Przedstawiciele projektu Folding@home mają propozycję dla osób, które są już nieco znużone biernym wysłuchiwanie kolejnych niepokojących doniesień o ekspansji wirusa SARS-CoV-2 wywołującego chorobę COVID-9. Teraz mogą one wziąć sprawy w swoje ręce (w pewnym sensie) i wesprzeć naukowców w rozpracowywania groźnego mikroba – wystarczy zainstalować niewielką aplikację i udostępnić część mocy obliczeniowej swojego urządzenia.
Idea przedsięwzięcia Folding@home nie jest specjalnie nowatorska – w tym modelu działał przecież przez ponad dwie dekady słynny projekt poszukiwania inteligencji pozaziemskiej SETI@home (o którym ostatnio było głośno… z powodu jego oficjalnego zakończenia). Cel jest jednak szczytny – Folding@home zachęca użytkowników komputerów z Windows, Mac OS oraz Linuxa do wykorzystania ich maszyn jako elementów globalnej sieci, wykonującej obliczenia na potrzeby badań nad najróżniejszymi schorzeniami, od nowotworów, przez choroby zakaźne, aż po neurologiczne. Projekt wspierają m.in. AMD, Google, Intel czy Nvidia. Co istotne, cały proces używania zasobów komputera z założenia ma być niezauważalny i nieuciążliwy dla użytkownika – aplikacja uaktywnia się bowiem tylko wtedy, gdy maszyna nie jest używana.
Od niedawna w ramach Folding@home prowadzone są także badania nad SARS-CoV-2 – czyli pochodzącym prawdopodobnie z Chin niebezpiecznym koronawirusem, który w ostatnich tygodniach w błyskawicznym tempie rozprzestrzenia się na całym świecie. COVID-9 – czyli podobna do grypy choroba wywoływana przez SARS-CoV-2 – nie charakteryzuje się, na szczęście, szczególnie wysoką śmiertelnością (aczkolwiek radykalnie rośnie ona wraz z wiekiem chorego – najbardziej zagrożone są osoby powyżej 70. roku życia), jednak lekarzy z całego świata niepokoi błyskawiczne tempo rozprzestrzeniania się wirusa i łatwość, z jaką pokonuje kolejne granice państwowe.
Co istotne, SARS-CoV-2 wciąż nie jest dokładnie zbadany – wiele laboratoriów na całym świecie prowadzi badania mające pozwolić na poznanie pochodzenia i mechanizmów działania tego wirusa oraz opracowanie skutecznego leku i terapii. Zadaniem Folding@home jest właśnie wsparcie tych działań – projekt udostępnia naukowcom pracującym nad wirusem swoje zasoby obliczeniowe.
Z punktu widzenia użytkownika cała operacja jest niezwykle prosta – sprowadza się do odwiedzenia strony projektu i pobrania odpowiedniej wersji klienta Folding@home (domyślnie oferowany jest instalator Windows, jednak po wybraniu zakładki Alternative downloads mamy do dyspozycji również wersję dla Mac OS oraz wybranych dystrybucji Linuksa).
Więcej informacji znaleźć można na stronie projektu: https://foldingathome.org/
