AgileArchitektura ITProgramowaniePolecane tematy
Czy pokolenie 40+ ma szanse na pracę w firmach jak Google
To pytanie na serio. Sam się do niego zaliczam, choć cyfrowo wykluczony się nie czuję… Choć do zadania tego pytania skłonił mnie zwiastun komedii “The Internship“. Ponoć ma być kolejnym przebojem po biografii Marka Zuckerberga w Krzemowej Dolinie.
Coś nie tak z osobami 40+. Z badania firmy Antal International i PAIiIZ wynika, że wynagrodzenie brutto nie rośnie w nieskończoność wraz z latami doświadczeń. Po 15 latach doświadczenia (40 roku życia), wynagrodzenie spada i to dość gwałtownie z ok. 11 tys. miesięcznie w 15 roku do mniej niż 6 tys. zł w 20 roku. Według firmy Antal, średnie wynagrodzenie specjalistów i menedżerów IT w Polsce to 9380 zł i w zeszłym roku nie wzrosło, w tym roku też ma nie rosnąć.
Jak się okazuje tak znaczący spadek wynagrodzenia dla osób z doświadczeniem powyżej 15 lat to nie efekt ich mniejszych umiejętności, lecz różnic pokoleniowych i stosunku pracodawców do pracowników.
1. Osoby 40+ mniej chętnie zmieniają pracę, w jedym miejscu pracują 10, 15 i więcej lat. Jednocześnie zaś młodzi ludzie – dotyczy to także studentów, którzy zaczęli pracę pod koniec studiów – w ciągu 4-5 lat swojej kariery zdążyli to już zrobić kilka razy, za każdym razem otrzymując wyższe wynagrodzenie. Tak więc – jak mówią przedstawiciele Antal International – może okazać się, że znacznie wyższe wynagrodzenie otrzymuje (dzięki ciągłym zmianom) specjalista IT z doświadczeniem o 10 lat mniejszym.
2. Z drugiej strony pracodawcy uważają osoby, które przepracowały w jednej firmie 10 lat i więcej za kandydatów ” podwyższonego ryzyka”. Ryzyko związane jest z tym, że mogą nie umieć przystosować się do nowej organizacji, bo znali tylko jednego pracodawcę.
Rada dla tych, którzy chcą utrzymać stały wzrost wynagrodzenia? Częste zmiany pracy. Górny limit to 7 lat w jednej firmie, a ostatnio mówi się, że jest to już zaledwie 5 lat…
Co zaś do pracy w Google. Tam specjaliści IT co pół roku zmieniają projekt, nad którym pracują. Wydaje się, że firma ta dostosowała zwinne metodyki zarządzania projektami do “zwinnego” zarządzania kadrami.