W mijającym roku mieliśmy do czynienia ze znacznym zwiększeniem się aktywności przestępców, specjalizujących się w kradzieży kryptowalut – wynika z opisywanego przez agencję Reuters raportu firmy CipherTrace. Od stycznia do września 2019 straty z tego tytułu wyniosły na świecie blisko 4,4 mld USD, czyli aż o 150% więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego.
Oczywiście wzrost ten jest również skorelowany ze zwiększaniem się kwot, które lokowane są w najróżniejszych kryptowalutach. Przedstawiciele CipherTrace tłumaczą, że przestępcy po prostu uważnie obserwują rynek i ogniskują swoje działania tam, gdzie potencjalny zysk jest największy. Rynek kryptowalut, na którym mamy do czynienia z ogromnymi kwotami, wysokim poziomem anonimowości transakcji oraz dużą liczbą uczestników (z których nie wszyscy mają świadomość zagrożeń i wiedzę, jak się przed nimi zabezpieczać), wydaje się więc dla nich idealnym środowiskiem.
Doskonale obrazuje to radykalny wzrost kwot, które w ciągu pierwszych 9 miesięcy bieżącego roku udało się ukraść cyberprzestępcom – w sumie użytkownikom kryptowalut wykradziono w tym czasie 4,4 mld USD. W pierwszych trzech kwartałach poprzedniego roku ta kwota wyniosła „zaledwie” 1,7 mld USD, co oznacza wzrost o ponad 150%.
Zmianę podejścia przestępców widać również w ich metodach – w tym roku eksperci ds. bezpieczeństwa zaobserwowali wiele doskonale zaplanowanych, złożonych ataków na użytkowników, w których łupem padały znaczące kwoty kryptowalut. Dość powiedzieć, że większość z owych 4,4 mld USD wykradziono w ramach tylko jednej akcji przestępczej – piramidy finansowej wymyślonej i przeprowadzonej z myślą o atakowaniu użytkowników usługi PlusToken. Łącznie okradziono ich na blisko 3 mld USD.
Oprócz tego w 2019 odnotowano też co najmniej kilkanaście podobnych, wyspecjalizowanych ataków, w których łupem przestępców jednorazowo padały dziesiątki milionów USD. Oczywiście, w świecie kryptowalut wciąż zdarzały się także przestępstwa na mniejszą skalę, wymierzone w pojedynczych użytkowników i obliczone na zdobycie kilkuset/kilku tysięcy USD – jednak w ich przypadku nie odnotowano tak wyraźnego wzrostu aktywności przestępców.
Przedstawiciele CipherTrace komentują, że przestępcy „krytpowalutowi” wyraźnie zmieniają profil swojej działalności – zamiast liczyć na bezpośredni, szybki i łatwy zarobek, wolą zainwestować swój czas, umiejętności i środki w przygotowanie bardziej złożonych operacji przestępczych, które długoterminowo przyniosą im znacznie lepsze „wyniki finansowe”. „Dzisiejsi złodzieje są ostrożni, cierpliwi i gotowi poczekać na swoje pieniądze. Ostatnio widzimy nie tylko coraz więcej operacji przestępczych, w których ich łupem padają kwoty przekraczające 100 mln USD – coraz częściej obserwujemy też, jak bardzo ostrożni potrafią być przestępcy. Wielu z nich wypłaca ukradzione środki małymi porcjami, właściwie niepostrzeżenie dla organów ścigania” – wyjaśniają eksperci.
