AplikacjeRynekPolecane tematy
Wszystkie nowości z Microsoft, które przyniesie Windows 10
Windows 10 będzie najbardziej uniwersalną platformą systemową Microsoftu. Jego możliwości mają wykraczać poza funkcjonalności znane z poprzednich generacji systemu. O czym mowa i jaki interes ma w tym Microsoft?
Windows 10 stanowić ma pierwszy krok w kierunku bardziej osobistego, w pełni mobilnego korzystania z możliwości nowoczesnych komputerów, niezależnie od ich formatu. Podobne zapowiedzi słyszeliśmy już wcześniej, jednak podczas styczniowej konferencji Microsoft po raz pierwszy zademonstrował szczegóły obowiązującej wizji rozwoju środowiska operacyjnego. I tak, Windows 10 ma łączyć szerokie możliwości konfiguracji i personalizacji, natywne interfejsy dla wielu rodzajów urządzeń, a także kompleksowe mechanizmy bezpieczeństwa, rozwiązania dla programistów i narzędzia administracyjne. Windows 10 ma też odmienić relacje między producentem systemu a jego klientami. Nic dziwnego, zdaniem ekspertów, nowa odsłona Windows wyznacza kierunek rozwoju oferty Microsoftu.
W pewnym sensie jest to również realizacja zapowiadanej kilka lat temu strategii unifikacji doświadczeń użytkownika korzystającego z różnych urządzeń – od komputera, przez telefon, po sprzęty domowe. Przedstawiciele Microsoftu zapowiadają także rozbudowane możliwości komunikacji oraz interakcji pomiędzy urządzeniami pracującymi pod kontrolą Windows 10. Warto dodać, że na luty 2015 roku zapowiedziano rozpoczęcie publicznych testów Windows 10 na smartfonach. Jeszcze w styczniu wersja testowa Windows 10 zyskać ma obsługę kolejnych 25 wersji językowych.
W Windows 10 automatycznie instalowane będą jedynie aktualizacje krytyczne. Pozostałe będzie można odłożyć w czasie i przetestować pod kątem zgodności z korporacyjnym środowiskiem IT. Użytkownicy korporacyjni zyskają też możliwość tworzenia korporacyjnych systemów dystrybucji aplikacji, a także prekonfigurowania systemu względem ról poszczególnych użytkowników.
Bezpłatna aktualizacja… przez rok
Nowy Windows będzie dostępny bezpłatnie dla wszystkich użytkowników systemów Windows 7, Windows 8.1 oraz Windows Phone 8.1, którzy zaktualizują wykorzystywane wcześniej środowisko do najnowszej wersji przed upływem roku od premiery Windows 10. Na tym nie koniec. Przedstawiciele koncernu Microsoft zapowiadają bezpłatne wsparcie Windows 10 na wielu platformach. Zmieni się też sposób aktualizacji oprogramowania. Użytkownicy biznesowi docenią także nowe funkcje aktualizacji – automatycznie instalowane będą jedynie aktualizacje krytyczne. Pozostałe będzie można odłożyć w czasie – i przetestować pod kątem zgodności z korporacyjnym środowiskiem IT. Użytkownicy korporacyjni zyskają też możliwość tworzenia korporacyjnych systemów dystrybucji aplikacji, jak również prekonfigurowania systemu pod kątem ról poszczególnych użytkowników.
Jeśli chodzi o nowe funkcjonalności Windows, to – według zapowiedzi – będą one udostępniane użytkownikom na bieżąco, tak jak w przypadku aplikacji dostarczanych w formie usługi. Można spodziewać się, że coraz większe znaczenie dla sprawnego funkcjonowania systemu mieć będzie połączenie z internetem. Podobnie, jeśli chodzi o usługi dodatkowe. “Coraz częściej postrzegamy platformę Windows jako usługę. Racjonalnie myśląc, można zakładać, że Windows w perspektywie kilku lat stanie się jedną z najpopularniejszych usług internetowych na świecie” – pisze Terry Myerson, wiceprezes koncernu Microsoft odpowiedzialny za rozwój systemów operacyjnych na oficjalnym blogu Windows 10. Jego zdaniem, jednym z założeń przyświecających tworzeniu Windows 10 było zapewnienie naturalnej interakcji z systemem przy użyciu różnych rozwiązań, tak aby było to w danym momencie najwygodniejsze dla użytkownika.
