Demoboost to pierwszy startup w Europie, który stworzył innowacyjną platformę do tworzenia, udostępniania i trackowania spersonalizowanych, interaktywnych prezentacji demo dla producentów oprogramowania. Spółka otrzymała niedawno dofinansowanie o wysokości 1,7 mln euro na rozwój rozwiązania i przyspieszenie globalnej ekspansji. Pieniądze w ten projekt zainwestował m.in. Rafał Brzoska, założyciel i CEO InPost. Nieustannie postępujący proces cyfrowej transformacji przedsiębiorstw, który nabrał jeszcze większego tempa w czasach pandemicznych, w znaczący sposób przyczynił się do powstania olbrzymiego zapotrzebowania na oprogramowanie spełniające coraz to nowsze potrzeby organizacji z różnych sektorów. Analitycy Fortune Business Insights szacują, że globalny rynek oprogramowania jako usługi (SaaS) wart jest obecnie nawet 130 miliardów dolarów. Według prognoz opublikowanych w raporcie “Software as a Service (SaaS) Market, 2021-2028”, do 2028 roku rynek ten posiadać ma prognozowaną złożoną roczną stopę wzrostu na poziomie 27,5% i prawdopodobnie osiągnie wartość 717 miliardów dolarów. Wraz z tą powiększającą się nominalną wartością rynku, rosną oczekiwania potencjalnych nabywców, a same procesy zakupu oprogramowania stają się bardziej złożone. Jak wynika z danych Cloud Software Association, już teraz 57% przychodów na rynku SaaS generują partnerzy kanałowi. Dzisiejsi kupujący – zanim podejmą decyzję o zakupie – oczekują przede wszystkim natychmiastowego dostępu do istotnych informacji o produkcie. Mają też jasno określone wymagania. Jak podają analitycy Gartnera, 88% kupców oprogramowania korzysta ze strony vendorów, a z kolei 60% decyzji o zakupie jest podejmowanych przed spotkaniem z teamem sprzedażowym. W branży IT jednym z najbardziej efektywnych sposobów akwizycji klienta jest prezentacja wersji demonstracyjnych, które pozwalają poznać specyfikę danego software'u. Niestety, od kliknięcia „zamów demo” na stronie internetowej do pierwszego spotkania handlowego mija średnio 5 dni i jest to jeden z wielu etapów całego procesu, który może trwać nawet kilka miesięcy. Rosnące zapotrzebowanie na wersje demonstracyjne we wszystkich etapach procesu sprzedażowego i luka kadrowa w branży przyczynia się do wydłużenia tego procesu. Te problemy są jeszcze bardziej widoczne dla dystrybutorów, którzy często sprzedając wiele produktów jednocześnie, mają mniejszy dostęp to ekspertyzy i środków, którymi dysponują vendorzy. Naprzeciw tym wyzwaniom wychodzi rozwiązanie opracowane przez warszawski startup. Jak działa Demoboost? Demoboost to startup, stworzony przez Piotra Zesiuka (prezes), Pawła Jaszczurowskiego (CEO), Kamila Smugę (CTO) & Annę Decroix (CMO). Jak się okazuje, założyciele spółki „z pierwszej ręki” znają wyzwania związane z zakupem oraz sprzedażą software’u i udało im się zgłębić specyfikę pracy zarówno w charakterze vendora, jak i resellera. „Przez wiele lat sprzedawaliśmy razem jako zespół vendor-partner, pracując przed założeniem Demoboost w firmie Salesforce” – mówi Paweł Jaszczurowski, współzałożyciel i CEO startupu. „Pracowaliśmy nad dziesiątkami transakcji i zamknęliśmy je, doświadczając z bliska dynamiki relacji sprzedawca-partner-klient” - dodaje. To doświadczenie w kupowaniu oprogramowania dla globalnych korporacji pomogło im zdiagnozować funkcjonowanie potężnej luki rynkowej pomiędzy rosnącymi oczekiwaniami nabywców, a zdolnością dostawców do nadążania za nimi. I tak, postanowili stworzyć rozwiązanie, które pomoże firmom software'owym skutecznie wprowadzać na rynek i efektywnie sprzedawać oraz wdrażać ich produkty. A umożliwia to tworzenie stabilnych wersji demonstracyjnych, bez konieczności kodowania. Demoboost pomaga zwiększać efektywność pracy demo-inżynierów, co jest możliwe dzięki bibliotece demo. Demoinżynierowie - odpowiedzialni za tworzenie szablonów