RynekPolecane tematy

Jak wygląda rosyjski rynek IT po agresji Rosji na Ukrainę

Wg danych TAdviser w roku 2023 – po spadkach w roku 2022 – urósł do 2,8 bln rubli. W roku 2024 wartość ta ma wynieść ok. 3,3 bln rubli. Jak twierdzą rosyjskie media, wzrost ten to efekt wyjścia zachodnich firm z Rosji. „Uwolniły one w ten sposób wiele nisz, a rosyjskim firmom pozostało wybrać jedną z nich” – przekonują.

Jak wygląda rosyjski rynek IT po agresji Rosji na Ukrainę

Wg danych z 2023 roku lokalne firmy IT miały zająć 90% rosyjskiego rynku IT. W ciągu ostatnich 3 lat liczba firm IT w Rosji wzrosła o 17% do prawie 218 tys. Ostatnie lata to także okres realizacji krajowego projektu „Gospodarka cyfrowa” (2018-2024) zastąpionego w roku 2025 przez projekt „Gospodarka danych i cyfrowa transformacja państwa”.

Nic dziwnego więc, że teraz – gdy Amerykanie postanowili siąść z Rosjanami do stołu negocjacji – rosyjskie firmy IT boją się powrotu zachodnich konkurentów. Ich przedstawiciele przygotowali nawet list z propozycjami wsparcia dla branży IT na wypadek, gdyby zdecydowali się oni na powrót do Rosji. List został przygotowany przez Stowarzyszenie Twórców i Producentów Elektroniki (ARPE) i został skierowany rosyjskiego Premiera.

Zastąpienie importu głównym motorem wzrostów

Deweloperzy i dostawcy rozwiązań IT generalnie z powodzeniem dostosowali się do nowej rzeczywistości rynkowej. Nasze własne rozwiązania platformowe aktywnie się rozwijają, zawierane są strategiczne partnerstwa, w tym z zaprzyjaźnionymi zagranicznymi dostawcami, a firmy IT planują wejście na giełdę” – komentuje sytuację na rynku dla CNews.ru Igor Zarubinsky, wiceprezes ds. rozwoju infrastruktury w firmie MTS.

Substytucja importu pozostaje głównym motorem rozwoju rosyjskiego rynku IT. Po odejściu zagranicznych dostawców krajowe firmy rzuciły się, aby zająć zwolnione nisze. Popyt na ich rozwiązania napędza potrzebę całkowitego zastąpienia importu we wszystkich obszarach – sprzętu, oprogramowania i usług IT.

Jak wygląda rosyjski rynek IT po agresji Rosji na Ukrainę

Eksperci, z którymi rozmawiał CNews.ru, są jednomyślni. „W 2022 r. przed rynkiem IT otworzyło się okno możliwości, które jeszcze się nie wyczerpały. Rynek IT w Rosji faktycznie znalazł się w sytuacji, której jeszcze parę lat temu nie mógł sobie nawet wyobrazić. Szybko doszliśmy do siebie i zaczęliśmy przystosowywać się do nowej rzeczywistości” – przekonuje Andrey Guk, dyrektor generalny firmy Obit.

Rosyjskie firmy IT, w zależności od zasobów i interesów, rzuciły się na różne segmenty. Nie wszystkie więc z nich są dziś „równomiernie wypełnione”. Szczególnie zauważalna była zmiana w segmencie przedsiębiorstw państwowych i dużych korporacji prywatnych. „Wejście na nie dla stosunkowo małych, rosyjskich dostawców było wcześniej praktycznie zamknięte ze względu na konkurencję z globalnymi gigantami – Huawei, Dell, Supermicro w dziedzinie sprzętu IT czy SAP i Oracle – w dziedzinie systemów IT i baz danych” – komentuje z kolei Darii Khalitov, starszy wiceprezes ds. technologii IT w Rostelecom.

Darii Khalitov przekonuje, że w Rosji można teraz mówić o procesach transformacji branży IT w obrębie jednego kraju, które nie mają precedensu w historii świata. Największymi „beneficjentami” wyjścia zachodnich firm byli twórcy systemów operacyjnych i systemów DBMS, a także dostawcy usług w chmurze.

W rosyjskim rejestrze oprogramowania znajduje się ponad 21 tysięcy produktów, w tym 44 systemy operacyjne ogólnego przeznaczenia i 118 systemów zarządzania bazami danych. Jednocześnie w 2023 roku na rynku pojawiła się duża liczba „półproduktów” rozwiązań, często wewnętrznych, które rozwiązywały ból konkretnego dewelopera i przekształcały się w produkt skalowalny.

