Przedstawiciele Nintendo, japońskiego producenta i potentata na rynku gier konsolowych, poinformowali, że globalne problemy z dostępnością mikroprocesorów wpłynęły nie tylko na ograniczenie oczekiwanego poziomu sprzedaży, ale też zmniejszenie tempa prac nad nowymi produktami.
Jak wynika z oficjalnych informacji, światowy kryzys na rynku półprzewodników przekłada się nie tylko na ograniczenie prognoz sprzedaży najbardziej rozpoznawalnego obecnie urządzenia tego producenta – Switch, ale także negatywnie wpływa na jego rozwój. Przedstawiciele firmy deklarują m.in. podjęcie działań zmierzających do zastąpienia najbardziej niedostępnych układów innymi.
Jednocześnie, Shuntaro Furukawa, prezes Nintendo, podkreślał niedawno, że wobec braku oznak poprawy sytuacji na światowym rynku półprzewodników, firma zdecydowała się na obniżenie rocznych prognoz sprzedaży Nintendo Switch do poziomu 24 mln sztuk. „Nie jesteśmy w stanie wyprodukować wystarczającej ilości urządzeń, aby zaspokoić popyt, którego oczekujemy w nadchodzącym sezonie świątecznym” – stwierdził Shuntaro Furukawa.
W odróżnieniu od np. Microsoftu, który rozszerza swoją działalność o subskrypcje i gry w chmurze, Nintendo skupia się na konsolach i aktualnie kontynuuje przygotowywanie głośnych wydań dedykowanych właśnie platformie Switch, w tym nowych odsłon gry „Pokemon” i nowym tytułem „Pokemon Legends: Arceus”, który trafi do sprzedaży w styczniu 2022 roku.
