Branża ITBiznesBEST100PREZENTACJA PARTNERA

Fundamentem naszego rozwoju jest filozofia Lean w usługach

Executive ViewPoint

Z Robertem Woźniakiem, prezesem zarządu oraz Maciejem Chojnackim, Head of Delivery & Technology w Elitmind rozmawiamy o: kierunkach zmian na rynku IT; najważniejszych trendach technologicznych; wzroście zainteresowania, ale jeszcze nie dominującym, rozwiązaniami AI/GenAI; potrzebach biznesowych klientów firmy; zmianie oferty Elitmind; a także założeniach jej strategii.

Fundamentem naszego rozwoju jest filozofia Lean w usługach
Robert Woźniak, prezes zarządu Elitmind fot. Elitmind

Jak oceniają Państwo kierunki zmian postępujących na globalnym rynku IT? Które z nich będą mieć największe znaczenie w dłuższej perspektywie?

Robert Woźniak (R.W.): Kluczowe obszary to AI, dalszy rozwój cloud computing oraz cyberbezpieczeństwo. Jednak to, co naprawdę transformuje rynek, to ewolucja podejścia do tych technologii.

Przykładowo w kontekście AI od 2 lat mówimy przede wszystkim o Large Language Models (LLM). Zapominamy jednak o tym, że sztuczna inteligencja to nie tylko modne określenie chatbota, ale przede wszystkim doświadczenie wynikające z całego obszaru Machine Learning, platform danych i aplikacji, czyli o odpowiednim wykorzystaniu technologii, które w Elitmind rozwijamy od 9 lat.

Obecnie obserwujemy stabilizację i urealnienie trendu zastosowania AI w obszarze LLM. Firmy przechodzą od etapu „zróbmy hackathon na AI” do „potrzebujemy solidnej bazy wiedzy i dobrze zaprojektowanej infrastruktury dla AI”. To fundamentalna zmiana. Rynek zaczyna rozumieć, że efektywne wdrożenie AI wymaga solidnych podstaw – dobrze zaprojektowanej AI Landing Zone u dostawcy chmury i AI Knowledge Database.

Jednym z takich fundamentów są dane oraz ich jakość. W naszych projektach wdrożeniowych dla AI dużą część pracy poświęcamy jakości danych. Jakość ta decyduje o ostatecznej użyteczności rozwiązania dla założonych celów. Na przykład chatbot – bez dobrej podstawy w jakościowych danych – będzie zwracał niepoprawne informacje.

Hiperpersonalizacja wymaga zaawansowanych platform danych zorientowanych na klienta, takich jak Customer Data Platform, oraz Platform Data Science, znanych jako Feature Store. To w takich projektach Elitmind może w pełni wykorzystać swoje bogate doświadczenie – Robert Woźniak, prezes zarządu, Elitmind.

W obszarze jakości danych absolutnie nie ma dróg na skróty. Zazwyczaj największą barierą w realizowanych przez nas projektach AI jest jakość danych. Jeżeli do tej pory organizacja nie traktowała tych kwestii w odpowiedni sposób, ich uporządkowanie i przetworzenie po fakcie będzie czasochłonnym i kosztownym zajęciem. Dlatego tak ważne jest, aby firmy planowały i wdrażały odpowiednie platformy danych jak najwcześniej – tak, aby mieć dobrą podstawę do  wykorzystania przewag, jakie na rynku daje – i będzie dawać – AI.

Nisko wiszące owoce popularnych zastosowań AI, jak chatbot dla call center czy asystenci AI, zostały już zerwane. Obecnie firmy poszukują w AI nie tylko optymalizacji kosztowej, ale przede wszystkim nowych ścieżek przychodowych. To kluczowa zmiana w postrzeganiu roli sztucznej inteligencji w biznesie.

