BiznesRynekPolecane tematy
Badanie Deloitte: Aż 58% polskich firm odczuło negatywny wpływ pandemii koronawirusa
Choć blisko dwie trzecie dyrektorów finansowych w Polsce twierdzi, że wirus SARS-CoV-2 nie zakłócił płynności finansowej w ich organizacjach, to jednocześnie dostrzegają oni destrukcyjny wpływ pandemii na biznes, który zapewne odbije się na przychodach firm, zatrudnieniu oraz planowanych inwestycjach. Dlatego też za swój kluczowy cel na najbliższy rok połowa CFO uważa skoncentrowanie się na redukcji kosztów. Z kolei ponad 90% z nich nie zamierza podejmować w tym czasie żadnego ryzyka. Te i inne mało optymistyczne wnioski płyną z badania „CFO Survey 2020 – spring edition” przeprowadzonego przez firmę doradczą Deloitte.
Dyrektorzy finansowi jako jedni z pierwszych w organizacjach musieli zmierzyć się ze skutkami epidemii. To do nich należało zarówno strategiczne wyzwanie dotyczące właściwego zarządzania płynnością firmy, jak i weryfikacja jej planów finansowych. Dlatego też, przygotowujący wspomniane badanie, przedstawiciele Deloitte założyli, że spostrzeżenia oraz refleksje CFO po tym, jak ich przedsiębiorstwa zderzyły się z kryzysem, wskażą ogólny kierunek, w którym podąży polski biznes.
Koronawirus napiętnował życie gospodarcze
I tak, aż 58% polskich dyrektorów finansowych uważa, że wpływ epidemii koronawirusa na ich firmy jest negatywny, a zaledwie 6% odbiera go pozytywnie. Co ciekawe, relatywnie wysoki jest odsetek badanych, którzy oceniają go jako neutralny – tak odpowiedziało 35% respondentów. Jak czytamy w analizie, 63% CFO uważa, że COVID-19 nie zakłócił płynności finansowej w ich organizacjach. Natomiast 34% ankietowanych twierdzi, że do takiego zakłócenia doszło. Ponad połowa badanych (56%) wskazała także, iż pandemia nie spowodowała opóźnień w płatnościach ani zatorów płatniczych. Przeciwnego zdania jest z kolei 39% menedżerów.
Jak wskazują autorzy badania, obecny kryzys będzie miał wpływ na podejmowane przez polskie firmy inwestycje. Ponad trzy czwarte badanych ocenia go nawet jako duży, przy zaledwie 2% respondentów, którzy uważają, że nie będzie on w żaden sposób ingerować w te plany. Wśród ankietowanych nie znalazła się ani jedna osoba, w której opinii obecna sytuacja pozostanie bez wpływu na przychody. Niemal ośmiu na dziesięciu CFO uważa natomiast, że wpływ ten będzie duży. Podobnie ma być z poziomem bezrobocia. Według 60% badanych koronawirus będzie miał duży wpływ na zatrudnienie, a według 29% średni. Oznacza to, że uzależnienie poziomu bezrobocia od pandemii podkreśla prawie 90% respondentów, zaznaczają przedstawiciele firmy doradczej.
Pesymistycznie o inflacji, krytycznie o perspektywach finansowych
W ocenie ankietowanych CFO, przewidywany wskaźnik inflacji sięgnie w Polsce 5,2%, a w strefie euro 3,3%. Przypomnijmy, że jesienią 2019 roku proporcje te wynosiły odpowiednio 3,3% oraz 1,8%. Okazuje się, że polscy dyrektorzy finansowi są najbardziej pesymistyczni w tej części Europy – niższe przewidywania w tym zakresie mają dyrektorzy finansowi z Rumunii (4,7%), Czech (2,9%) czy Estonii (2%). Z kolei łotewscy CFO uważają, że w ich kraju inflacja wyniesie 0,2%, a ci z Litwy spodziewają się nawet deflacji na poziomie -3,6%. „Na takie prognozy może mieć wpływ polityka luzowania ilościowego stosowana zarówno przez NBP jak i inne czołowe banki centralne (EBC, FED), a także wzrost cen usług wynikający z dodatkowych obostrzeń sanitarnych” – komentuje Julia Patorska, liderka zespołu analiz ekonomicznych Deloitte.
