W rok 2018 rok inwestorzy zainteresowani kryptowalutą Bitcoin wchodzili z wielkimi nadziejami. Pod koniec roku 2017 jej wartość notowała rekordowe kursy, przekraczając w połowie grudnia 20 tys USD za 1 BTC. Niestety, w mijającym roku potencjalni inwestorzy, nastawieni na krótkoterminowy zysk, mogli się raczej rozczarować. Z danych nt. najpopularniejszych wyszukań kierowanych do wyszukiwarki Google w 2018 roku wyraźnie widać, że kryptowaluta Bitcoin coraz skuteczniej przebija się do powszechnej świadomości. W większości krajów najczęściej zadawanym wyszukiwarce pytaniem było właśnie „Czym jest Bitcoin?”. Niestety, w tym samym czasie kurs Bitcoina gwałtownie zanurkował, osiągając niedawno tegoroczne minimum poniżej kwoty 3,3 tys. USD za 1 BTC. Tymczasem jeszcze niedawno odpowiedź na pytanie "Ile kosztuje Bitcoin?" padała odpowiedź wyrażona w dziesiątkach tysięcy dolarów. Pod koniec 2017 roku Bitcoin notował rekordowe kursy, przekraczając w połowie grudnia 20 tys USD za 1 BTC. Niestety, od stycznia 2018 roku kurs Bitcoina sukcesywnie spadał, z niewielkimi (i sukcesywnie coraz mniejszymi) odbiciami w marcu, maju oraz lipcu. W tym ostatnim miesiącu wartość Bitcoina incydentalnie sięgnęła 8 tys. USD za 1 BTC, a później zaczął się trwający do dziś stopniowy spadek, który niedawno zaowocował kursem na poziomie 3,2 – 3,3 tys. USD. Oznacza to, że w stosunku do szczytowej wartości z końca roku 2017 Bitcoin stracił... 84% wartości. To załamanie robi wrażenie, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że w ciągu roku 2017 kurs tej waluty wzrósł aż o 1400%. Problem nie dotyczy zresztą tylko Bitcoina – słabe wyniki niekwestionowanego lidera tego rynku ciągną w dół również inne cyberwaluty (np. Ethereum). Eksperci szacują, że w ciągu ostatniego roku z rynku kryptowalut „wyparowało” w sumie ponad 700 mld USD. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest kilka, a podstawową wydaje się niechęć oficjalnych instytucji finansowych z wielu krajów – ich przedstawiciele niejednokrotnie wyrażali opinię (nie do końca nieuzasadnioną), że Bitcoin często wykorzystywany jest do prania brudnych pieniędzy, unikania płacenia podatków, operacji cyberprzestępczych oraz spekulacji walutowych. Pozytywnym odpowiedziom na pytanie "Ile kosztuje Bitcoin?" nie pomaga ostatnio również fakt, iż amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełdy (SEC) po raz kolejny odłożyła ostatnio ogłoszenie swojej decyzji w sprawie sformalizowania obrotu tą kryptowalutą. Z zapytaniem w tej sprawie do urzędników zgłosili się przedstawiciele kilku funduszy inwestycyjnych specjalizujących się w właśnie w cyberwalutach. Formalnie to opóźnienie nie wpływa w żaden sposób na sytuację waluty, faktem jednak jest, że kolejny odłożenie decyzji mogło zniechęcić inwestorów do ulokowania kapitału w kryptowalutach. Zdaniem analityków, aktualny kurs Bitcoina jest niski, ale wciąż mieści się w ramach większości prognoz – przed kilkoma miesiącami, po rozpoczęciu serii spadków, większość obserwatorów rynku przewidywała bowiem, że wartość jednego BTC spadnie do poziomu 3 – 5 tys. USD.