Równie istotnym trendem jest cyberbezpieczeństwo, szczególnie w kontekście Data Security. Nowe regulacje UE stawiają przed firmami wysokie wymagania, niezależnie od wykorzystywanej infrastruktury. W Elitmind od dawna promujemy kompleksowe podejście do bezpieczeństwa danych. Nasze platformy danych, w tym AI Landing Zone, są projektowane z myślą o najwyższych standardach bezpieczeństwa. Staje się to nie tyle wartością dodaną, ile absolutną koniecznością w dzisiejszym środowisku biznesowym.

Patrząc w przyszłość, jestem przekonany, że firmy, które teraz zainwestują w solidne fundamenty AI, oparte na dobrze zaprojektowanych platformach danych i rygorystycznych standardach bezpieczeństwa, zyskają znaczącą przewagę konkurencyjną.

Fundamentem naszego rozwoju jest filozofia Lean w usługach

Pomimo lat obecności rozwiązań na rynku widzimy, jak Microsoft OpenAI i Databricks GenAI przejmują inicjatywę w tym obszarze, wyznaczając nowe standardy dla całej branży. W Elitmind skupiamy się na trzech kluczowych technologiach: Databricks, Microsoft Fabric i SnowflakeMaciej Chojnacki, Head of Delivery & Technology, Elitmind.

Jakie technologie i trendy technologiczne cieszą się obecnie największym zainteresowaniem na polskim – i szerzej, globalnym rynku?

Maciej Chojnacki (M.Ch.): Kluczowe trendy pozostają względnie stabilne w czasie. To, co się zmienia, to faza ich implementacji i dojrzałość rynku. Weźmy wspomnianą już AI. Pomimo lat obecności rozwiązań na rynku widzimy, jak Microsoft OpenAI i Databricks GenAI przejmują inicjatywę w tym obszarze, wyznaczając nowe standardy dla całej branży.

Z perspektywy platform danych, rynek jest niezwykle dynamiczny. W Elitmind skupiamy się na trzech kluczowych technologiach: Databricks, Microsoft Fabric i Snowflake. Te platformy, choć konkurencyjne wobec siebie, wyznaczają kierunek rozwoju całego sektora Data Management. Co więcej, ich wzajemna konkurencja powoduje, że platformy te rozwijają się w niespotykanym do tej pory tempie i skali. Powinniśmy położyć nacisk na dobrą analizę tego, na jaką technologię chcemy postawić i jakie cele chcemy osiągnąć. Ważne jest, jakie kompetencje mamy w firmie i jak świadomie wybrać rozwiązanie, które będzie miało szansę być jak najszybciej zaadaptowane.

Szczególnie interesująca jest ewolucja w obszarze infrastruktury. Obserwujemy tu pełną agnostyczność. Liczy się zarówno AWS, Azure, jak i GCP. Kluczowe trendy w tym segmencie to automatyzacja, DevOps, a coraz częściej DevSecOps. Widzimy rosnące zainteresowanie architekturami multicloud oraz kompleksowymi strategiami wejścia i wyjścia z chmury. To pokazuje, jak dojrzały staje się rynek i jak świadomi są nasi klienci.

Bezpieczeństwo rozwiązań chmurowych to już nie tylko trend, ale absolutna konieczność. W Elitmind od dawna traktujemy to jako integralną część każdego projektu, co teraz staje się standardem rynkowym. Choć główne trendy technologiczne mogą wydawać się stabilne, to sposób ich implementacji i poziom zaawansowania firm w ich adaptacji nieustannie ewoluuje.

Platformy Databricks, Microsoft Fabric i Snowflake, choć konkurencyjne wobec siebie, wyznaczają kierunek rozwoju całego sektora Data Management. Co więcej, ich wzajemna konkurencja powoduje, że platformy te rozwijają się w niespotykanym do tej pory tempie i skali – Maciej Chojnacki.

Czy faktycznie AI i GenAI są trendami dominującymi, jeśli chodzi o realizowane dziś projekty biznesowe? Jakie znaczenie praktyczne ma tu AI Act?

R.W.: AI i GenAI nie są jeszcze trendami dominującymi w realizowanych przez nas projektach biznesowych. Owszem, obserwujemy znaczący wzrost zainteresowania tymi technologiami, ale większość projektów ma nadal charakter Proof of Concept lub Minimum Viable Product. Po nich nie dochodzi jednak często do komercjalizacji.

