Począwszy od lipca, pracownicy Microsoftu stopniowo przestaną partycypować w dyskusjach na oficjalnych forach wsparcia dla systemów Windows 7 i Windows 8, starszych wersji pakietu Microsoft Office oraz niektórych urządzeń firmy. Sprawa jest o tyle interesująca, że część z owych produktów wciąż objęta będzie oficjalnym wsparciem technicznym – nie można będzie na nie jednak liczyć za pośrednictwem oficjalnych forów Microsoft.
Z oficjalnych zapowiedzi publikowanych stopniowo na poszczególnych forach, wynika, ze plany te dotyczą forów poświęconych systemom Windows 7, 8 oraz 8.1 (w tym również wersji RT), pakietowi aplikacji biurowych Microsoft Office w wersjach 2010 oraz 2013, a także aplikacji Security Essentials (w nowych wydaniach Windows przemianowanej na Windows Defender) oraz starszym wersjom urządzeń Surface oraz Surface Pro. “Od lipca 2018 fora te znajdą się poza listą forów monitorowanych przez pracowników Microsoft i nie będziemy świadczyli na nich pomocy technicznej. Na wskazanych forach nie będą publikowane nowe posty czy odpowiedzi” – czytamy w jednym z komunikatów. Co ważne, przynajmniej niektóre ze wspomnianych rozwiązań będą oficjalnie wspierane jeszcze przez kilka lat. I tak, w przypadku Windows 7 wsparcie będzie obowiązywać do 2020 roku, zaś Windows 8.1 – do 2023 roku.
Wszystkie fora, których dotyczą zmiany, są częścią serwisu Microsoft Community, w którym użytkownicy mogą poszukiwać rozwiązań i wskazówek dotyczących powszechnie występujących problemów z oprogramowaniem, usługami czy sprzętem firmy Microsoft. Porady te mogą pochodzić zarówno od innych użytkowników, jak i pracowników Microsoftu, którzy monitorują fora i rozwiązują problemy klientów.
Warto przy okazji przypomnieć, że Microsoft od kilku już lat intensywnie zabiega o to, by użytkownicy porzucili starsze wersje Windows na rzecz Windows 10. Proces ten przebiega jednak wolniej niż zakładano. Wynika to m.in. z oporu części użytkowników, którym nie przypadł do gustu nowy interfejs Windows 10. Ze statystyk wynika, że najpopularniejszym systemem operacyjnym na świecie wciąż pozostaje Windows 7 – używa go ok. 42 proc. wszystkich użytkowników komputerów osobistych na świecie. Windows 10 plasuje się na drugim miejscu, z udziałem na poziomie ok. 35 proc..
Proporcje te powoli się zmieniają na korzyść Windows 10 – choć ostatnio doszło do dość niespodziewanej sytuacji, ponieważ w kwietniu udział w rynku tego systemu po raz pierwszy w historii minimalnie spadł. Ostatnio jednak sytuacja wróciła do normy i „dziesiątka” znów jest na fali wznoszącej.