Dominuje oprogramowanie, a nie sprzęt IT

Wg danych serwisu CNews.ru, w 2024 roku największym sektorem na rosyjskiego rynku IT było oprogramowanie. Jego udział w rynku wyniósł 44,3% (41% rok wcześniej). Udział sprzedaży sprzętu IT zmniejszyła się zaś w tym czasie z 24,3% do 22,7%. Spada też sprzedaż usług IT z 34,7% do 33%.

Jak wygląda rosyjski rynek IT po agresji Rosji na Ukrainę

Jeśli chodzi o wartości bezwzględne, to segment oprogramowania wykazuje kolosalny wzrost z 420 mld rubli w roku 2019 do 1,5 bln rubli w roku 2024 (1,1 bln rubli w 2023 roku). Sprzedaż usług IT w roku 2024 wyniosła 1,1 bln rubli (929,6 mld rubli rok wcześniej) wobec 549,9 mld rubli w roku 2019.

Jeśli chodzi o sprzęt IT, to jego sprzedaż także wzrosła w ciągu 5 lat – z 380,2 mld rubli do 743,5 mld rubli w ubiegłym roku (649,9 mld rubli w roku 2023). Klienci sektora IT dostrzegają problem związany ze wzrostem kosztów zakupu i utrzymania sprzętu IT. Z jednej strony koszty eksploatacji istniejących, coraz starszych urządzeń rosną (nawet o 40–100%). Z drugiej zaś, koszty zaopatrzenia – uwzględniając tzw. import równoległy – wzrosły o 150-200%. Rosyjskim firmom nie udało się bowiem w ostatnich latach rozwiązać problemu substytucji importu infrastruktury i oprogramowania systemowego.

Szybko rośnie zaś – w latach 2019–2023 średnio o 42% rocznie – rosyjski rynek usług IaaS/PaaS. W 2019 r. jego wartość wyniosła 31,4 mld rubli, w 2023 roku 127,3 mld rubli, a w zeszłym roku 168,1 mld rubli (wzrost o 32%). W Rosji IaaS stanowi 83% rynku, a PaaS – 17%.

Jak wygląda rosyjski rynek IT po agresji Rosji na Ukrainę

Jednym z głównych dziś trendów na rosyjskim rynku usług w chmurze jest AI Cloud. Do końca 2024 roku wartość tego segmentu będzie wynosić co najmniej 80 mld rubli. Średnioroczna stopa wzrostu CAGR przekraczać ma zaś w kolejnych, czterech latach 40%. Ponad 80% rynku AI Cloud stanowią usługi IaaS/PaaS, a mniej niż 20% na oferowanie usług oprogramowania i tzw. usług zarządzalnych.

Kaspersky Lab alarmuje w sprawie cyberataków na rosyjski przemysł

Wartość rynku cyberbezpieczeństwa miała wynieść w roku 2024 ok. 600 mld rubli (453 mld rubli w roku 2023). Pięć lat wcześniej wyniosła 159,6 mld rubli. Jednym z ważniejszych problemów w Rosji mają być cyberataki. W 2023 roku liczba incydentów związanych z bezpieczeństwem informacji w Rosji wzrosła o ponad 60%.

Według Kaspersky Lab, 24% cyberataków było skierowanych na sektor produkcyjny, 16% na sektor usług, 13% na sektor IT i telekomunikacyjny, 10% na organizacje rządowe i handel detaliczny, 5% na sektor energetyczny i rolniczy, a 4% na sektor finansowy.

Jak podaje CNews.ru, Rosja rozważa utworzenie odrębnej struktury rządowej, która stanie się jednym ośrodkiem odpowiedzialności za regulację, przeciwdziałanie, koordynację i centralizację funkcji cyberwywiadu.

Brak specjalistów IT i wysokie ich zarobki

Głównymi problemem rosyjskich firm IT jest brak wykwalifikowanej kadry, który uniemożliwia szybszy rozwój i obniża rentowność. Według Ministerstwa Rozwoju Cyfrowego, pod koniec 2023 roku w Rosji pracowało 857 tys. specjalistów IT. Z kolei – jak informuje wicepremier Dmitrij Grigorenko – w roku 2024 było ich już 983 tys. W ciągu ostatnich 5 lat o 70% wzrosła liczba specjalistów IT w Rosji. Jednocześnie, aż 2/3 specjalistów IT, którzy wyjechali z Rosji po agresji na Ukrainę wróciło do kraju.