To naturalna tendencja rynku, pokazującego zdrowy rozsądek, poszukiwanie wartości biznesowej i ROI z danego rozwiązania. Jednocześnie, sama obecność AI na rynku przyczynia się do popularyzacji automatyzacji i rozwiązań Machine Learning. To jest znaczącym krokiem w rozwoju technologicznym firm.

Nie można pominąć wpływu regulacji unijnych, takich jak AI Act czy DORA. Te dyrektywy mają bezpośredni wpływ na kształt kontraktów i sposób projektowania rozwiązań, zwłaszcza w kontekście bezpieczeństwa. To kluczowe aspekty, które musimy uwzględniać na każdym etapie wdrożeń.

Warto też podkreślić, że postępująca ‘AI-zacja’ znacząco wpływa na efektywność sektora IT. Narzędzia takie jak DevOps Copilot czy GenAI w Databricks istotnie podnoszą jakość i wydajność pracy w naszej branży. To dowód na to, że AI nie tylko transformuje biznes naszych klientów, lecz także rewolucjonizuje sposób, w jaki my, jako sektor IT, dostarczamy nasze usługi.

Nisko wiszące owoce popularnych zastosowań AI, jak chatbot dla call center czy asystenci AI, zostały już zerwane. Obecnie firmy poszukują w AI nie tylko optymalizacji kosztowej, ale przede wszystkim nowych ścieżek przychodowych. To kluczowa zmiana w postrzeganiu roli AI – Robert Woźniak.

Jakie jest dziś postrzeganie modelu chmury obliczeniowej? Skąd widoczny w niektórych firmach powrót do modelu on-premise albo chmury hybrydowej?

M.Ch.: W naszej ocenie nie obserwujemy znaczącego powrotu do modelu on-premise. Chmura obliczeniowa pozostaje dominującym trendem i środowiskiem dla nowoczesnych inicjatyw biznesowych. Jednakże, kluczowe jest zrozumienie, że chmura nie jest uniwersalnym rozwiązaniem, właściwym dla każdej potrzeby czy przypadku użycia.

W Elitmind przyjęliśmy strategiczne podejście do tego zagadnienia. Przed każdym projektem przeprowadzamy dogłębną analizę i projektujemy architekturę jako krok zerowy. Pozwala to naszym klientom na podjęcie świadomej decyzji o implementacji rozwiązania w chmurze lub poza nią. Konsekwentnie edukujemy naszych klientów, że inwestycja w rzetelną analizę wstępną i architekturę to nie koszt, a oszczędność. Takie podejście chroni przed potencjalnymi stratami milionów w błędnych decyzjach architektonicznych.

Pamiętajmy jednak, że jeżeli chodzi o skalowalność, tempo wprowadzania rozwiązań do użycia, czy dostępność usług, rozwiązania on-premise nie są w stanie dorównać infrastrukturze chmurowej.

Na jakie technologie stawiają dziś główni dostawcy rozwiązań IT na świecie? Czy plany rozwoju ich ofert faktycznie pokrywają się z potrzebami rynku?

R.W.: Mówiąc o głównych dostawcach rozwiązań IT, skupiamy się na tzw. BigTech`ach, które niewątpliwie mają ogromny wpływ na kształtowanie rynku. To złożone zagadnienie, ponieważ firmy te nie tylko odpowiadają na potrzeby, ale aktywnie je kreują. Z jednej strony, takie podejście jest korzystne – BigTechy otwierają przed biznesem nowe perspektywy i możliwości.

Zauważamy jednak pewien dysonans między ich ofertą, a realnymi potrzebami rynku.

Znacząco wzmocniliśmy zespół Customer Success & Growth. Powołaliśmy też dział New Business. Dzięki temu nasza współpraca z partnerami i klientami zaczyna się już na etapie odpowiedniej ewangelizacji, poprzez realizację, aż po długoterminowe utrzymanie rozwiązań – Robert Woźniak.