wersji demonstracyjnych produktów - mogą je budować z gotowych „klocków” i modelować w zależności od potrzeb, bez programowania i skomplikowanej konfiguracji. Następnie dzielą się nimi z całą organizacją oraz jej partnerami w celu wykorzystania dem na potrzeby prezentacji na żywo lub na żądanie. Dzięki temu zespół sprzedaży jest w stanie dostarczyć dopasowane do konkretnego projektu demo bez zbędnych opóźnień – przygotowanie dema zajmuje dosłownie kilka minut. Z kolei marketerzy zyskują narzędzie do generowania większej liczby i lepszych jakościowo leadów, podczas gdy zespoły customer success mogą zautomatyzować proces onboardingu. Organizacje korzystające z tego rozwiązania oszczędzają więc czas i pieniądze, a ponadto mają możliwość śledzenia i analizowania zachowań klientów. Zaufanie funduszy i Aniołów Biznesu Chociaż warszawska firma powstała dopiero rok temu, już teraz ma zasięg globalny i klientów między innymi z Polski, Niemiec, Irlandii, USA, Indii, Hong Kongu oraz Australii. Startup współpracuje obecnie z wieloma globalnymi klientami korporacyjnymi, jak chociażby: Veritas, Citrix czy największy niemiecki Unicorn- Celonis, a także z szybko rozwijającymi się startup’ami, takimi jak amerykański RedSentry, australijski SendPayment, poludniowoafrykanski Octiv, czy indyjski Ken24. Dodajmy, że Demoboost zakwalifikował się też do ścisłego finału konkursu UiPath Automation Awards, gdzie rywalizował z dwoma zespołami (z Węgier i Rumunii) o nagrodę w wysokości 50 000 euro. Dzięki opracowaniu ważnych dla sektora sprzedaży w IT narzędzi, projekt zyskał zaufanie funduszy btov i Movens Capital oraz Aniołów Biznesu, takich jak: Rafał Brzoska (założyciel & CEO, InPost), Julius Goellner (współzałożyciel ARRtist), Piotr Karwatka i Tomasz Karwatka (Catch the Tornado), Remy Lazarovici (SVP, EMEA Sales, Celonis), Szymon Walach (InPost) oraz Maciej Zawadzinski (założyciel & CEO, Piwik PRO). „Rzadko zdarza się, aby startup na tak wczesnym etapie rozwoju miał produkt, który działa na tyle dobrze, że jest już używany przez dużą grupę firm będących liderami w swoich branżach. To świadczy nie tylko o wizji założycieli, ale także o ich zdolności do jej realizacji. Jesteśmy przekonani, że Demoboost będzie firmą definiującą kategorię demo” - stwierdził Andreas Goeldi, partner w btov Partners. „Szalenie cieszą nas pozytywne opinie oraz zaufanie, jakim zostaliśmy obdarzeni przez klientów i partnerów. A przecież to dopiero początek! Nie możemy się doczekać, aby wzbogacić nasz know-how wspólnie z takimi inwestorami jak BTOV, Movens Capital i naszymi aniołami biznesu” – skomentował Paweł Jaszczurowski. Plany na przyszłość To szybko pozyskane zaufanie partnerów biznesowych przełożyło się na wspomniane już uzyskanie łącznej kwoty 1,7 mln euro dofinansowania w rundzie pre-seed. Kapitał ten startup zamierza wydać na dalszy rozwój rozwiązania i ekspansję za granicą. Spółka zatrudnia obecnie 15 osób, z czego połowę stanowi team developerski zajmujący się budową produktu, a drugą połowę team Go-To-Marketowy, koncentrujący się z kolei na komercjalizacji narzędzia na skalę globalną. W 2023 roku oba te zespoły będą się dalej rozszerzać aby zintensyfikować akwizycje klientów oraz budowę produktu. I tak, dzięki pozyskanym środkom, Demoboost zamierza potroić wspomniany team developerski, a także podwoić team komercyjny. W planach jest także spotęgowanie działań marketingowych. Przedstawiciele Demoboost nie ukrywają, że dzięki jasnej wizji rozwoju produktu ich ambicją jest stać się wiodącą firmą na rynku. „Silny popyt na rozwiązanie Demoboost istnieje na każdym kontynencie, co odzwierciedla szybko-rosnąca, międzynarodowa baza klientów. Dzięki pozyskanym środkom powiększymy nasz zespól sprzedażowy i wzmocnimy działania mające na celu przechwycenie tego popytu” - podsumował Paweł Jaszczurowski.