowców, tymczasem jeszcze przed pandemią na rynku brakowało doświadczonych pracowników chętnych do podjęcia takiej pracy. Nie jest prawdą, że kurierem może zostać każdy. Jest to bardzo ciężka i odpowiedzialna praca, często niewdzięczna. W efekcie, wraz z ogromnym wzrostem znaczenia usług związanych z obsługą dostaw do konsumentów, często zatrudniano ludzi niedoświadczonych.
W związku z tym ogromnego znaczenia nabrały kwestie związane z optymalizacją procesów dostaw, zwłaszcza w obszarze tzw. ostatniej mili. Potrzebne stały się m.in. rozwiązania wspierające planowanie tras i bieżący nadzór nad dostawami. Są to rozwiązania szczególnie ważne dla osób o mniejszym doświadczeniu i obyciu w danym terenie. W obliczu pandemii tego rodzaju potrzeby zwielokrotniły się momentalnie. Z drugiej strony, wzrosło obciążenie systemów IT oraz zapotrzebowanie na IT. Kluczowa stała się skalowalność i gwarancja dostępności rozwiązań wspierających krytyczne dla logistyki procesy.
Coraz więcej firm z sektora handlu detalicznego decyduje się na zbudowanie procesów związanych z obsługą dystrybucji w ramach własnej organizacji. Dlaczego?
Chodzi o możliwość zapewnienia dodatkowych usług i wartości dla klientów końcowych. Myślę, że to efekt naturalnego rozwoju firm handlowych, a także bogacenia się i dojrzewania polskiego społeczeństwa. Proszę zobaczyć, jak bardzo na przestrzeni ostatnich lat zmienił się sam proces zakupu, przykładowo, sprzętu AGD. W przeszłości większość osób kupujących taki sprzęt starała się samodzielnie zorganizować transport, ale też wnieść zakupiony sprzęt, ustawić go i podłączyć we własnym zakresie. Nic dziwnego, usługi transportowe i instalatorskie były kosztowne. Pewien skok nastąpił wówczas, gdy bardziej przystępne stały się usługi kurierskie. Teraz doszliśmy do kolejnego etapu, w którym sama dostawa nie wyczerpuje procesu. Potrzebna stała się usługa instalacji lub konfiguracji.
W efekcie obserwujemy dziś, że największe sieci sprzedażowe budują lub rozbudowują własne sieci dystrybucyjne, które dodatkowo świadczą wiele usług dodanych – wniesienie, instalację czy odbiór i utylizację zużytego sprzętu. Z perspektywy biznesowej jest to także dodatkowy kanał sprzedażowy, bo zamawiając usługę, często trzeba dokupić akcesoria lub materiały niezbędne do jej przeprowadzenia. Sprawna obsługa takich procesów wymaga jednak konkretnych rozwiązań IT, które zapewnią m.in. pełną, bieżącą kontrolę całego procesu.
Jakie rozwiązania niezbędne są do obsługi ostatniej mili?
Opierając się na przykładach projektów w tym obszarze, które zrealizowaliśmy na bazie naszej autorskiej platformy &UP® widać, że niezbędne stały się rozwiązania optymalizujące cały proces – w tym dobre zaplanowanie kompletacji i załadunku towarów oraz ścieżki dostaw, wraz z wielowymiarowym oszacowaniem czasu realizacji każdego zlecenia. Potrzebne stały się też efektywne rozwiązania dla dyspozytorów, którzy przejęli m.in. kontakty z klientami. Dużego znaczenia nabrały też kwestie związane z obsługą płatności elektronicznych przy odbiorze towarów. Mimo że w przeszłości obsługa takich procesów nie była często traktowana priorytetowo, to w ostatnim roku zapewnienie bezgotówkowej płatności przy odbiorze jest bardzo istotne.
