ProgramowaniePolecane tematy

Jakich specjalistów IT szukają firmy w roku 2025? Gdzie najłatwiej o pracę?

Z Pawłem Łopatka, dyrektorem zarządzający Experis Poland rozmawiamy o tym, czy rok 2025 przyniesie ożywienie w branży IT w Polsce, a także o nakładających się trendach – jednej strony pracodawcy planują powiększać swoje zespoły, z drugiej zauważalny jest spadek wskaźnika niedoboru talentów, z 61% w 2024 roku do obecnych 55%. 

Jakich specjalistów IT szukają firmy w roku 2025? Gdzie najłatwiej o pracę?

Jak definiują Państwo niedobór talentów? I jakiego typu specjalistów dotyczy wskaźnik 55% w tym roku?

Wskaźnik niedoboru talentów rozumiemy jako odsetek firm, które napotkały realne trudności w znalezieniu kandydatów o precyzyjnie określonych, pożądanych kompetencjach – nie chodzi tu o sam brak aplikujących, ale o niedopasowanie umiejętności do oczekiwań organizacji.

55% to proporcja pracodawców, którzy wskazują, że mimo procesów rekrutacyjnych nie znajdują specjalistów odpowiadających na ich zapotrzebowanie. W praktyce dotyczy to najbardziej poszukiwanych ról: ekspertów AI (34%), analityki danych (27%) czy DevOps, tam, gdzie rekrutacje trwają najdłużej i wymagany jest unikalny miks wiedzy technicznej oraz biznesowego zrozumienia procesu.

Nadal najtrudniej pozyskać ekspertów AI, analityki danych czy DevOps.

Jak dużo jest tego typu ogłoszeń i jak to zmieniło się rok do roku?

Rynek wyraźnie premiuje specjalistów z pogranicza AI i analizy danych: ogłoszenia w tych kategoriach wzrosły rok do roku odpowiednio o 22% (AI), 34% (Data & BI) oraz o 39% dla Security. Dominują oferty na stanowiska Data (9,7%), Java (9,4%) oraz JavaScript (8,3%), natomiast zapotrzebowanie na MLOps czy DevOps rośnie z każdym kwartałem. Dla organizacji liczy się nie tylko głęboka wiedza, ale też umiejętność wdrożenia AI w realnym środowisku biznesowym.

Analiza Just Join IT pokazuje, że seniorzy odpowiadają za 52,3% ofert, midzi za 41,8%, a juniorzy za wspomniane 5,9%. Taka struktura jest efektem wzrostu wymagań po stronie pracodawców oraz zmian rynkowych: firmy coraz rzadziej inwestują w długą ścieżkę rozwoju od zera.

Warto podkreślić rosnące znaczenie zaawansowanych umiejętności technologicznych. Największy wzrost liczby ofert dotyczył specjalistów AI (+22% r/r), Data & BI (+34%) oraz bezpieczeństwa (+39%), podczas gdy juniorzy napotykają większe bariery wejścia na rynek.

Jak zmienia się liczba ofert dla juniorów procentowo? Jak dużo jest ich teraz? I jakiego typu specjalności dotyczą?

Obszar juniorskich rekrutacji kurczy się. Dziś ogłoszenia dla początkujących to niespełna 6% rynku (5,9%), choć odnotowano ok. 20% wzrost w ujęciu rocznym dzięki ożywieniu branży i inicjatywom edukacyjnym.

Najłatwiej znaleźć pierwszą pracę w back-endzie, front-endzie, testach manualnych czy wsparciu IT. Pojawiają się także szanse dla osób rozpoczynających w AI, ale w rolach wymagających znajomości narzędzi i bazowej znajomości promptowania.

W bazie ofert Just Join IT aż 52% to stanowiska dla seniorów, co pokazuje zmianę oczekiwań firm.

Ilu w takim razie jest dla midów, a ile dla juniorów?

