Relacja z XTB Investing Masterclass – jak będzie wyglądał rozwój AI?

Jednym z trzech głównych tematów tegorocznej edycji konferencji XTB Investing Masterclass – wydarzenia online przeznaczonego dla inwestorów indywidualnych – była, obok rynków finansowych i geopolityki, kwestia rozwoju sztucznej inteligencji oraz jej wpływu na współczesny świat. Uczestnicy konferencji mieli okazję wysłuchać ciekawego wykładu oraz dwóch zajmujących debat eksperckich poświęconych m.in. potencjałowi rozwoju AI.

Tegoroczną konferencję, która odbyła się 17 listopada br. w formule online i zgromadziła na żywo ponad 10 000 inwestorów inwestorów z całej Polski, zainaugurował wykład Marcina Tuszkiewicza, współzałożyciela i dyrektora generalnego innowacyjnej aplikacji dla inwestorów Squaber.com, zatytułowany: „Branże i spółki, których zyski wzrosną dzięki AI”.

I tak, wśród sektorów gospodarki, które zapewne wzmocnią dynamikę rozwoju za sprawą wykorzystania sztucznej inteligencji, ekspert wskazał na sektor energetyczny, branżę cyberbezpieczeństwa – według prognoz portalu Statista ma ona w 2028 roku generować przychody o wartości 273,5 mld dolarów rocznie – a także sektory sprzedaży detalicznej i e-commerce oraz bankowości. W tej ostatniej branży sztuczna inteligencja znajduje zastosowanie od dawna, ale skala użycia rozwiązań AI ma nadal rosnąć.

„W Stanach Zjednoczonych branża bankowości przeżywa teraz boom związany z rozwijaniem wykorzystania AI nie tylko po to, aby wyprzedzać konkurencję, ale głównie po to, aby przy jej pomocy szukać okazji inwestycyjnych. Przykładem takich banków może być Morgan Stanley czy Goldman Sachs, ale najmocniej sztuczną inteligencję w sektorze inwestycji wykorzystuje obecnie Wells Fargo” – mówił Marcin Tuszkiewicz.

Ekspert podał również przykłady firm – przywołując m.in. ich wyniki operacyjne czy wypłacane dywidendy – które oczekują zwiększenia swoich przychodów w związku z faktem wykorzystywania sztucznej inteligencji, a z tego powodu mogą stanowić wartościowy obiekt długoterminowych inwestycji kapitału. Wśród nich znaleźli się nie tylko tacy giganci, jak choćby Cisco Systems czy Wallmart, ale również mniejsze i krajowe organizacje, takie jak sieć sklepów Dino, która niedawno poinformowała o przejęciu internetowej drogerii e-Zebra.

AI – wielka rewolucja czy kolejna bańka spekulacyjna?

Pierwszą z dwóch debat dotyczących sztucznej inteligencji była ta zatytułowana „AI – wielka rewolucja czy kolejna bańka spekulacyjna?”. W roli ekspertów wystąpili w niej: prof. Andrzej Dragan z Uniwersytetu Warszawskiego i National University of Singapure oraz Petros Psyllos, elektornik, programista i innowator. Rozmowę moderował wspomniany już Marcin Tuszkiewicz.

„Najbardziej rewolucyjne nie jest to, że AI jest już powszechnie dostępna tylko fakt, że jesteśmy w stanie rozwiązywać pewne problemy, tworzyć algorytmy i narzędzia, których działania kompletnie nie rozumiemy. W tym sensie uważam, że jest jeszcze dużo zagadnień, które są przed nami, bo istnieje wciąż mnóstwo problemów, do których rozwiązania można wykorzystać AI. My dopiero zaczynamy adresować zadania dla tej technologii” – stwierdził już na samym początku dyskusji prof. Andrzej Dragan.

Dlatego też, według uczestników debaty, długoterminowo trudno jest określić, w którą stronę pójdzie dalszy rozwój AI, do czego będzie nam służyć, a także, które z wykonywanych obecnie zawodów zastąpi. Eksperci podkreślali natomiast niesamowite możliwości użycia tej technologii jako wsparcia dla kreatywności ludzi. Wskazywali m.in. na przykłady sukcesów AI w takich grach jak szachy oraz go – i podkreślali, że w pewnych obszarach potencjał sztucznej inteligencji zdecydowanie przewyższa zdolności ludzkiego mózgu. Jednym z takich obszarów jest gra na giełdzie. Eksperci zgodni byli, że AI dysponuje niezwykłym potencjałem wykorzystania w tym zakresie, choć w praktyce wciąż jest to duże wyzwanie. „Tak jak szachiści obecnie uczą się od algorytmów szachowych, tak w przyszłości inwestorzy będą zapewne uczyć się jak grać na giełdzie od AI” – powiedział prof. Andrzej Dragan.

