Artykuł z magazynu ITwizBiznesPolecane tematy
Postawienie na jakość w długim terminie procentuje
EVP
Executive ViewPoint
O specyfice i kierunkach rozwoju oferty, zmianach roli dostawców IT, innowacjach w obszarze bezpieczeństwa oraz roli polskiego oddziału w globalnych strukturach koncernu mówi Marcin Olszewski, prezes zarządu Fujitsu Technology Solutions w Polsce i dyrektor zarządzający Fujitsu w regionie Europy Wschodniej.
Konsekwentnie rozwijamy współpracę z klientami z sektora handlu detalicznego. Do branży retail kierujemy kompleksowe rozwiązania związane m.in. z automatyzacją sprzedaży – jak kioski samoobsługowe – oraz wiele innych rozwiązań infrastrukturalnych, usług i aplikacji, które mają wspomóc proces sprzedaży. Teraz tego typu rozwiązania są stosowane przez obecną również w Polsce sieć hipermarketów, gdzie funkcjonują automatyczne kasy samoobsługowe, dostarczone właśnie przez Fujitsu. Automatyzacja sprzedaży, jako rozwiązanie pozwalające zminimalizować czas oczekiwania klientów w oddziale, zaczyna być istotna w firmach telekomunikacyjnych. Umacniamy naszą obecność także w sektorze bankowym.
W ubiegłym roku Fujitsu świętowało 80. rocznicę powstania. A w jaki sposób 2015 rok zapisał się w historii firmy w Polsce?
Okazał się szczególnie udany w strategicznym dla nas obszarze rozwiązań skupionych wokół centrów danych. Warto wspomnieć, że dla nas dostarczenie rozwiązania data center nie sprowadza się jedynie do zaproponowania i zainstalowania jak najlepszej konfiguracji sprzętu. Mówimy o dostarczeniu rozwiązania kompletnego od strony infrastruktury, usług, a w razie potrzeb także aplikacji. Bierzemy pełną odpowiedzialność za nasze rozwiązania, nawet najbardziej kompleksowe. Dostarczając rozwiązanie pod marką Fujitsu – zarówno w części infrastrukturalnej, jak i usługowej oraz aplikacyjnej – zapewniamy pełną kompatybilność. Innymi słowy, bierzemy odpowiedzialność za wszystkie elementy projektu. Wewnątrz firmy mamy kompetencje sięgające również poza ofertę Fujitsu.
Słyszymy wiele pozytywnych opinii od klientów, którzy pracują na zbudowanych przez nas centrach danych. Jakość w długim terminie procentuje. W tym obszarze osiągnęliśmy znaczący, dwucyfrowy wzrost, który potwierdza skuteczność założonej kilka lat temu strategii Fujitsu na polskim rynku. Co ważne, konsekwentnie rozwijamy dwa filary działalności – współpracę z partnerami oraz obsługę tzw. klientów nazwanych, gdzie z różnych powodów oczekiwane są bezpośrednie kontakty z producentem. Cieszy nas to, że notujemy równomierne wzrosty biznesu w obu tych obszarach. Zrealizowaliśmy też wszystkie, założone wcześniej, cele budżetowe.
Fujitsu to jednak nie tylko rozwiązania dla centrów danych…
To prawda. Nasza oferta jest znacznie szersza. Przykładowo, konsekwentnie rozwijamy współpracę z klientami z sektora handlu detalicznego. Do branży retail kierujemy kompleksowe rozwiązania związane m.in. z automatyzacją sprzedaży – jak kioski samoobsługowe – oraz wiele innych rozwiązań infrastrukturalnych, usług i aplikacji, które mają wspomóc proces sprzedaży. Teraz tego typu rozwiązania są stosowane przez obecną również w Polsce sieć hipermarketów, gdzie funkcjonują automatyczne kasy samoobsługowe, dostarczone właśnie przez Fujitsu. Kolejne projekty są już dość zaawansowane. Automatyzacja sprzedaży, jako rozwiązanie pozwalające zminimalizować czas oczekiwania klientów w oddziale, zaczyna być istotna w firmach telekomunikacyjnych. Umacniamy naszą obecność także w sektorze bankowym.
Oferują Państwo również produkty i usługi związane z bezpieczeństwem. Jednym z nich jest PalmSecure. Na czym polega istota tego rozwiązania?
PalmSecure jest rozwiązaniem biometrycznym, które umożliwia identyfikację osoby poprzez zbliżenie dłoni i rozpoznanie układu naczyń krwionośnych. Jest to układ unikalny dla każdego z nas i o wiele bardziej wiarygodny niż na przykład odcisk palca. W przypadku PalmSecure margines błędu jest bardzo niski, co powoduje, że nasze rozwiązanie może być stosowane na potrzeby identyfikacji oraz kontroli dostępu – fizycznej lub logicznej. Rozwiązanie PalmSecure jest oferowane na świecie od lat, ale ciągle ewoluuje. Może być zintegrowane z komputerem przenośnym czy bankomatem. Zastosowań przybywa. Przykładowo, w Turcji PalmSecure jest wykorzystywany na potrzeby identyfikacji i weryfikacji ubezpieczenia zdrowotnego w placówkach medycznych. Sprawdza się też w przemyśle i bankowości. Widzimy także szerokie zastosowania w sektorze publicznym. Co ważne, częścią rozwiązania PalmSecure może być pełne centrum danych obsługujące bazę danych uwierzytelniających oraz narzędzia ułatwiające zarządzanie taką infrastrukturą.