Weźmy na przykład obecną fascynację AI. Podczas gdy BigTechy intensywnie promują te rozwiązania, na rynku wciąż istnieje ogromne zapotrzebowanie na fundamentalne aspekty zarządzania danymi. Mowa tu o automatyzacji rozwiązań typu data lakehouse, optymalizacji kosztów ich budowy czy zaawansowanych narzędziach do zarządzania danymi oraz ich jakością. Nie możemy zapominać, że AI bez solidnej podstawy danych jest jak budowanie wieżowca bez fundamentów.

Co więcej, obserwujemy pewne marginalizowanie innych kluczowych technologii. Przykładowo, koncepcja Internetu Rzeczy (IoT) czy rozwiązania 5G, choć nieco przyćmione przez szum wokół AI, pozostają krytyczne dla rozwoju wielu sektorów biznesowych. Szczególnie IoT, które ma bezpośredni wpływ na doświadczenia użytkowników końcowych.

Wokół jakich potrzeb biznesowych najczęściej koncentrują się dziś projekty oparte na nowych technologiach? Czy istnieje tu jakaś specyfika branżowa?

R.W.: Z jednej strony mamy uniwersalne rozwiązania, które sprawdzają się w niemal każdej branży. Z drugiej zaś – wysoce specjalistyczne narzędzia dostosowane do konkretnych sektorów.

Weźmy np. rozwiązania analityczne i raportowe oparte na Microsoft Fabric i Power BI. To narzędzia, które z powodzeniem implementujemy w obszarach finansów i kontrollingu różnych sektorów. Efektywne planowanie, monitorowanie biznesu i raportowanie to uniwersalne potrzeby. Dobrze wdrożone systemy w tych obszarach stanowią zaś podstawę przewagi konkurencyjnej poprzez umożliwienie szybszych i precyzyjnych decyzji.

Jednocześnie obserwujemy wyraźne różnice między branżami. Sektor produkcyjny ma inne priorytety niż retail, logistyka różni się od healthcare czy energetyki. Choć technologicznie często wykorzystujemy podobne wzorce, to końcowi odbiorcy i specyfika zastosowań są diametralnie różne – od optymalizacji obsługi paczek po monitorowanie procesów produkcyjnych czy wytwarzania energii.

Warto podkreślić rosnący trend hiperpersonalizacji. To podejście wymaga zaawansowanych platform danych zorientowanych na klienta, takich jak Customer Data Platform, oraz Platform Data Science, znanych jako Feature Store. Te wdrożenia są wymagające i wysoce specjalistyczne, ale to właśnie w takich projektach Elitmind może w pełni wykorzystać swoje bogate doświadczenie i ekspertyzę.

W jaki sposób na przestrzeni ostatnich miesięcy/lat zmieniła się charakterystyka takich projektów? Jak do tych zmian dostosowuje się Elitmind?

R.W.: Elitmind, jako firma świadcząca usługi profesjonalne, wyróżnia się umiejętnością nie tylko adaptacji do aktualnych technologii, lecz także skutecznego wdrażania najnowszych innowacji. Nasza pozycja jako czołowego partnera takich gigantów, jak Microsoft, Databricks i Snowflake pozwala nam czerpać z najlepszych praktyk i rozwiązań dostępnych na rynku.

Utrzymanie pozycji lidera wymaga oczywiście ciągłego rozwoju. Dlatego nieustannie inwestujemy w podnoszenie kwalifikacji naszego zespołu. Nasza strategia jest regularnie aktualizowana, uwzględniając nie tylko ewolucję technologiczną, ale przede wszystkim zmieniające się potrzeby rynku.

Przykładem naszej elastyczności jest decyzja sprzed 2 lat o rozwinięciu działu Infrastructure & Security oraz wyodrębnieniu domeny AI z Data Platform & BI. Te strategiczne ruchy umożliwiły nam precyzyjne i innowacyjne podejście do tworzenia rozwiązań. Nasze zaangażowanie nie kończy się na wdrożeniu. Zapewniamy kompleksowe wsparcie w utrzymaniu zarówno naszych, jak i odziedziczonych rozwiązań. Przekłada się to na wyjątkowo wysoki poziom satysfakcji klientów.