Dziś rozwiązania klasy TMS odgrywają kluczową rolę dla firm transportowo-logistycznych, co wynika wprost z rangi procesów, które wspierają. W przypadku firm typowo logistycznych kwestia zapewnienia sprawnego przepływu towarów między nadawcą i odbiorcą jest istotą biznesu. Z kolei dla organizacji, które np. sprzedają produkty drogą wysyłkową, kwestia dostawy ma ogromne znaczenie dla budowania pozytywnych doświadczeń klienta. Należy pamiętać o tym, że pandemia COVID-19 spowodowała zaostrzenie wymagań klientów, a e-commerce nierzadko zastąpił tradycyjne kanały handlu detalicznego. W obliczu pandemii większej wagi nabrały alternatywne formy doręczenia przesyłki, czyli wszelkiego rodzaju punkty odbioru i paczkomaty. Wachlarz działań dostępnych na ostatnim etapie procesu mocno się rozbudował, co musi być uwzględnione w systemach wspierających operacje transportowe.
W jaki sposób tego typu potrzebom odpowiada oferta Omecon? Jakiego rodzaju firmy korzystają z Państwa rozwiązań?
Obsługujemy zdecydowaną większość firm kurierskich, które działają – i działały – w Polsce. Co ważne, do każdej z tych firm dostarczyliśmy nieco inne rozwiązanie, zbudowane jednak w oparciu o tę samą platformę. Modułowa architektura &UP® pozwala nam na tych samych komponentach zbudować system klasy TMS dla firmy kurierskiej, takiej jak wspominany DPD, ale także system do sprzedaży bezpośredniej dla British American Tobbaco w Polsce i Czechach. Oba rozwiązania obejmują zakresem procesy logistyczne, ale patrząc na nie z boku – są to dwa zupełnie różne rozwiązania, stworzone jednak na tej samej platformie.
Nie mówimy zatem jedynie o dostawie, tylko o logistyce, która odbywa się na zapleczu całego procesu dostarczenia przesyłki lub produktu. Nie jest przecież tak, że kurier odbierając paczkę w Szczecinie, wsiada w samochód i jedzie prosto do odbiorcy w Rzeszowie, aby w ciągu kilkunastu godzin dostarczyć paczkę. Za tym kryje się bardzo złożony proces, który musi zostać zrealizowany w sposób szybki, bezbłędny i ściśle udokumentowany. Technicznie skupiamy się na rozwiązaniach transakcyjnych, które sprawnie i niezawodnie przetwarzając duże ilości danych, zapewniają wsparcie operacji niezbędnych, aby ten proces zadziałał. Mówimy więc zarówno o rozwiązaniach typu TMS, jak i rozwiązaniach mobilnych do wsparcia procesu szeroko pojętego doręczenia i ewentualnych usług, a nawet samych usług dla klienta końcowego, np. usług serwisowych.
Równolegle podpowiadamy, jak te procesy optymalizować i automatyzować. W naszym przypadku każde wdrożenie jest unikalne, oparte na analizie potrzeb klienta, i zakłada dostarczenie takiej konfiguracji rozwiązania, która będzie dostosowana do unikalności procesów biznesowych klienta. Dbamy o to, aby wspólnie z klientem dobrze zdefiniować potrzeby, bo one wprost przekładają się na architekturę naszego rozwiązania. Jednocześnie, już na tym etapie staramy się wspierać klientów i podpowiadać najlepsze rozwiązania w oparciu o nasze doświadczenia branżowe. Wraz z rozwiązaniem dostarczamy też specjalistyczną wiedzę. Nierzadko przekonujemy klientów do zmiany nie tylko na poziomie rozwiązania IT, lecz także procesów. Dużą wagę przykładamy do tego, aby rozwiązanie, które dostarczamy, przynosiło jak
największą wartość biznesową, ale równocześnie podpowiadamy, w jaki sposób optymalnie poukładać procesy.
Co warto powiedzieć o architekturze platformy &UP®?
