Dyrektorzy generalni Meta, TikTok, Snap, Discord i X – dawniej znanego jako Twitter – zeznawali w ubiegłym tygodniu w amerykańskim Kongresie przed Senacką Komisją Sądownictwa, na temat zagrożeń, jakie ich produkty stanowią dla młodych ludzi. Obecność podczas przesłuchań rodzin dzieci poszkodowanych przez media społecznościowe, doprowadziła do emocjonalnych wystąpień i przeprosin od dwóch dyrektorów generalnych – Marka Zuckerberga (Meta) oraz Evana Spiegela (Snap).
W sali przesłuchań kilkudziesięciu rodziców trzymało zdjęcia swoich dzieci, które według nich doznały krzywd w mediach społecznościowych – chodziło m.in. ofiary molestowania seksualnego i samobójstw popełnionych pod wpływem internetowego hejtu. Mark Zuckerberg wyraził ubolewanie z powodu tego, czego doświadczyli i zobowiązał się dołożyć wszelkich starań, aby w przyszłości zapobiec takim wydarzeniom.
“Przepraszam za wszystko, przez co wszyscy przeszliście” – powiedział szef Meta, cytowany przez CNN Business. “Nikt nie powinien przechodzić przez rzeczy, przez które cierpiały wasze rodziny. Dlatego tak dużo inwestujemy i będziemy nadal podejmować wysiłki w całej branży, aby upewnić się, że nikt nie musi przechodzić przez rzeczy, przez które musiały cierpieć wasze rodziny” – dodał.
Mark Zuckerberg powstrzymał się jednak od wzięcia odpowiedzialności za ułatwianie stosowania przemocy.
Przedstawiciele Komisji pokazali natomiast kopie wewnętrznych e-maili, w których szef Meta odrzuca prośbę jednego z podległych mu dyrektorów o zatrudnienie od 45 do 84 inżynierów do pracy nad poprawą bezpieczeństwa. Z kolei senator Marsha Blackburn skonfrontowała Zuckerberga z innymi wewnętrznymi dokumentami Meta sugerującymi, że firma szacuje wartość nastoletniego użytkownika na 270 dolarów.
“Jak mogłeś w ogóle o tym pomyśleć? To dla mnie zdumiewające” – powiedziała Marsha Blackburn. “Dzieci nie są waszym priorytetem. Dzieci są twoim produktem” – dodała.
Również Evan Spiegel, dyrektor generalny Snap, przeprosił rodziny, których dzieci zmarły po zakupie narkotyków na Snapchacie. “Bardzo mi przykro, że nie byliśmy w stanie zapobiec tym tragediom” – powiedział zanim szczegółowo opisał niektóre z działań podejmowanych przez firmę w celu ochrony młodych użytkowników.
Linda Yaccarino z platformy X zapewniła, że jej firma wspiera ustawę STOP CSAM – mającą na celu wprowadzenie możliwości pociągania firm technologicznych do odpowiedzialności za materiały przedstawiające wykorzystywanie seksualne dzieci i umożliwi ofiarom pozywanie platform technologicznych oraz sklepów z aplikacjami.
Z kolei Shou Zi Chew z TikToka oznajmił, że jego platforma wyda ponad 2 mld dolarów na wysiłki związane z zaufaniem i bezpieczeństwem.
Amerykański Kongres wciąż nie uchwalił jeszcze znaczących przepisów regulujących działalność firm z branży mediów społecznościowych.
Jak uczyć sztuki przetrwania w świecie naszpikowanym technologią dzieci, które nie znają życia bez Internetu i wszechobecnych ekranów? Posłuchaj podcastu z dr Joanna Jurga, wykładowczynią na School of Form Uniwersytetu SWPS.