Uczestnicy debaty zapewniali także, iż w przyszłości sztuczna inteligencja pomoże nam wznieść się na wyższy poziom cywilizacyjny. Przykładowo, o ile obecnie nie trzeba mieć posiadać kompetencji programistycznych, a tylko umiejętność pisania właściwych promptów, aby dzięki ChatGPT móc uzyskać gotowy algorytm do wyhodowania nowej sieci neuronowej, która np. rozpoznaje pismo, to: „za jakiś czas nie będziemy musieli nawet umieć pisać dobrych promptów – AI tak się rozwinie, że w zupełności wystarczy język potoczny” – stwierdził Petros Psyllos.

Jednocześnie prof. Andrzej Dragan zwracał uwagę na to, że nawet jeśli w krótkoterminowej perspektywie któraś z technologii wydaje się być dominującą – tak jak obecnie AI – to jeżeli zostanie ona rozpowszechniona na tyle, iż stanie się standardem, w perspektywie długoterminowej ta sama technologia może „wyciągnąć” pieniądze z danej branży, a nie wpompować w nią środki finansowe. Kolejnym istotnym zagrożeniem związanym z AI jest fakt, iż „coraz bardziej słuchamy się algorytmów, a one coraz mocniej nami sterują” – jak powiedział Petros Psyllos.

Podczas debaty mowa była również o barierach, które mogą stanąć na przeszkodzie rozwojowi AI. Eksperci wskazywali m.in. na fakt, iż algorytmy sztucznej inteligencji nie uczą się jednak pewnych umiejętności tak szybko jak mózg człowieka – przykładowo, człowiekowi wystarcza zazwyczaj 20 godzin kursu, żeby opanować prowadzenie auta, natomiast wciąż nie mamy w powszechnym użyciu samochodów autonomicznych, choć prace nad nimi trwają już od lat. Istotną kwestią jest także zapewnienie zasilania energetycznego dla centrów danych, w których „hodowane” będą nowe algorytmy czy przepisów prawnych regulujących kwestie AI, obecnie ewidentnie nie nadążających za dynamiką rozwoju AI.

Nie wiadomo również, jak zmieni się nasza rzeczywistość, jeśli pojawią się sieci neuronowe sto razy większe niż te obecne – tego nikt obecnie nie jest w stanie przewidzieć. Jak wskazywali eksperci, z całą pewnością natomiast nie zaczęliśmy się jeszcze rozglądać za sposobami optymalizacji tych sieci neuronowych, które już istnieją. „Prawdopodobnie trzeba będzie zmodyfikować architekturę transformerów, którą mamy obecnie – choćby inspirując się biologią – i może ta modyfikacja sprawi, że parametry w sieci będą szybciej przyjmowały optymalne wartości” – stwierdził Petros Psyllos.

W trakcie dyskusji przewijały się także takie tematy jak: komputery kwantowe, metaverse czy nowe trendy AI w medycynie, w tym tzw. internet ciał oraz nanotechnologie. Była mowa również o pracach nad superinteligencją przekraczającą możliwości człowieka – jak wskazywał prof. Andrzej Dragan możemy się spodziewać jej stworzenia już za kilka lat. Warto jednak zauważyć, że taka superinteligencja najprawdopodobniej zdominuje człowieka – jest to kolejne związane z AI zagrożenie, które coraz wyraźniej rysuje się na horyzoncie. W trakcie dyskusji wskazywano też na coraz lepsze symulowanie emocji przez sztuczną inteligencję, a także rozmawiano o wyższej skuteczności analitycznej tzw. algorytmów nieprzewidywalnych.

„Myślenie o tym, że jesteśmy na etapie bańki spekulacyjnej jest nieuzasadnione – jak już wspominałem, jest bowiem jeszcze tak dużo rzeczy do zrobienia w kontekście AI, iż potencjał jest wciąż bardzo daleki od wysycenia. Postęp w tej technologii natomiast cały czas się zwiększa i na pewno w najbliższym czasie dojdzie do kolejnych odkryć, które zrewolucjonizują nasze myślenie na temat sieci neuronowych” – podsumował dyskusję prof. Andrzej Dragan.

