Po sfinalizowaniu wartej 15,6 mld euro transakcji przejęcia firmy Alcatel-Lucent pracę stracić może nawet kilka tysięcy osób. Fuzja została oficjalnie zamknięta na początku br.
Kampus Nokii w fińskim Espoo. Źródło: Nokia
Z informacji agencji Reuters wynika, że planowane redukcje zatrudnienia dotyczyć będą m.in. ok. 1,4 tys. pracowników firmy w Niemczech i 1,3 tys. osób zatrudnionych w fińskich strukturach Nokii. Restrukturyzacja ma pozwolić na poprawę wyników finansowych i podniesienie konkurencyjności koncernu, który – po tym, jak we wrześniu 2013 roku sprzedał własny dział urządzeń mobilnych firmie Microsoft – ma koncentrować się przede wszystkim na rozwiązaniach dla operatorów telekomunikacyjnych. Oszczędności wynikające z redukcji zatrudnienia mają umożliwić bardziej skuteczne konkurowanie z największymi rywalami na rynku rozwiązań telekomunikacyjnych – firmami Ericsson i Huawei. Równolegle przedstawiciele Nokii zapowiadają powrót na rynek urządzeń mobilnych i wykorzystanie nowego modelu biznesowego.
Przedstawiciele fińskiego koncernu nie ujawniają szczegółów planowanego programu restrukturyzacji. Wiadomo jednak, że rozmowy z przedstawicielami pracowników Nokii w 30 krajach. Nokia, po przejęciu firmy Alcatel-Lucent, zatrudnia w skali świata ponad 100 tys. osób, w tym niemal 7 tys. w Finlandii, niemal 5 tys. w Niemczech oraz ok. 4,2 tys. we Francji.
Warto jednak dodać, że w kwietniu ubiegłego roku – już po tym, jak władze obu firm zawarły porozumienie dotyczące fuzji – zapowiadano, że nie są planowane żadne zwolnienia, poza tymi planowanymi wcześniej. Niewykluczone więc, że skala zwolnień będzie niższa. Plany kierownictwa firmy Nokia zakładają też zwiększenie zatrudnienia w europejskich ośrodkach badawczo-rozwojowych.