W obliczu postępującego niedoboru specjalistów IT, ich pensje rosną w bardzo szybkim tempie. W lipcu 2024 roku rosyjskie Ministerstwo Rozwoju Cyfrowego, Łączności i Środków Masowego Przekazu opublikowało dane o średnich wynagrodzeniach w branży IT. Według informacji resortu, opartej na statystykach Rosstat, poziom wynagrodzeń w IT jest 2 razy wyższy niż średnia dla całej gospodarki kraju.

Według Ministerstwa Rozwoju Cyfrowego, pod koniec 2023 roku w Rosji pracowało 857 tys. specjalistów IT. Z kolei – jak informuje wicepremier Dmitrij Grigorenko – w roku 2024 było ich już 983 tys.

W kwietniu 2024 r. średnia pensja informatyków wyniosła 188 tysięcy rubli, czyli o 21% więcej niż w styczniu 2024 r. Dla porównania – wg portalu gogov.ru – średnia pensja w Rosji w roku 2024 wyniosła ok. 84 tys. rubli.

Aby rozwiązać problem braku specjalistów IT, w czerwcu 2024 roku prezydent Władimir Putin zarządził ustalenie stawki podatku dochodowego dla nich na poziomie 5%. Będzie obowiązywać do 2030 roku. Z kolei według Ministra Pracy, w ciągu 5 lat zostanie przeszkolonych kolejne 102 tys. programistów i analityków.

Ulgi podatkowe dotyczą też firm IT. Od 2020 r. firmy akredytowane przez resort rozwoju cyfrowego płacą podatek dochodowy w wysokości 3%. W 2022 roku został on zaś wyzerowany. W tym roku mają jednak zostać zaostrzone wymagania dla firm IT, które otrzymują świadczenia. W przewidywalnej przyszłości mogą zostać pozbawieni korzyści wynikających z nieinwestowania w rosyjską edukację i niewspierania krajowych uczelni.

Cel: zapewnienie niezależności technologicznej

Dekret Prezydenta „O narodowych celach rozwoju Federacji Rosyjskiej do roku 2030 i do roku 2036” stawia na „zapewnienie niezależności technologicznej i kształtowanie nowych rynków w obszarach sztucznej inteligencji, środków produkcji i automatyzacji, gospodarki opartej na danych i transformacji cyfrowej”.

„Do 2030 roku generacyjna sztuczna inteligencja jest w stanie pokryć do 80% niedoboru pracowników w Rosji. Biorąc pod uwagę wykładniczy rozwój sztucznej inteligencji, możliwe jest, że te wskaźniki mogą zostać osiągnięte szybciej” – twierdzi w wywiadzie dla TAdviser Siergiej Kobelew, lider sztucznej inteligencji w firmie MTS.

Do 2030 roku Rosja ma znaleźć się wśród 25 krajów świata pod względem wykorzystania robotyki i wśród 10 krajów pod względem wielkości badań naukowych i rozwoju. Mają one wynieść 2% PKB, wliczając w to podwojenie inwestycji sektora prywatnego.

Wysokie stopy procentowe mogą negatywnie wpłynąć na rozwój branży IT

Sytuacja finansowa Rosji może jednak te plany pokrzyżować. Pod koniec października 2024 roku Bank Rosji podniósł stopę procentową z 19% do rekordowego poziomu 21%. „Podniesienie stopy procentowej automatycznie podnosi stopę kredytową dla biznesu, która w niektórych przypadkach jest wyższa niż poziom rentowności biznesu” – mówią przedstawiciele sektora IT w Rosji analitykom TAdviser.

Wysokie stopy procentowe szczególnie niekorzystnie wpłyną na działania integratorów realizujących długotrwałe projekty. W ich przypadku często nie ma zaliczek, przez co firmy IT muszą uciekać się do pożyczek. Projekty stają się nieopłacalne, a nawet nierentowne. Integratorzy muszą więc zrezygnować z takich prac.

W obecnych realiach spada atrakcyjność inwestycji w branży: jaki jest sens dla dużych graczy inwestować startupy IT lub nowe produkty cyfrowe, jeśli depozyt daje gwarantowane 20% rocznie i więcej? Doprowadzi to do spowolnienia udzielania kredytów, wycofania aktywności inwestycyjnej i stagnacji” – komentują ankietowanych przez TAdviser eksperci.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *