InfrastrukturaBranża ITRynek
4 trendy, które wpłyną na rozwój branży centrów danych w 2023 roku
Postępująca cyfryzacja gospodarki i rosnące potrzeby w zakresie gromadzenia oraz przetwarzania danych pozwalają sądzić, że operatorzy centrów danych nie muszą spodziewać się spadku zainteresowania ze strony klientów. Jednocześnie, rynek data center odczuwa m.in. skutki kryzysu energetycznego, zbyt niskiej podaży kompetencji IT, a także potencjalnych problemów z dostawami sprzętu.
Nadchodzące miesiące z pewnością przyniosą zmiany w wielu sektorach gospodarki. Spowolnienie światowych gospodarek i niepewność geopolityczna już teraz wpływają na funkcjonowanie wielu branż. Eksperci firmy Eaton wskazują na 4 trendy, które będą miały kluczowe znaczenie dla rynku data center w 2023 roku.
1. Odnawialne Źródła Energii sposobem na niepewność energetyczną
Powiązany z działaniami Rosji kryzys energetyczny spowodował pewnego rodzaju zwrot w kierunku alternatywnych i odnawialnych źródeł energii. Bezpośrednio dotyczy to także branży data center. Szybko rosnące ceny energii stały się bowiem istotnym wyzwaniem dla operatorów centrów danych. “Ceny energii wzrosły do tego stopnia, że stały się dużym wyzwaniem także dla operatorów centrów danych. Pojawia się więc wiele pytań – czy ceny będą nadal rosły, czy operatorzy przeniosą te koszty na swoich klientów, czy mają wystarczającą poduszkę finansową, aby móc kontynuować działalność biznesową w obecnej sytuacji?” – mówi Uladzislau Shauchuk, Product Manager w firmie Eaton.
W praktyce, obecna sytuacja geopolityczna sprawia, że potrzeba przyspieszenia transformacji energetycznej w kierunku źródeł odnawialnych stała się pilniejsza niż kiedykolwiek wcześniej. “Za wytwarzaniem energii ze źródeł odnawialnych argumentem zawsze był zrównoważony rozwój i środowisko. Jednak ze względu na bezpieczeństwo energetyczne i koszty dziś OZE potrzebne są przede wszystkim, aby zabezpieczyć ciągłość świadczenia usług centrów danych dla krajów europejskich” – dodaje Uladzislau Shauchuk. Według niego znaczący krok w tym kierunku zrobiła firma Microsoft, wyposażając swoje – zasilane OZE centrum danych w Dublinie w szereg rozwiązań – w tym akumulatorów – pozwalających na zapewnienie nieprzerwanego zasilania, gdyby źródła odnawialne okazały się niewystarczające do zaspokojenia bieżącego zapotrzebowania.
2. Ograniczona dostępność komponentów data center
Aktualna sytuacja geopolityczna stała się także kolejnym – po pandemii COVID-19 – źródłem problemów w globalnych łańcuchach dostaw różnego rodzaju towarów. W szczególności dotyczy to rozwiązań IT, które znajdują zastosowanie w centrach danych. “Tuż po ustąpieniu najbardziej dotkliwego stadium pandemii firmy nabyły fałszywego poczucia bezpieczeństwa – uwierzyły, że zagrożenie już minęło. Jednak tegoroczny kryzys geopolityczny okazał się jeszcze bardziej destrukcyjny dla niektórych łańcuchów dostaw. Olbrzymim problemem, znacznie większym niż w przypadku pandemii, stała się dostępność m.in. półprzewodników i metali nieszlachetnych niezbędnych do budowy centrów danych. Rynek ten bardzo szybko rośnie, więc jest wrażliwy na zakłócenia w łańcuchu dostaw – zwłaszcza w momencie, gdy chce się zwiększyć skalę działalności” – uważa Uladzislau Shauchuk. Jego zdaniem, obecna sytuacja geopolityczna szybko się nie zmieni, a przez to problem z dostępnością półprzewodników oraz innych komponentów niezbędnych do budowy nowych i rozwoju istniejących centrów danych, będzie się utrzymywał.
3. Modularyzacja centrów danych, chmura obliczeniowa i edge computing
Postępująca cyfryzacja kolejnych obszarów naszego życia i przyspieszająca transformacja cyfrowa przedsiębiorstw z różnych branż przekładają się na gwałtowny i stały wzrost potrzeb m.in. w obszarze usług data center. Jednocześnie, trendy w zakresie rozwoju środowisk IT wprost przekładają się na nowe potrzeby względem infrastruktury IT, także infrastruktury centrów danych. Dość wspomnieć tu m.in. o gwałtownym wzrośnie skali danych gromadzonych i przetwarzanych przez organizacje biznesowe, zmianach w podejściu do modelu chmury obliczeniowej wyrażonych rosnącą popularnością podejścia hybrydowego oraz multi-cloud, a także oczekiwaniach zmierzających do umieszczenia infrastruktury data center jak najbliżej źródeł danych. “Cyfrowy rozwój firm osiąga bezprecedensowy poziom. Przedsiębiorcy testują opłacalność wszystkich dostępnych sposobów maksymalizacji zysków. Jednak bardzo często przekłada się to na znaczny wzrost poziomu złożoności środowisk IT – nie tylko obszarów związanych z przetwarzaniem i przechowywaniem danych, ale także zasilaniem i chłodzeniem infrastruktury teleinformatycznej” – mówi Uladzislau Shauchuk. “Aby kontynuować rozwój, projektanci centrów danych, ich operatorzy i sprzedawcy tworzą systemy, które zmniejszą tę złożoność przy jednoczesnym poszanowaniu krytycznego charakteru aplikacji. Jednym ze sposobów na zmniejszenie złożoności projektu i szybsze wprowadzenie na rynek będzie postępująca modularyzacja centrów danych, w których prefabrykowane, wstępnie zaprojektowane i zintegrowane jednostki są dostarczane na miejsce” – dodaje.
4. Większe rozproszenie geograficzne centrów danych
Jednym z trendów obserwowanych na europejskim rynku data center jest stopniowa dywersyfikacja geograficzna infrastruktury największych dostawców usług centrów danych. Tradycyjnie, gros centrów danych wykorzystywanych przez dostawców różnego rodzaju usług IT powstawało w kilku głównych ośrodkach, m.in. w okolicach Frankfurtu, Amsterdamu, Paryża i Dublina. Infrastruktura data center istniejąca w tych regionach jest stale rozwijana, choć widoczne są tam już problemy dostępnością odpowiednich lokalizacji oraz wydajnością infrastruktury energetycznej czy telekomunikacyjnej.
Równolegle, dynamicznie rozwijają się też mniejsze, bardziej lokalne ośrodki – jak choćby Warszawa czy Wiedeń. “Aby zapewnić wysoką jakość usług oraz być bliżej potencjalnych klientów, powstała potrzeba budowania centrów danych w innych miejscowościach. Dlatego na przestrzeni ostatnich lat można zauważyć zwiększoną aktywność operatorów w takich miastach jak Warszawa, Wiedeń, Istambuł, Nairobi, Lagos czy Dubaj” – twierdzi Uladzislau Shauchuk.