Fundamentem naszego rozwoju jest filozofia Lean w usługach. To podejście pozwala nam pozostać firmą zorientowaną na klienta, skutecznie konkurując na rynku globalnym.

Które branże przodują w zastosowaniu innowacji technologicznych, a które koncentrują się raczej na wykorzystaniu maksimum z bardziej tradycyjnych rozwiązań?

R.W.: Wyróżniają się firmy z sektora usługowo-sprzedażowego, które szybko adaptują rozwiązania AI. Przykładem są przedsiębiorstwa, które wcześniej borykały się z nieefektywnymi Call Center. Wykorzystanie AI pozwoliło im radykalnie zwiększyć efektywność operacyjną. W branży medialnej AI wspiera proces tworzenia i dystrybucji treści, otwierając nowe możliwości personalizacji i optymalizacji.

Z drugiej strony, branże silnie regulowane, takie jak bankowość, ubezpieczenia czy energetyka, charakteryzują się bardziej ostrożnym podejściem do innowacji. Nie oznacza to jednak, że pozostają w tyle. Ich proces adaptacji nowych technologii jest po prostu bardziej metodyczny i rozłożony w czasie. Wynika to z konieczności spełnienia wymogów regulacyjnych.

W Elitmind mamy możliwość współpracy z szerokim spektrum klientów, realizujemy projekty transformacyjne zarówno w sektorze finansowym, jak i energetycznym. Te doświadczenia potwierdzają, że nawet branże tradycyjnie postrzegane jako konserwatywne, aktywnie poszukują innowacyjnych rozwiązań, dostosowanych do ich specyficznych potrzeb i ograniczeń regulacyjnych.

Jakie znaczenie w projektach IT ma dziś kwestia cyberbezpieczeństwa? W jakim zakresie Elitmind angażuje się w takie projekty?

R.W.: Cyberbezpieczeństwo stało się fundamentalnym aspektem każdego projektu IT. W niedalekiej przyszłości może okazać się nawet silniejszym trendem niż szeroko pojmowane AI. Co więcej, obserwujemy interesującą synergię – AI coraz częściej wspomaga rozwiązania z zakresu cyberbezpieczeństwa.

Regulacje, takie jak NIS2 czy DORA, mają głęboki wpływ na transformacje polskich firm i instytucji. Te dyrektywy przenikają cały cykl życia projektu – od wzorów umów, poprzez implementację, aż po utrzymanie i audyt rozwiązań. Najważniejsze wyzwanie, przed którym stoimy, to projektowanie ich z wyprzedzeniem, przewidując przyszłe regulacje, nawet gdy konkretne wytyczne nie są jeszcze jasno sprecyzowane. W Elitmind przyjęliśmy proaktywne podejście. Każdy nowy projekt, zwłaszcza dla spółek regulowanych, uwzględnia te dyrektywy już na etapie koncepcyjnym.

Czy z Państwa perspektywy na polskim rynku IT nadal widoczna jest luka kompetencyjna?

M.Ch.: Luka kompetencyjna na tym rynku istnieje zawsze, choć zmieniają się potrzebne kompetencje. Głównym katalizatorem tych zmian są wspomniane BigTechy, które nieustannie wprowadzają innowacje, często wyprzedzając zdolność rynku do adaptacji.

Kluczowe trendy w segmencie infrastruktury to automatyzacja, DevOps, a coraz częściej DevSecOps. Widzimy rosnące zainteresowanie architekturami multicloud oraz kompleksowymi strategiami wejścia i wyjścia z chmury. To pokazuje, jak dojrzały staje się rynek – Maciej Chojnacki.

