Z Rafałem Sałyga, Head of Cloud Unit w Altkom Software & Consulting, rozmawiamy o szybko rosnącym popycie na usługi cloud computing; wsparciu, na jakie mogą liczyć klienci ASC; zaletach chmury i przykładowych, zrealizowanych już przez Altkom projektach; budowie automatycznie skalujących się środowisk IT; szacowaniu całkowitych kosztów – TCO – platform chmurowych; metodyce FinOps ułatwiającej zarządzanie kosztami chmury; a także planowanych kolejnych – poza AWS – partnerstwach z Microsoft i Google Cloud.
Powszechnie do prognozowania kosztów infrastruktury wykorzystywany jest model TCO. W Altkom Software & Consulting stosujemy metodykę FinOps. Naszym zdaniem proces zarządzania kosztami usług cloud computing powinien być ciągły. Tymczasem organizacje często zapominają o tym i w efekcie zaskakiwane są nagłym wzrostem kosztów. Warto mieć w firmie osoby, które będą świadomie decydowały o uruchamianiu nowych usług chmurowych, ale także zamianie starych na nowe. Regularnie bowiem pojawiają się na platformie AWS narzędzia, które są tańsze w użytkowaniu od starszych odpowiedników. Musimy mieć osobę dbającą o zarządzanie kosztami chmury i cały czas trzymającą „rękę na pulsie”. Uczymy klientów metodyki FinOps. Możemy też zarządzać kosztami chmury w imieniu klienta.
Rafał Sałyga, Head of Cloud Unit w Altkom Software & Consulting
Budujecie dla klientów aplikacje w chmurze, migrujecie ich środowisko IT do chmury, przenosicie do niej środowiska deweloperskie. Których projektów jest najwięcej? Które są najtrudniejsze i dlaczego?
Na początku chciałbym wspomnieć, że – mimo iż w Altkom Software & Consulting zaczynaliśmy od projektów w bankowości i finansach, z których sam się wywodzę – nie ma dziś sektora gospodarki, od którego nie dostawalibyśmy zapytań dotyczących migracji do chmury, optymalizacji kosztowych rozwiązań cloud computing czy ich audytów pod kątem bezpieczeństwa. Firmy, które w największym stopniu zainteresowane są chmurą obliczeniową, pochodzą z sektorów: usług medycznych, biotechnologicznego, przemysłowego, a także startupowego. Po 3 latach stagnacji w zakresie adopcji rozwiązań cloud computing w końcu widać potencjał na szybki rozwój. Klienci nie pytają już czy, ale kiedy wdrożyć chmurę.
Menedżerowie, z którymi rozmawiamy, zobaczyli realne korzyści wynikające z zastosowania chmury obliczeniowej. Rosnący popyt na usługi cloud computing pokazują również tegoroczne statystyki Eurostatu i znaczący awans Polski pod względem wykorzystania chmury obliczeniowej (z 11% w 2018 roku do 24% w roku 2020 – przyp. red.). Skandynawia – gdzie adopcja chmury jest na najwyższym poziomie – pokazuje, jak wiele korzyści daje zastosowanie tego modelu dostarczania rozwiązań IT.
Dla Polski i samego Altkom Software & Consulting to przyszłość. Widzimy zainteresowanie projektami chmurowymi m.in. w kontekście budowy infrastruktury IoT. Są to projekty polegające na monitorowaniu funkcjonowania różnego typu urządzeń, budowaniu na tej podstawie raportów, przyspieszeniu reakcji na ewentualne awarie lub innego typu wydarzenia w czasie rzeczywistym. Dane te są następnie wysyłane do chmury. Na tym etapie możemy korzystać z wielu usług cloud computing, włącznie z bazą danych, w oparciu o którą dane z czujników IoT mogą być przetwarzane. Wykorzystując narzędzia cloud, można stworzyć praktycznie dowolną usługę dla klienta końcowego.