Windows zmierza w kierunku usług
Decyzja o zaoferowaniu najnowszej – zapowiadanej jako przełomowa – wersji systemu Windows nieodpłatnie – choć z pewnymi ograniczeniami – nie jest bezzasadna. Microsoft od dawna podejmuje działania, mające na celu wzmocnienie własnej pozycji na rynku rozwiązań mobilnych, a także uniezależnienie wyników firmy od sprzedaży klasycznych licencji i wzmocnienie wpływów z usług chmurowych. Udostępniając Windows 10 szerokiemu gronu użytkowników bezpłatnie, Microsoft ma szansę zrealizować te dwa cele.
Nowy Windows będzie dostępny bezpłatnie dla wszystkich użytkowników systemów Windows 7, Windows 8.1 oraz Windows Phone 8.1, którzy zaktualizują wykorzystywane wcześniej środowisko do najnowszej wersji przed upływem roku od premiery Windows 10. Stanowić to ma ok. 2,5% przychodów ze sprzedaży Windows 10.
Po pierwsze, ma szansę istotnie poszerzyć bazę użytkowników nowej, zoptymalizowanej pod kątem większego wykorzystania usług chmurowych, wersji systemu – potencjalnie wzmacniając przychody z różnego rodzaju usług, zwłaszcza tych świadczonych w modelu cloud computing. Po drugie zaś, szerokie możliwości – opartej na ujednoliconym systemie, integracji komputerów i urządzeń mobilnych – mogą przyczynić się do wzmocnienia pozycji Microsoftu na rynku rozwiązań mobilnych. Obecnie mobilną wersję środowiska operacyjnego Windows wykorzystuje tylko ok. 15% stosowanych na świecie urządzeń przenośnych, choć warto pamiętać, że od przejęcia działu rozwiązań mobilnych firmy Nokia, Microsoft wyraźnie stawia na wzmocnienie własnej marki w tym segmencie.
Eksperci podkreślają też, że decyzja o zaoferowaniu najnowszej generacji środowiska Windows w formie bezpłatnej aktualizacji wpłynie na zmniejszenie przychodów koncernu w stopniu mniejszym, niż mogłoby się to wydawać. Źródłem zdecydowanej większości przychodów z linii Windows była sprzedaż systemu preinstalowanego na nowych komputerach, a także sprzedaż licencji korporacyjnych. Według doniesień agencji Reuters, wpływy z aktualizacji miały stanowić tylko 2,5% ogólnych przychodów ze sprzedaży licencji systemu operacyjnego.
Nowe funkcje i aplikacje
Z przedstawionych na styczniowej konferencji funkcjonalności, które zostaną wprowadzone w nowej wersji platformy Windows, warto wskazać m.in. na wirtualnego asystenta. Jego rolę – podobnie jak Siri w przypadku oprogramowania iOS – pełnić będzie oprogramowanie znane pod nazwą Cortana. Wirtualny asystent ma ułatwiać kontekstowy dostęp do informacji, przypomnień oraz potencjalnie potrzebnych w danym momencie aplikacji. Co ważne, oprogramowanie będzie obsługiwane za pośrednictwem poleceń tekstowych lub głosowych. Trochę przypomina to także projekt Google Now.
Najnowsza odsłona Windows wyposażona będzie również w nową przeglądarkę internetową. Rozwijane pod nazwą kodową Project Spartan oprogramowanie ma charakteryzować się większą stabilnością, interoperacyjnością, a także łatwością obsługi, niż przeglądarka Internet Explorer. Oprogramowanie będzie też wyposażone w nowe funkcje ułatwiające przeglądanie i udostępnianie treści, nowe funkcje wyszukiwania oraz dodatkowy tryb zwiększający czytelność artykułów internetowych. Warto nadmienić, że w rozwój najnowszej odsłony systemu Windows – w większym niż w przypadku którejkolwiek z poprzednich wersji stopniu – zaangażowani byli użytkownicy korzystający z wersji testowej Technical Preview. Według danych Microsoftu, było to 1,7 mln osób, które przesłały 800 tys. uwag.
Coraz częściej postrzegamy platformę Windows jako usługę. Racjonalnie myśląc, można zakładać, że Windows w perspektywie kilku lat stanie się jedną z najpopularniejszych usług internetowych na świecie. Nowe funkcjonalności Windows – według zapowiedzi – będą udostępniane użytkownikom na bieżąco – mówi Terry Myerson, wiceprezes koncernu Microsoft odpowiedzialny za rozwój systemów operacyjnych.