Krajowi respondenci bardzo krytycznie postrzegają także perspektywy finansowe swoich spółek. Jak wynika z badania, niemal 80% ocenia je pesymistycznie w porównaniu do sytuacji obserwowanej na koniec 2019 roku, a tylko 5% optymistycznie. Trzeba jednak dodać, że akurat pod tym względem nie różnią się oni od swoich kolegów z innych krajów. Jeśli natomiast przyjrzeć się tym nastrojom w podziale na poszczególne sektory gospodarki, to pesymizm widoczny jest zwłaszcza w budownictwie, energetyce, przemyśle i wydobyciu. Umiarkowany optymizm występuje natomiast w branżach: chemicznej, farmaceutycznej oraz usługach finansowych, wskazują eksperci Deloitte.
Aż 92% polskich dyrektorów finansowych nie jest skłonnych do podejmowania jakiegokolwiek ryzyka, obawiając się kolejnych obciążeń finansowych, wskazuje badanie. Równie niechętni do takiej aktywności są Estończycy oraz Rumuni. Dyrektorzy finansowi z krajów nadbałtyckich i Czech są natomiast nieco bardziej optymistyczni – ponad 40% litewskich CFO, prawie 30% na Łotwie oraz co piąty respondent z Czech uważa, że jest to dobry czas na podejmowanie większego ryzyka dla ich organizacji.
Czego obawiają się CFO w kontekście rozwoju firm?
Okazuje się, że niewypłacalność i ograniczenia związane z płatnościami oraz spadek popytu krajowego lub recesja, to najczęściej wskazywane ryzyka dla rozwoju lub stabilności finansowej firmy. W badaniu Deloitte wymieniło je odpowiednio 74 i 60% respondentów. Dodatkowo polscy CFO obawiają się spadku popytu za granicą (39%). Jesienią 2019 roku jednym z najczęściej wymienianych ryzyk był z kolei niedobór wykwalifikowanych pracowników. Wskazało go wtedy 39% respondentów, trzy razy więcej niż obecnie. „Pandemia koronawirusa, z jednej strony zupełnie nieoczekiwana, a z drugiej pojawiająca się niemalże w tym samym czasie w większości krajów na świecie, diametralnie zmieniła optykę zarządzających firmami. Nastąpiło całkowite przewartościowanie dotychczasowych obaw i pojawiły się zupełnie nowe” – mówi Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.
Dyrektorzy finansowi w Polsce uważają, że rentowność, marże operacyjne, poziom wydatków inwestycyjnych oraz poziom zatrudnienia w ich firmach zmaleją, wynika z analizy. Wzrost wspomnianych wskaźników przewiduje niewielka liczba badanych (zaledwie pomiędzy 8 a 13%). W wypadku poziomu zatrudnienia na prawie jednakowym poziomie znajduje się liczba głosów przewidująca jego niezmienność (47%), jak i spadek (45%). Wzrost deklaruje jedynie 8%, co jest o tyle istotne, że – jak podkreślają autorzy badania – jeszcze jesienią ubiegłego roku taką możliwość wskazywało cztery razy więcej badanych.
Z badania Deloitte wynika, że ankietowani menedżerowie za atrakcyjne źródła finansowania inwestycji uważają środki własne (55%) oraz kredyty bankowe (40%). Za nieatrakcyjne postrzegają natomiast instrumenty kapitałowe (45%) i obligacje korporacyjne (37%).
Największe wyzwanie od początku transformacji
Jak już wspomniano wcześniej, redukcja kosztów to kluczowa strategia najczęściej wybierana przez CFO z Polski. Taką odpowiedź wybrało aż 50% ankietowanych. Następne ważne cele to: wzrost przychodów na obecnych rynkach, wzrost organiczny oraz zwiększenie wartości przepływów pieniężnych. Jak podkreślają autorzy analizy, mają one znacznie mniej wskazań i utrzymują się na poziomie kilkunastu procent.
„Polska gospodarka, i tym samym polskie firmy, mają przed sobą największe wyzwanie od początku transformacji. Weszliśmy w okres recesji, która potrwa do końca bieżącego roku, i oby nie okazała się dłuższa. Jest to zupełnie nowa sytuacja dla polskich firm, gdyż poza tymi ściśle ukierunkowanymi na eksport, nigdy dotąd nie doświadczyły one recesji” – podsumowuje Monika Kurtek.
W badaniu Deloitte udział wzięło 309 dyrektorów finansowych z 6 krajów Europy Środkowej. Przeprowadzono je w okresie od marca do połowy maja 2020 r., czyli w czasie kiedy panowała już w Polsce epidemia wirusa SARS-CoV-2.