„World Affairs” to coroczny raport stworzony przez Ipsos, w którym ankietowani odpowiadają na kluczowe pytania związane ze społecznymi zagrożeniami. Jak się okazuje, te dwa najczęściej wymieniane to cyberzagrożenia i dezinformacja. W tegorocznym badaniu wzięło udział 23 tys. ankietowanych, najczęściej w wieku 18-74, z 30 krajów, w tym z Polski.
Dezinformacja:
- Już 3 na 4 ankietowanych obawia się rozpowszechniania w przestrzeni publicznej nieprawdziwych informacji. Aż 76% osób spośród 30 krajów uznało to za realne zagrożenie w następnym roku.
- Najwyższy poziom obaw związanych z dezinformacją zauważono wśród ankietowanych ze Stanów Zjednoczonych – 88%.
- Polska zajmuje w tym zestawieniu 7. miejsce – aż 81% z nas uznaje zagrożenie związane z dezinformacją za realne w przyszłym roku.
- Niepokoić może, że tylko 50% badanych (spośród przedstawicieli aż 30 krajów) wierzy w skuteczność poziomu bezpieczeństwa zapewnianego przez swój rząd w kontekście dezinformacji. Dla Polski ten poziom wynosi 57%.
Cyberataki i cyberszpiegostwo:
- Również 76% ankietowanych obawia się, że padnie ofiarą cyberataków lub cyberszpiegostwa w kolejnym roku.
- Najwyższy poziom obaw panuje w Tajlandii i Turcji (po 85%) i ponownie w Stanach Zjednoczonych – 84%.
- Polska w tym zestawieniu zajmuje 5. miejsce z obawami ankietowanych na poziomie 81% (wzrost o 16 pp w odniesieniu do roku ‘23).
- W tym wypadku również niepokoić może, że zaledwie 48% badanych z 30 krajów wierzy w ochronę systemową dostarczaną przez rząd. W przypadku Polski odsetek ten wynosi 56%.
Dla porównania, obawy związane z klęskami żywiołowymi ma 69% osób, a z wybuchem wojny światowej w następnych 25 latach – 63% ankietowanych.
Firmy i rządy muszą więc podjąć proaktywne kroki w celu nadania priorytetu i wzmocnienia cyberbezpieczeństwa oraz zapewnienia obywateli, że są dobrze przygotowani do sprostania nowym wyzwaniom w tym zakresie.
Podnoszenie świadomości w zakresie identyfikowania dezinformacji
Tendencja dotycząca wzrostu niepokojów społecznych związanych z dezinformacją będzie prawdopodobnie nadal rosnąć wspierana przez sztuczną inteligencję. Pozwala ona bowiem w sposób autonomiczny zaplanować szereg działań, takich jak tworzenie postów w mediach społecznościowych, filmów i generowanie innych treści, które mogą być potencjalnie wykorzystywane właśnie do dezinformacji.
“Raport z badania Ipsos pokazuje, jak wysoki jest poziom obaw Polek i Polaków dotyczący potencjalnej dezinformacji, cyberataków i cyberszpiegostwa. To niepokojące, że aż ponad 80% z nich czuje lęk w kontekście wymienionych zjawisk i jednocześnie nie ma pewności co do skuteczności rządowych systemów” – komentuje Kamil Sadkowski, analityk laboratorium antywirusowego ESET. “Dlatego też potrzebujemy stałego podnoszenia świadomości społecznej w zakresie identyfikowania, kwestionowania i przeciwdziałania dezinformacji, szczególnie w przestrzeni komunikatów politycznych. Organizacje powinny świadomie inwestować w zaawansowane narzędzia cyberbezpieczeństwa, aby chronić swoje systemy i sieci przed włamaniami skutkującymi szerzeniem dezinformacji przez niepowołane osoby za pośrednictwem uznawanych za zaufane, oficjalnych kanałów komunikacji danej organizacji ze światem. Ponadto wspieranie współpracy między sektorem publicznym i prywatnym ma zasadnicze znaczenie dla budowania silniejszej obrony i odporności na te eskalujące zagrożenia” – podsumowuje.