Wiadomo również, że Windows 10 zyska wiele nowych rozwiązań związanych z ochroną systemu oraz danych. W zakresie bezpieczeństwa zapowiadana jest kompleksowa obsługa połączeń VPN – nawet na poziomie poszczególnych aplikacji, ochrona przed atakami typu phishing, wieloetapowe uwierzytelnianie użytkowników oraz funkcje pozwalające oddzielić pliki użytkownika od danych biznesowych, zachowując rozgraniczenie nawet w przypadku przeniesienia danych na inne urządzenie.
Jedna aplikacja dla każdej platformy
Windows 10 wprowadza również ideę “aplikacji uniwersalnych” – Aparat, Wideo, Muzyka, Mapy, Kontakty i Wiadomości oraz Poczta i Kalendarz – działających na wszystkich urządzeniach pracujących pod kontrolą Windows 10. Z zapowiedzi wynika, że każda aplikacja tworzona na podstawie tego założenia będzie mogła być wykorzystana z poziomu dowolnego urządzenia: telefonu, konsoli czy minikomputera należącego do internetu rzeczy.
Rzecz jasna, w zgodzie z tą ideą rozwijane będą też dedykowane dla Windows 10 aplikacje Office: Word, Excel, PowerPoint, OneNote i Outlook. Mają one zapewniać spójny zakres funkcjonalności oraz doświadczenia użytkownika, niezależnie od tego, czy będzie on korzystał z telefonu, tabletu czy typowego komputera. Interfejs rozwijanej obecnie wersji Office ma być również zaprojektowany pod kątem łatwości obsługi poszczególnych funkcji za pomocą ekranów dotykowych. Na potrzeby synchronizacji danych pomiędzy aplikacjami zainstalowanymi i wykorzystywanymi za pośrednictwem różnych urządzeń stosowana będzie usługa Microsoft OneDrive.
Co ważne, nie dość, że Windows 10 ma być najbardziej uniwersalną platformą systemową koncernu z Redmond, to Microsoft zapowiada rozszerzoną obsługę nowych kategorii urządzeń. W przypadku urządzeń hybrydowych – stanowiących połączenie klasycznego laptopa oraz tabletu – system ma automatycznie dopasowywać interfejs do aktualnie wykorzystywanego trybu. Łatwiejsze ma być też przełączanie się użytkowników pomiędzy różnymi, pracującymi pod kontrolą Windows 10 sprzętami. Urządzenia, które mogą funkcjonować pod kontrolą Windows 10, to przede wszystkim: komputery stacjonarne, przenośne, tablety, smartfony, urządzenia hybrydowe, urządzenia multimedialne, konsole gier Xbox oraz urządzenia tworzące internet rzeczy. Pod kontrolą najnowszej wersji systemu Windows pracować mają również dwa nowe urządzenia: Microsoft Surface Hub – do telekonferencji oraz Microsoft HoloLens – komputer holograficzny.
Nie tylko w komputerze i telefonie
Rozwijane w tajemnicy przed światem urządzenie Microsoft HoloLens to wyświetlające trójwymiarowy obraz holograficzny okulary rozszerzonej rzeczywistości, wyposażone w oprogramowania umożliwiające prowadzenie interakcji z przedmiotami w warstwie wirtualnej. Według zapowiedzi, urządzenie będzie wyposażone w wiele narzędzi programistycznych umożliwiających tworzenie obsługiwanych gestami aplikacji, które pozwolą m.in. kontrolować różnego rodzaju inteligentne sprzęty.
Drugie z urządzeń pracujących pod kontrolą Windows 10 to Microsoft Surface Hub – nowoczesny odpowiednik tablicy multimedialnej. Wyposażone w 55- lub 84-calowy ekran urządzenie wyświetla obraz wysokiej rozdzielczości, obsługuje technologię wielodotyku i umożliwia prowadzenie interaktywnych prezentacji. Rozwiązanie ma sprawdzać się zarówno w zastosowaniach biznesowych, jak i w edukacji. Ma być dostarczane wraz z dedykowanymi wersjami narzędzi wspierających pracę zespołową i rozwiązania komunikacyjne, takie jak Skype for Business czy Microsoft OneNote.