Dużo jest także projektów chmurowych w zakresie budowy rozwiązań Data Lake. Chmura publiczna oferuje gotowe do tego narzędzia. Pozwala na łatwiejsze wejście w świat scentralizowanego zarządzania danymi i przeniesienie całego ciężaru funkcjonowania infrastruktury IT z własnego data center na usługi dostępne na platformie Amazon Web Services.
Co zaś do pytania o najtrudniejsze projekty w zakresie chmury obliczeniowej, to niewątpliwie są nimi te związane z sektorem regulowanym. Tam aspekt wyboru technologii oraz samego rozwiązania musi spełniać szereg wytycznych polskiego regulatora, a sam proces migracji musi m.in. uwzględniać jego odwracalność oraz testowalność, a także tzw. exit plany. To może mieć wpływ na ostateczny kształt budowanej architektury i jej skomplikowanie.
Jakie systemy klienci Altkom S&C najczęściej przenoszą do chmury? W jakich projektach już ich wsparliście?
Dla wielu naszych klientów chmura ma kluczowe znaczenie. Pozwala bowiem uprościć i przyspieszyć procesy biznesowe. W pierwszej kolejności przenoszone są do niej systemy, które potrzebują niezawodnej i elastycznej infrastruktury. Kolejne projekty to te, w których potrzebne są duże zasoby mocy obliczeniowej w momentach wyższego obciążenia systemów IT, np. w czasie kampanii marketingowych, czy zwiększenia skali sprzedaży w okresie świątecznym. Warto pamiętać, że infrastruktura dostępna w chmurze zapewnia automatyczną skalowalność. Wspólnie z klientem możemy tak zaprojektować poziomy dostępności, po przekroczeniu których będą dodawane dodatkowe zasoby. Infrastruktura skaluje się w sposób niewidoczny dla użytkownika, zarówno wewnętrznego, jak i zewnętrznego.
O jakich kosztach związanych z migracją klienci nie wiedzą lub najczęściej są niedoszacowane?
Największy problem, jaki obserwujemy, to brak całościowego podejścia do chmury i zrozumienia tego, co ona może zaoferować, brak wiedzy jak wykorzystać wszystkie jej możliwości. Jeśli ktoś szacuje koszty chmury, to często porównuje je do modelu on-premise, traktując je jako dodatkowe data center. Projektując infrastrukturę w chmurze, korzysta więc z zasad funkcjonujących w środowisku on-premise. A to błąd, którego konsekwencją są wysokie koszty. Tymczasem usługi cloud computing nie będą droższe od własnej infrastruktury, o ile wie się, jakie usługi chmurowe dobrać i jak z nich korzystać.
Menedżerowie, z którymi rozmawiamy, zobaczyli realne korzyści wynikające z zastosowania chmury obliczeniowej. Rosnący popyt na usługi cloud computing pokazują także tegoroczne statystyki Eurostatu i znaczący awans Polski pod względem wykorzystania chmury obliczeniowej. Dla Polski i samego Altkom Software & Consulting to przyszłość. Widzimy zainteresowanie projektami chmurowymi m.in. w kontekście budowy infrastruktury IoT. Są to projekty polegające na monitorowaniu funkcjonowania różnego typu urządzeń, budowaniu na tej podstawie raportów, przyspieszeniu reakcji na ewentualne awarie lub innego typu wydarzenia w czasie rzeczywistym. Dużo jest również projektów chmurowych w zakresie budowy rozwiązań Data Lake. Chmura publiczna oferuje gotowe do tego narzędzia.
Warto też pamiętać, że np. AWS oferuje programy zniżkowe dla firm, które chcą zmigrować się do jego chmury publicznej. Programy te powinny stanowić fundament finansowy naszych założeń migracyjnych. Jednym z przykładów może być Amazon Web Service Enterprise Discount Program, dzięki któremu klienci mogą otrzymać zwrot części kosztów związanych z migracją. Innym jest AWS Migration Acceleration Program, w ramach którego otrzymujemy zniżki na poszczególne usługi, a także dostęp do usług doradczych w zakresie modernizacji własnej infrastruktury IT w procesie migracji do chmury. AWS ma również program Database Freedom wspierający klientów, dotyczący zmian architektury aplikacji, strategii migracji czy szkoleń pracowników. Tego typu inicjatywy pozwalają znacząco ograniczyć koszty wejścia do cloud computing.