To fundament i całościowe środowisko, w którym – za pomocą dopasowywania i dostosowywania odpowiednich modułów – budujemy kompleksowe rozwiązania wspierające procesy związane z transportem. Nasza platforma jest bardzo wydajna i świetnie się skaluje. Historycznie, platformę &UP® rozwijamy na bazie technologii Oracle, które są powszechnie wykorzystywane i mocno zakorzenione w wielu środowiskach IT. Równolegle – w odpowiedzi na potrzeby klientów i zmiany zachodzące w ich środowiskach IT – postanowiliśmy rozwijać nasze rozwiązania w oparciu o narzędzia open source i architekturę mikrousługową. Wykorzystanie takiego podejścia otwiera bowiem całkiem nowe możliwości, głównie w obszarze skalowania oraz integracji oprogramowania biznesowego. Pierwsze wdrożenia platformy &UP® na bazie architektury mikrousług mamy już za sobą, m.in. w DPD czy British American Tobbaco.
W ślad za zmianą architektury wdrażamy również nowe funkcjonalności, które zapewniają dużą niezawodność, ale też unikalne możliwości rozwojowe – jak choćby możliwość równoległej pracy na dwóch wersjach systemu (Blue/Green Deployment). Takie podejście pozwala w sposób bezpieczny wdrażać niezbędne zmiany i nowe funkcjonalności do rozwiązania produkcyjnego o dużej skali i znaczeniu biznesowym. Co więcej, nie brakuje projektów, w których łączymy różne technologie, w tym wykorzystujemy mikrousługi, bo wymaga tego zapewnienie efektywnej obsługi procesów w istniejących środowiskach klientów.
Stawiamy jednocześnie na technologie, które pozwalają w krótkim czasie efektywnie przetworzyć duże ilości danych – tak, jak ma to miejsce w przypadku typowych operacji logistycznych. Na to nakładają się unikalne wymagania w zakresie skalowalności i komunikacji. Pamiętajmy, że w firmie logistycznej średniej wielkości liczba użytkowanych urządzeń mobilnych może sięgać ponad 1000! Wszystkie te urządzenia muszą mieć możliwość błyskawicznego, jednoczesnego dostępu do właściwych danych w systemie, bez opóźnień i jakichkolwiek problemów z komunikacją czy jakością danych.
Wspomniał Pan o potrzebie automatyzacji procesów związanych z zarządzaniem dostawami…
W praktyce operacjom logistycznym coraz trudniej jest zapewnić wystarczającą liczbę osób, aby skutecznie koordynować pracę setek kurierów. Niezbędne jest automatyzowanie wszystkich tych operacji, których nie musi wykonywać człowiek. Oczywiście dysponujemy takimi rozwiązaniami. W zakresie optymalizacji dotykamy algorytmów sztucznej inteligencji.
Bardzo złożone są też rozwiązania optymalizacyjne np. w obszarze planowania tras dostaw. Minęły czasy, kiedy stosowne algorytmy można było uruchomić w nocy, aby ich wyniki były dostępne następnego dnia rano. Dziś przeliczenie trasy musi następować w sposób dynamiczny, równolegle z procesem załadunku konkretnego samochodu. Proces optymalizacji trasy jest wieloetapowy, co sprawia, że skala operacji na danych jest ogromna. Uwzględniamy także kwestie związane z obciążeniem poszczególnych tras czy remontami dróg. Optymalizacje na tym etapie są niezbędne, aby szybko, trafnie, efektywnie i optymalnie kosztowo dostarczać przesyłki i uzyskać założoną rentowność z danej trasy.
Zresztą sam załadunek jest również uzależniony od trasy, która dodatkowo może być w ciągu dnia wielokrotnie modyfikowana, np. w odpowiedzi na potrzeby klientów. Jest to dość złożone, ponieważ do momentu doręczenia paczka pozostaje własnością nadawcy. Dostawa jest usługą realizowaną przez spedytora na rzecz nadawcy, ale procesem samego doręczenia powinien sterować adresat – tylko wówczas istnieje możliwość faktycznego doręczenia przesyłki w czasie, kiedy kurier ma szansę zastać odbiorcę pod wskazanym adresem.
W ramach projektów, które realizujemy, pomagamy też w uporządkowaniu kwestii jakości danych. Nie jest to problem trywialny. Bardzo duży wpływ na procesy transportowe ma np. konieczność odpowiedniego rozpoznawania i dopasowywania adresów, które przecież adresaci wpisują sami, często z błędami. Z drugiej strony, nawet jedna błędna informacja wejściowa może powodować znaczący spadek jakości końcowej usługi. Jakość danych ma zatem krytyczne znaczenie w tego typu procesie. Zapewniamy także funkcjonalność wspierającą zarządzanie placem przeładunkowym, która wspomaga planowanie i obsługę pojazdów na placu. Nasze rozwiązanie klasy Yard Management w pełni integruje się z systemami automatyki, jak szlaban na bramie, a także z obsługą e-dokumentacji.
Co wyróżnia oferowane przez Państwa rozwiązania?
Myślę, że jest to nie tylko zaszyty w nich know-how i wsparcie merytoryczno-organizacyjne, które zapewniamy, ale także bardzo uporządkowane podejście do rozwoju naszej platformy oraz unikalne możliwości w zakresie wdrażania nowych funkcji. Trzeba pamiętać, że od naszego rozwiązania w obszarze TMS nierzadko zależy funkcjonowanie kluczowych procesów wewnętrznych firm spedycyjno-transportowych. Są to procesy realizowane w trybie ciągłym, praktycznie bez przerw.
Sporym wyzwaniem okazuje się więc zaplanowanie prac wdrożeniowych czy rozwojowych tak, aby nie zaburzały one funkcjonowania biznesu klienta. My zaś jesteśmy w stanie uruchomić taką konfigurację platformy &UP®, w której równolegle do działającej instalacji produkcyjnej możemy zapewnić – z zachowaniem całego procesu testowania, kontroli jakości i zagwarantowania zgodności – jedną lub kilka oddzielnych instancji systemu wyposażonych np. w zmodyfikowaną funkcjonalność. Opracowane przez Omecon podejście w tym zakresie bazuje na znanych strategiach Canary czy Blue/Green. Taki model wymaga ścisłego reżimu projektowego i bardzo uporządkowanego podejścia, ale świetnie sprawdza się podczas rozwoju oprogramowania użytkowanego w dużych organizacjach, gdzie istnieją różne potrzeby i grupy interesariuszy. Mamy dedykowany zespół zapewniający wsparcie takiego podejścia, bo uważamy, że gwarantuje ono konkretne korzyści dla klientów. Jest to rozwiązanie, które wspiera uporządkowany, bezpieczny, ale swobodny rozwój funkcjonalny rozwiązania, przy zachowaniu zgodności z politykami i wymaganiami związanymi m.in. z wysoką dostępnością. Taka filozofia jest odpowiedzią na szybki rozwój i ciągłą zmienność procesów biznesowych organizacji o dużej złożoności.
Naszą siłą jest też fakt, że Omecon należy do EIP Group, która ma zasięg międzynarodowy, bardzo silne kompetencje w zakresie systemów klasy ERP oraz własne data center. Mamy więc możliwość swobodnego korzystania z usług centrum danych MAIN. Dzięki temu możemy oferować bardzo korzystne cenowo, kompleksowe rozwiązania. Oczywiście nie ograniczamy się jedynie do konkretnego centrum danych, a swoje usługi dopasowujemy do planów, potrzeb oraz możliwości istniejącej infrastruktury IT klientów. Możemy wykorzystać zarówno usługi chmury obliczeniowej u największych, globalnych dostawców, jak i u dostawców lokalnych, a także w kolokacji.
Nasze rozwiązanie możemy też wdrożyć w całości lokalnie lub w oparciu o infrastrukturę naszych klientów. W każdym przypadku gwarantujemy określoną dostępność naszego rozwiązania. Nasze uporządkowane podejście do bezpieczeństwa i dostępności potwierdza fakt, że mamy certyfikat ISO 27001.