14 maja w Warszawie odbyła się kolejna, 12. edycja największej w Europie Środkowo-Wschodniej konferencji poświęconej otwartym technologiom. Wśród omawianych wątków znalazły się takie tematy, jak: bezpieczeństwo i monitoring infrastruktury IT, cloud computing, automatyzacja czy rozwój oprogramowania. Organizatorzy – przedstawiciele Linux Polska – keynote speakerzy i zaproszeni goście byli zgodni co do jednej kwestii – open source jest motorem rozwoju światowej gospodarki, ale otwarte rozwiązania są coraz częściej niezbędnym elementem w rozwoju polskich przedsiębiorstw.
W tym roku konferencję Open Source Day gościł warszawski stadion Legii im. Józefa Piłsudskiego. Konferencję otworzył Dariusz Świąder, prezes Linux Polska, który nawiązał do postaci marszałka Piłsudskiego, jednego z ojców naszej niepodległości i niezależności. Podkreślając tym samym, że te same wartości stoją za ideami niezależności i otwartości, które nierozerwalnie wiążą się z rozwiązaniami open source.
Ekonomia współdzielenia i rozwiązania otwarte
“Znaczenie technologii otwarto źródłowych dla światowej gospodarki, w tym dla Polski, jest dziś nie do przecenienia. Dzięki coraz bardziej powszechnemu stosowaniu rozwiązań open source nadrabiamy zaległości w informatyzacji naszego kraju, a także te związane z edukacją w tym obszarze, które wynikają, chociażby z naszych uwarunkowań historycznych. Od pewnego czasu obserwujemy, że coraz więcej firm odchodzi od wyboru rozwiązań komercyjnych, a tym samym od ograniczeń, które się z nimi wiążą. Z kolei otwartość i dostępność do tworzonych narzędzi i rozwiązań – czerpanie z wiedzy i know-how milionów specjalistów – co daje większe szanse na rozwój – to naczelne zasady filozofii i ruchu open source. Co więcej, każdy, kto będzie starał się ‘zamknąć’ i ograniczyć rozwiązania tworzone w tym duchu, spotka się z oporem społeczności twórców, jak i całego społeczeństwa, ponieważ w dzisiejszym świecie wszyscy jesteśmy beneficjentami open source” – zaznacza Dariusz Świąder.
Ekonomia współdzielenia i rozwiązania otwarte są dziś najlepszą drogą prowadzącą do innowacyjności. Twórcy i producenci narzędzi z tego obszaru są świadomi, jaka duża odpowiedzialność na nich ciąży. Muszą bowiem publikować wyniki swoich prac, jeżeli chodzi o technologię open source, poddawać je weryfikacji i ocenie użytkowników, bo tylko tą drogą odbywa się rozwój.
“W ostatnim czasie mogliśmy być świadkami kilku istotnych przejęć firm zajmujących się rozwiązaniami otwartymi przez światowych gigantów z sektora IT, którzy wcześniej byli kojarzeni wyłącznie z rozwiązaniami zamkniętymi. To kolejny przykład pokazujący, że open source jest przyszłością i jednym z ważniejszych czynników zapewniających sukces w biznesie” – dodaje Dariusz Świąder, prezes zarządu Linux Polska.
“Dwadzieścia lat temu nie wierzono w sukces technologii open source. Firmy nie traktowały rozwiązań otwartych jako wartościowej alternatywy w stosunku do rozwiązań komercyjnych i nie sądzono, że mogą one z powodzeniem wspierać działalność największych przedsiębiorstw na rynku. Branża IT, co paradoksalne, w związku tym także patrzyła podejrzanie na open source, bez przekonania, że rozpowszechnienie tej technologii może stanowić podstawę działalności biznesowej. Dziś rozwiązania otwarto źródłowe są rozwiązaniami informatycznymi pierwszego wyboru. Nikt się nie zastanawia, czy je wdrażać, tylko jak je wdrażać, które konkretne narzędzia zastosować, by wspierały wybrane procesy w przedsiębiorstwach czy po prostu zapewniały efektywne działanie infrastruktury IT w danej firmie” – stwierdził Tomasz Dziedzic, wiceprezes zarządu ds. technologii w Linux Polska.