Obecnie na rynku obserwujemy zamykanie się luki w obszarze inżynierów z dziedziny data lakehouse. Wyraźnie zarysowuje się natomiast deficyt specjalistów DevOps. Przewidujemy, że kolejnym wyzwaniem będzie zapotrzebowanie na ekspertów DevSecOps oraz specjalistów z zakresu security i cybersecurity. Interesującym zjawiskiem jest ewolucja potrzeb w sektorze AI. Faktycznie był to dominujący trend w ostatnim półroczu, ale obecnie obserwujemy pewne spowolnienie. Rynek nadal potrzebuje specjalistów AI, jednak profil poszukiwanych kompetencji się zmienia. Nie są to już wyłącznie tzw. Prompt Engineers, ale raczej profesjonaliści o wszechstronnych umiejętnościach – łączący kompetencje architektów aplikacyjnych, inżynierów aplikacji i ekspertów Data Science.

Z perspektywy firm, takich jak Elitmind, pozyskiwanie kompetencji jest jednym z największych wyzwań. Myślimy szybko i działamy szeroko, nie tylko w kontekście rekrutacji, ale też budowania kompetencji. Prowadzimy m.in. cyklicznie programy stażowe, które pozwalają nam wyszkolić osoby w kluczowych dla nas kompetencjach.

Czy na polskim rynku IT faktycznie widoczne są skutki spowolnienia gospodarczego?

R.W.: W pewnym stopniu tak. Obserwujemy intensywną konkurencję wśród firm IT oraz ograniczenie budżetów inwestycyjnych klientów. Jednocześnie rośnie zainteresowanie optymalizacją i innowacjami technologicznymi. Jednocześnie, firmy i organizacje mają do dyspozycji mniejsze budżety, ale szerszy wybór ofert IT. To prowadzi do ostrożniejszych decyzji, z ceną jako kluczowym czynnikiem.

Reakcje klientów są zróżnicowane – część widzi w takiej sytuacji okazję do transformacji, podczas gdy inni wyczekują przełomu. Najważniejsze jest jednak to, że coraz więcej firm skłania się ku proaktywnemu rozwojowi, rozumiejąc, że stagnacja często oznacza regres.

Jakie są główne założenia aktualnej strategii Elitmind? W jakich obszarach rozwijają Państwo działalność? Na jakie technologie stawiacie?

R.W.: Strategia Elitmind koncentruje się na dostarczaniu najwyższej jakości usług i budowaniu trwałych relacji z klientami oraz partnerami technologicznymi. W dzisiejszym, nasyconym technologiami rynku, kluczem do sukcesu jest nie tylko implementacja, ale przede wszystkim jej jakość.

Aby sprostać tym wyzwaniom, znacząco wzmocniliśmy zespół Customer Success & Growth oraz powołaliśmy nowy dział New Business. Dzięki temu nasza współpraca z partnerami i klientami zaczyna się już na etapie odpowiedniej ewangelizacji i edukacji, poprzez realizację, aż po długoterminowe utrzymanie rozwiązań. Przyjmujemy filozofię, w której sukces klienta czy partnera jest naszym sukcesem, co napędza ciągły rozwój.

Zdajemy sobie sprawę, że technologia jest narzędziem, a fundamentem naszej działalności jest zaufanie klientów. Naszą rolą jest nie tylko wdrażanie innowacji, ale przede wszystkim ich zrozumiałe przedstawienie i optymalne wykorzystanie. Dlatego oferujemy szerokie spektrum usług: od zaawansowanej analityki, AI, raportowania, przez infrastrukturę i CyberSec, po specjalistyczne doradztwo i szkolenia.

Technologicznie, kontynuujemy silne partnerstwa z Microsoft, Databricks i Snowflake, jednocześnie rozszerzając naszą ekspertyzę o nowe obszary, takie jak dbt, UiPath czy Cluedin w zakresie Master Data Management. Ta strategiczna dywersyfikacja pozwala nam odpowiadać na szybko zmieniające się potrzeby rynku i naszych klientów.

 

Artykuł ukazał się na łamach: Raport ITwiz BEST100 edycja 2024. Zamów poniżej:

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *