Sztuczna inteligencjaCyberbezpieczeństwoRynek
OpenAI padło ofiarą ataku hakerskiego
Do zdarzenia doszło w 2023 roku, ale firma będąca twórcą ChatGPT nie ujawniła tego faktu. Jak poinformował New York Times, niezidentyfikowany haker uzyskał dostęp do wewnętrznych systemów przesyłania wiadomości w OpenAI. Wykradł z nich szczegóły dotyczące projektowania sztucznej inteligencji.
Cyberprzestępcy udało się wykraść informacje z dyskusji na forum online dla pracowników OpenAI, na którym rozmawiali o najnowszych technologiach. Nie udało mu się natomiast włamać do systemów, w których modele GPT są przechowywane i trenowane.
W kwietniu 2023 roku, kierownictwo OpenAI poinformowało o tym naruszeniu zarówno pracowników, jak i zarząd firmy. Zdecydowano się jednak nie udostępniać tej wiadomości publicznie, argumentując, że nie skradziono żadnych informacji o klientach lub partnerach firmy.
Władze OpenAI nie potraktowały też tego incydentu za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA. Firma nie poinformowała o naruszeniu federalnych organów ścigania. Mimo, iż niektórzy pracownicy spółki wyrazili obawy, iż ataki tego typu mogły być przeprowadzone z Chin. Uznano, że haker był prawdopodobnie osobą prywatną, bez jakichkolwiek powiązań z zagranicznymi rządami.
Jak wskazuje Reuters, w maju 2024 roku firma OpenAI ogłosiła, że udaremniła pięć tajnych operacji. Miały one na celu wykorzystanie jej modeli AI do “oszukańczych działań” w internecie. Przyczyniło się to do wzbudzenia obaw dotyczących potencjalnego niewłaściwego wykorzystania tej technologii.
Również w maju br., koalicja 16 firm zajmujących się sztuczną inteligencją, podpisała zobowiązanie zmierzające do zapewnienia bezpiecznego rozwoju tej technologii. Wśród spółek znalazły się m.in.: Amazon, Microsoft, Samsung, IBM, xAI, francuski Mistral AI, chiński Zhipu.ai czy G42 ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Dodajmy, że nie jest to pierwszy raz, kiedy firmy zajmujące się AI podejmują wzniosłe, ale wciąż niewiążące zobowiązania dotyczące bezpieczeństwa. W zeszłym roku podobne, dobrowolne zabezpieczenie, dotyczące swoich produktów, podpisały m.in. Amazon, Google, Meta oraz Microsoft.