Jakiego rodzaju usługi IT będą Państwo wprowadzać do oferty w Polsce?
Uważnie obserwujemy trendy związane z usługami z zakresu zarządzania centrami danych, czy wspomagania zarządzania urządzeniami końcowymi wykorzystywanymi przez pracowników naszych klientów. Tego typu usługi cieszą się rosnącym zainteresowaniem w Europie Zachodniej. Jesteśmy przygotowani na to, aby podobne projekty realizować również na polskim rynku. Widzimy też, że wiele polskich firm wychodzi poza granice Polski. Może nie dziś, nie jutro, ale w niedalekiej perspektywie firmy te będą potrzebować wsparcia ze strony międzynarodowego partnera. Fujitsu jest firmą, w której decyzyjność jest mocno przesunięta w dół, co – z perspektywy lokalnej – daje nam wyjątkową szybkość działania. Przewagę widzimy też w elastyczności na poziomie lokalnym. Poszczególne oddziały Fujitsu mają swobodę w zakresie doboru elementów z globalnej oferty tak, aby były one najbardziej odpowiednie dla lokalnych rynków. Na bieżąco rozbudowujemy nasze kompetencje. Duży nacisk kładziemy przy tym na wewnętrzne szkolenia i rozwój profesjonalny pracowników. Zamierzamy wciąż zwiększać zatrudnienie w Polsce, szczególnie w dziale badawczo-rozwojowym Fujitsu oraz Global Delivery Center w Łodzi.
No właśnie, jaką rolę w strukturach firmy pełni dziś łódzki ośrodek Fujitsu?
Łódzkie centrum jest jednym z ważniejszych ośrodków w strukturach Fujitsu. Global Delivery Center zapewnia dziś wszystkie linie wsparcia klienta i bardzo wysoki poziom kompetencji. Za jego pośrednictwem jesteśmy tak naprawdę w stanie obsługiwać klientów z całego świata. Oprócz działalności usługowej, w Łodzi dysponujemy rozbudowanym działem badawczo-rozwojowym, który pracuje nad nowymi rozwiązaniami w zakresie data center – serwerami i pamięciami masowymi Fujitsu. Angażuje się także w rozwój warstwy aplikacyjnej dla naszej infrastruktury. Świadczy usługi na życzenie klienta, oferując oprogramowanie dostosowane do konkretnych potrzeb. Pod kątem wewnętrznych potrzeb, rozbudowujemy w Łodzi finansowo-księgowe centrum usług wspólnych. Shared Services Center rozlicza kraje regionu EMEA, co jest ważne, bo zwiększa prestiż Polski w ramach korporacji, a organizacjom w krajach pozwala skupić się na core business. W Polsce udaje nam się także konsekwentnie realizować strategię, stając się częścią lokalnego ekosystemu gospodarczego. Staramy się też aktywnie działać w programach związanych ze społeczną odpowiedzialnością biznesu. Współpracujemy z uczelniami i samorządami.
Na czym polega sedno problemów związanych z popularnym dziś dążeniem do cyfrowej transformacji biznesu?
Wydaje mi się, że cyfryzacja dotyka bardziej aspektów socjologicznych i ekonomicznych, związanych choćby z zatrudnieniem. Naturalna jest obawa, że kolejne usprawnienia mogą nas pozbawić pracy. Polska nie jest tu jednak odosobniona. Jest to aspekt, który w dużej mierze wynika z nieświadomości, więc działalność propagująca nowe rozwiązania powinna zmniejszać tego rodzaju bariery mentalne. Osoby odpowiedzialne za innowacyjność będą musiały dokonać pewnej zmiany filozofii działania i znaleźć niszę w nowych realiach. Takich zmian nie da się uniknąć, ale warto się do nich szybko przystosować.
Czy dostrzegają Państwo zmianę charakteru projektów IT? Podobno klienci coraz częściej zwracają się z konkretnymi problemami biznesowymi…
Rzeczywiście, jest tu widoczna pewna zmiana podejścia. Wydaje mi się, że wynika ona z powolnej, ale konsekwentnej zmiany roli CIO. Osoby odpowiedzialne za IT odgrywają coraz istotniejszą rolę w zarządach. Stawiane są im konkretne zadania biznesowe, dotyczące np. wsparcia rozwoju działalności, wzmocnienia sprzedaży, kontroli kosztów czy usprawnienia procesów. Często są to zadania bardzo złożone. Chcąc im sprostać, CIO musi przełożyć te zadania na określone zapytania do dostawców rozwiązań IT. Następuje dialog, w którym wszyscy zaczynamy rozmawiać językiem biznesowym.
Jeśli chodzi o Fujitsu, to na rynku jesteśmy postrzegani jako dostawca kompleksowych rozwiązań biznesowych. W ciągu ostatnich 3 lat znacznie rozwinęliśmy zespoły architektów i projektantów rozwiązań, a także dział presales. Często bierzemy udział w dyskusjach o rozwoju pewnych trendów wpływających na życie nas wszystkich, jako konsumentów. Bardzo szybko przechodzą one z poziomu dyskusji filozoficznych do rozmów o konkretnych rozwiązaniach.