Analiza Just Join IT pokazuje, że seniorzy odpowiadają za 52,3% ofert, midzi za 41,8%, a juniorzy za wspomniane 5,9%. Taka struktura jest efektem wzrostu wymagań po stronie pracodawców oraz zmian rynkowych: firmy coraz rzadziej inwestują w długą ścieżkę rozwoju od zera, preferując szybkie wdrożenie gotowych specjalistów.

Jak zmieniła się liczba ofert ogółem rok do roku?

Wskaźnik ogólnej liczby ofert pracy IT w pierwszej połowie 2025 roku wzrósł aż o 68% rok do roku. To dowód na dynamiczne odbicie po stagnacji, ale i sygnał, że firmy cyfryzują procesy szybciej niż rynek zdążył zareagować zasobami ludzkimi.

Kompetencje przyszłości definiujemy jako zestaw zdolności obejmujący pracę z AI (implementacja, optymalizacja modeli), automatyzację, cyberbezpieczeństwo, inżynierię chmurową oraz coraz mocniej umiejętności miękkie, jak adaptacyjność, liderowanie czy szybkie uczenie się nowych narzędzi.

Organizacje coraz mocniej inwestują w rozwój kompetencji przyszłości, reskilling i elastyczność zatrudnienia.

Jakie to kompetencje przyszłości? Rozumiem, że reskilling dotyczy przeszkolenia z nich dotychczasowych pracowników?

Kompetencje przyszłości definiujemy jako zestaw zdolności obejmujący pracę z AI (implementacja, optymalizacja modeli), automatyzację, cyberbezpieczeństwo, inżynierię chmurową oraz coraz mocniej umiejętności miękkie, jak adaptacyjność, liderowanie czy szybkie uczenie się nowych narzędzi.

Kluczowe jest zarówno przekwalifikowanie, jak i wejście osób spoza branży. Tu realną przewagę daje nasza platforma Experis Academy: programy oferują praktyczne szkolenia, mentoring i przygotowanie do pracy w dynamicznych środowiskach IT, przyspieszając start kariery lub transfer między ścieżkami zawodowymi.

Praca hybrydowa staje się standardem, a motywacja do stabilizacji rośnie. Jak podkreślają raporty Experis oraz ManpowerGroup, dynamiczny rozwój AI, chmury oraz cyberbezpieczeństwa tworzy nową jakość w IT, kto posiada szeroką wiedzę technologiczną, zdobywa przewagę konkurencyjną.

Czy konieczność posiadania szerokiej wiedzy technologicznej odzwierciedlają ogłoszenia? Co to znaczy? Trzeba mieć kilka „specjalizacji”?

Obecnie idealny kandydat to nie tylko specjalista w jednej dziedzinie. Ogłoszenia coraz częściej wymagają łączenia kompetencji, np. integracji chmurowej z automatyzacją, znajomości DevOps, pracy z architekturą mikroserwisową oraz biegłości w zakresie AI czy operowania danymi. Zyskują osoby elastyczne, gotowe ciągle się uczyć i wykorzystywać zróżnicowane narzędzia w ramach jednego projektu.

Obecnie idealny kandydat to nie tylko specjalista w jednej dziedzinie. Ogłoszenia coraz częściej wymagają łączenia kompetencji, np. integracji chmurowej z automatyzacją, znajomości DevOps, pracy z architekturą mikroserwisową oraz biegłości w zakresie AI czy operowania danymi.

Branża potwierdza, że mamy do czynienia z wyraźnym odbiciem rynku i koncentracją na specjalistach nowych technologii.

Na czym polega odbicie? I czy to oznacza, że wraca tzw. rynek pracownika?

Odbicie to nie chwilowy trend, a trwała zmiana. Gwałtowny, 68-procentowy wzrost ofert, wzrost wynagrodzeń oraz powrót konkurencji o najlepszych, doświadczonych fachowców. W wielu specjalizacjach ponownie obserwujemy „rynek pracownika”: decydują nie liczba dostępnych osób, lecz ich konkretne, bardzo konkretne kwalifikacje. Firmy muszą być elastyczne i aktywnie inwestować w przyciąganie oraz rozwijanie talentów.

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *