Wojna handlowa prowadzona na linii USA – Chiny, której ofiarą stał się ostatnio m.in. koncernu Huawei najwyraźniej nie zaszkodziła firmie Lenovo, która przedstawiła niedawno wyniki finansowe za ostatni kwartał. Największy światowy producent komputerów PC odnotował blisko trzykrotnie wyższy przychód netto niż przed rokiem, co jest wynikiem znacznie powyżej średniej rynkowej w branży.
Przedstawiciele Lenvo wyjaśniają, że zawirowania na linii Waszyngton – Pekin nie szkodzą na razie firmie, gdyż większość jej produktów pochodzi z kategorii, które nie są objęte ograniczeniami narzucanymi w ostatnim czasie przez amerykańskie władze. „Jesteśmy w sytuacji, w której udaje nam się skutecznie i bezpiecznie nawigować, mimo turbulencji w środowisku politycznym i makroekonomicznym” – czytamy w oświadczeniu przedstawicieli kierownictwa chińskiego koncernu.
W kwartale zakończonym w marcu br. przychód netto Lenovo wyniósł 118 mln USD, czyli nie tylko znacznie powyżej oczekiwań analityków (którzy spodziewali się wartości na poziomie 91 mln USD), ale także ponad 3 razy więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Zdaniem przedstawicieli firmy, jest to efekt skupienia się na najbardziej dochodowym segmencie rynku, czyli komputerach PC oraz urządzeniach zaliczanych do kategorii smart. Produkty z tej kategorii odpowiadają za niemal 75% obrotu Lenovo.
Ogólnie, przychody firmy wzrosły w analizowanym okresie o 10%, do 11,7 mld USD. Wynik ten jest o tyle imponujący, że w tym samym czasie analitycy odnotowali globalny spadek sprzedaży na rynku PC. Sięgnął on – według szacunków Gartnera – aż 4,6 proc. Jednocześnie, roczne przychody Lenovo sięgnęły 51 mld USD. Znaczący, bo sięgający 37%, wzrost przychodu odnotował w skali całego roku obrachunkowego odnotował również dział Lenovo Data Center Group.
Eksperci agencji Reuters, którzy opublikowali komentarz do wyników Lenovo zwracają jednak uwagę na fakt, iż amerykańsko-chińska wojna handlowa nie pozostaje bez wpływu na sytuację firmy. Mimo świetnych wyników cena jej akcji ostatnio sukcesywnie spadała, osiągając w pewnym momencie najniższy poziom od 4 miesięcy. “Oczywiście ta sytuacja jest nam zdecydowanie nie na rękę i wolelibyśmy, by spór nie miał miejsca. Już wcześniej wyraźnie deklarowaliśmy, że najlepiej byłoby, gdyby oba rządy jak najszybciej wypracowały porozumienie” – powiedział Yang Yuanqing, prezes i dyrektor generalny koncernu Lenovo w rozmowie z agencją Reuters. Według niego, z uwagi na strukturę swojej oferty przeznaczonej na amerykański rynek, jego firma w mniejszym stopniu jest narażona na problemy, które stały się udziałem innych chińskich producentów.
Yang Yuanqing zapowiedział też, że koncern Lenovo posiada już opracowaną strategię działań na wypadek eskalacji konfliktu gospodarczego na linii USA – Chiny. Plan ten przewiduje m.in. przeniesienie części produkcji (głównie urządzeń przeznaczonych na rynek amerykański) do fabryk zlokalizowanych poza Chinami, m.in. w Brazylii, Indiach, Meksyku, na Węgrzech oraz w USA. Na razie jednak proces ten się nie rozpoczął i nie wiadomo, kiedy może to nastąpić.
