Firmy inwestują w cyfryzację miliony, ale – jak wynika z badań McKinsey oraz raportu Polcom – nawet 20-40% wartości ich środowiska IT to tzw. dług technologiczny. Oznacza to, że znaczna część budżetu IT nie finansuje innowacji, lecz utrzymanie przestarzałych systemów. Co piąta złotówka przeznaczona na rozwój nowych produktów jest w praktyce wydawana na „łatanie” problemów z przeszłości.
W wielu organizacjach ogromna część środków na innowacje jest de facto przeznaczana na utrzymanie systemów, które już dawno nie spełniają swojej roli. „To sytuacja, która nie tylko blokuje rozwój, ale w dłuższej perspektywie powiększa przepaść konkurencyjną” – mówi Adam Matyaszek, dyrektor Działu Sprzedaży w Polcom.
Strategie zarządzania długiem
Raport Polcom pokazuje, że 52% firm reaguje dopiero w momencie kryzysu (np. cyberataku), co tylko zwiększa koszty. 13% stawia na duże, jednorazowe inwestycje, trudne do utrzymania w czasie. Tylko 28% organizacji planuje roczne budżety IT w sposób konsekwentny i to one najskuteczniej ograniczają narastanie długu.
Efekty są wyraźne: wśród firm ze strategią 29% deklaruje wystarczające zasoby i kompetencje IT, natomiast wśród pozostałych aż 65% działa na przestarzałych systemach, a 60% zmaga się z problemami cyfryzacji procesów.
Bariera innowacji i rosnące ryzyko
Dług technologiczny oznacza nie tylko wyższe koszty, ale też spadek elastyczności biznesu i trudności we wdrażaniu innowacji. Brak nowoczesnych narzędzi i kompetencji pracowników pogłębia problem. Nic dziwnego, że 83% średnich firm planuje migrację IT do chmury i większe wykorzystanie SaaS, aby przyspieszyć modernizację i lepiej skalować zasoby.
„Chmura to dziś kluczowe narzędzie redukcji długu technologicznego. Pozwala elastycznie dostosować zasoby, ograniczyć koszty i szybciej wdrażać innowacje” – podkreśla Adam Matyaszek.
Eksperci wskazują, że długu technologicznego nie da się „spłacić” jednorazowo. Potrzebne są długofalowe strategie, regularne inwestycje i planowanie budżetów IT. Firmy, które podejdą do problemu systemowo, mogą nie tylko ograniczyć koszty utrzymania, ale też zyskać przewagę konkurencyjną.