Nie można jednak przyznać, że w kontekście Polski wszystko już zostało zrobione w kwestii zwiększania świadomości na temat korzyści z wdrożenia i samej mechaniki funkcjonowania narzędzi open source.
“W dodatku tworzenie nowych produktów i rozwiązań w tym obszarze to domena głównie firm i producentów zagranicznych. Jeżeli Polska ma w pełni korzystać z tej ogromnej fali zainteresowania rozwiązaniami otwarto źródłowymi nie tylko wśród firm z sektora prywatnego, ale i instytucji publicznych, z którą mamy obecnie do czynienia, to jako kraj powinniśmy nastawić się na aktywne tworzenie i produkowanie rozwiązań otwartych” – zauważa Tomasz Dziedzic.
III generacja rozwoju otwartego oprogramowania
Podobne zdanie o obecnej sytuacji rynku rozwiązań otwartych przedstawił podczas konferencji Adam Wojtkowski, Regional General Manager CEE w Red Hat, firmy będącej partnerem wydarzenia od pierwszej edycji. “Blisko od dekady rozwiązania open source, jeżeli chodzi o powszechność zastosowania, znajdują się w mainstreamie. Co więcej, na świecie, a także i w Polsce, są motorem zmian, które zachodzą w przedsiębiorstwach, również w urzędach administracji centralnej czy samorządowej. Dziś możemy mówić o tym, że wkroczyliśmy w trzecią generację rozwoju otwartego oprogramowania. Biorąc pod uwagę trzy ważne aspekty wdrażania rozwiązań otwarto źródłowych, w dalszym ciągu utrzymują one przewagę nad rozwiązaniami komercyjnymi” – uważa Adam Wojtkowski.
Koszt zakupu i zastosowania dla przedsiębiorstw rozwiązań otwartych jest relatywnie niższy niż tych „tradycyjnych”. Podobnie jest ze wskaźnikiem innowacyjności – pozostaje on niższy dla narzędzi nie-opensourcowych. A jeżeli chodzi o elastyczność użytkowania, dopasowanie do narzędzi IT posiadanych już przez przedsiębiorstwo, technologia open source nie ma żadnej konkurencji.
Obecnie 15 mln deweloperów na całym świecie pracuje nad rozwiązaniami open source, a rozwijanych jest ok. milion produktów. Inne dane są mniej optymistyczne. Jak podaje GUS, w Polsce brakuje ok. 50 tys. deweloperów, ale według szacunków mówiących o realnym zapotrzebowaniu, liczba ta wynosi nawet 200 tys. W Hiszpanii brakuje aż 500 tys. programistów. Podobnie jest w Danii, która ma ambicje stać się kolejną Doliną Krzemową. Jest to o tyle problematyczna kwestia, że to deweloperzy oprogramowania nadają ton zmianom gospodarczym, to oni tworzą narzędzia, które pozwalają zawalczyć firmom o rynkową konkurencyjność. Także i w tym przypadku odpowiedzą może być open source.
Kolejnym gościem panelu głównego 12. edycji konferencji Open Source Day był Jan Karremans, Director Sales Engineering EMEA w EnterpriseDB, jednej z firm będącej partnerem wydarzenia, który mówił o drugiej fali w rozwoju relacyjnych baz danych opartych o technologie open source. W gronie partnerów Open Source Day 2019 znalazły się również: Microsoft, Oracle MySQL, Sysdig oraz Zabbix.
Open Source Day to największe w Polsce i Europie wydarzenie poświęcone otwartemu oprogramowaniu. W dotychczasowych edycjach udział wzięło ponad 8000 osób, a kilkanaście tysięcy śledziło relację online. Open Source Day stanowi platformę wymiany wiedzy na temat otwartego oprogramowania, jednego z najważniejszych kierunków rozwoju nowoczesnych technologii, umożliwiającego tworzenie wysokiej jakości, stabilnych rozwiązań IT, które dziś są podstawą działania wszystkich gałęzi gospodarki.