W jaki sposób prognozować koszty infrastruktury w chmurze?
Powszechnie do ich prognozowania stosowany jest model TCO. Obejmuje on pełen koszt zakupu i użytkowania usług cloud computing, wdrożenia i utrzymania ich w określonym czasie. W tym modelu porównujemy koszty infrastruktury lokalnej z chmurową. Kolejnym krokiem są narzędzia dostępne wewnątrz platform chmurowych, takie jak: AWS Cost Explorer, AWS Cost Anomaly Detection, AWS Pricing Calculator. Umożliwiają one prognozowanie i optymalizowanie kosztów wykorzystania nowych usług.
Natomiast w Altkom Software & Consulting stosujemy metodykę FinOps. Naszym zdaniem proces zarządzania kosztami usług cloud computing powinien być ciągły. Tymczasem organizacje często zapominają o tym i w efekcie zaskakiwane są nagłym wzrostem kosztów. Warto mieć w firmie osoby, które będą świadomie decydowały o uruchomieniu nowych usług chmurowych, wymianie na nowe. Regularnie bowiem pojawiają się na platformie AWS narzędzia, które są tańsze w użytkowaniu od starszych odpowiedników. Musimy mieć osobę dbającą o zarządzanie kosztami chmury i cały czas trzymającą „rękę na pulsie”. Uczymy klientów metodyki FinOps. Możemy też zarządzać kosztami chmury w imieniu klienta.
Współpracujecie z AWS, a czy planujecie współpracę z innymi dostawcami chmury publicznej?
Naszym celem jest bycie partnerem multicloud. Chcemy wspierać klientów w migracji i wykorzystaniu platform cloud computing wszystkich, czołowych dostawców. Jesteśmy już partnerem AWS Select. Dążymy do tego, aby w najbliższym czasie awansować na partnera o statusie Advanced. Ponadto jeszcze w 2021 roku chcemy zostać partnerem Microsoft Azure. Nie zapominamy oczywiście o Google Cloud – zwłaszcza w kontekście otwarcia regionu GCP w Warszawie – ale to plan na rok 2022.
W jaki sposób będą Państwo rozwijać ofertę usług związanych z chmurą?
Budujemy ją przy uwzględnieniu potrzeb klientów. Niektóre ze zrealizowanych dla nich projektów są mocno futurystyczne, z czego się cieszymy. Po pierwsze więc tworzymy ofertę, która jest potrzebna na rynku. Po drugie, obserwujemy trendy, rozwiązania, które pojawiają się w chmurach publicznych. Jednym z takich trendów są platformy mikroserwisowe – AWS Proton i Google Cloud Anthos. Innym jest architektura serverless. Kolejny obszar rozwoju naszych usług to edukacja klientów. Tym bardziej że część z nich nie jest zadowolona ze zrealizowanych, pierwszych projektów chmurowych. Zwykle są oni rozczarowani kosztami, co może – w ich świadomości – budować nieprawdziwą opinię, że chmura jest droga. Tymczasem potrafimy pomóc im zaoszczędzić nawet do 30% dotychczasowych kosztów, a następnie wdrożyć procesowe podejście do zarządzania i rozwoju usług cloud computing.
Czy usługi chmurowe to duża już część przychodów Altkom S&C?
Mogę jedynie powiedzieć, że Altkom Software & Consulting mocno koncentruje się na rozwoju. Poszerzyliśmy ofertę nie tylko o usługi cloud, ale też kompetencje strategiczne wokół produktów cyfrowych. Z początkiem kwietnia do spółki dołączyła poznańska agencja Kreatik. Nasze plany podwojenia przychodów i zatrudnienia do końca 2023 roku opieramy w dużej mierze właśnie na tych nowych jednostkach biznesowych. Obszar usług chmurowych dynamicznie rośnie. W ciągu najbliższych 2–3 lat chcielibyśmy, aby usługi chmurowe stanowiły ok. 30–40% przychodów spółki.