Które rynki zrewolucjonizuje AI?

W drugiej debacie dotyczącej bezpośrednio AI, jej uczestnicy – dr. Hab. Michał Bernardelli, prof. SGH, ekspert Big Data i AI; Piotr Nikiel, CIO w Synerise oraz Marcin Tuszkiewicz w roli prowadzącego – zajęli się przeglądem produktów, które mogą w najbliższym czasie zrewolucjonizować rynek.

I tak, wskazali m.in., iż na pewno mocno rozwijał się będzie sektor cyberbezpieczeństwa. To nieuniknione chociażby z tego powodu, że narzędzia AI nie tylko wspierają i będą dalej wspierać rozwiązania wspomagające zapewnienie bezpieczeństwa IT, ale są one także wykorzystywane przez samych cyberprzestępców, co dodatkowo nakręca koniunkturę. Biorąc z kolei pod uwagę występujące obecnie niepokoje geopolityczne oraz wojnę w Ukrainie, duże inwestycje w rozwój rozwiązań wykorzystujących AI czekają także branżę zbrojeniową.

„Stosunkowo nowym polem w tym sektorze są firmy produkujące drony i wykorzystujące AI choćby w kwestii rozpoznania pola walki. Ale będą pojawiały się również nowe podmioty, które zajmą się przykładowo: analizą danych wywiadowczych, symulacjami taktycznymi, systemami wspierającymi logistykę czy kontrwywiad” – stwierdził Piotr Nikiel.

Jak się okazuje zarówno wojsko, jak i inne służby mundurowe coraz chętniej sięgają i adoptują narzędzia tworzone przez biznes. „Tak było choćby z koncepcją hipergrafów stworzoną na potrzeby mediów społecznościowych, którą wykorzystuje się w Kanadzie do wykrywania siatek wywiadowczych i terrorystycznych” – wskazał prof. Michał Bernardelli.

W ramach dalszego rozwoju sztucznej inteligencji będzie również rósł udział tej technologii w sektorze medycznym. Zwłaszcza, jeśli chodzi o wsparcie lekarzy w diagnostyce – choćby przy pomocy czatbotów czy narzędzi AI analizujących zdjęcia RTG. Do tego dodać trzeba też wykorzystanie na jeszcze większą skalę narzędzi bezprzewodowych monitorujących stan naszego zdrowia.

„Trzeba pamiętać o tym, że pod terminem sztucznej inteligencji mieści się cała masa rzeczy, które są stosunkowo proste i efektywne – jest to optymalizacja, prognozowanie, eksploracja danych i automatyzacja. W medycynie można więc przykładowo wykorzystać transkrypcję np. przy opisach USG czy wypisach ze szpitala. Sektor ten może popchnąć do przodu nie tylko automatyzacja diagnostyki, ale także statystyczna analiza danych” – dodał prof. Michał Bernardelli.

Ponadto eksperci wskazali, iż dzięki AI m.in. rozwinie się także sektor edukacji – zwłaszcza w kierunku personalizacji nauki, jak podkreślał Piotr Nikiel. Dynamiczny rozwój – po części widoczny już teraz – czeka także narzędzia wspierające pracę grafików czy fotografów. Główne kierunki w tym zakresie wyznaczają obecnie firmy Adobe i Midjourney.

Część dyskusji poświęcono też rosnącej rywalizacji Europy, Stanów Zjednoczonych i Chin o miano technologicznego lidera sztucznej inteligencji na świecie. Omawiano także wpływ rozwoju AI na światowy rynek pracy – eksperci zgodnie podkreślali, że będziemy musieli być gotowi na nieustanne podnoszenie swoich kompetencji (upskilling), a także na zdobywanie nowych umiejętności (reskilling).

Wreszcie, uczestnicy debaty wskazywali, że pod kątem ewentualnych inwestycji warto poszukiwać przede wszystkim podmiotów, charakteryzujących się dużym potencjałem rozwojowym, które są w stanie w sposób istotny zwiększyć podaż dla istniejących już usług, a także takich, których działalność jest łatwo skalowalna oraz globalna.

Odbierz bezpłatny pakiet nagrań z konferencji XTB Investing Masterclass, w tym prelekcję z udziałem wspomnianych w relacji ekspertów: https://pl.xtb.com/investingmasterclass

Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.