CIOPolecane tematy

Czas, budżet i kompetencje to główne czynniki hamujące cyfrową transformację biznesu

Plany modernizacji sposobu funkcjonowania organizacji biznesowych w oparciu o możliwości nowych technologii znajdują się obecnie wśród najważniejszych priorytetów wielu właścicieli i menedżerów. Tymczasem w praktyce problemy związane z realizacją planów cyfrowej transformacji okazują się dość przyziemne i typowe dla wszystkich projektów IT. W zmniejszeniu ryzyka biznesowego i podniesieniu dynamiki inicjatyw transformacyjnych pomóc mogą rozwiązania z zakresu zarządzania danymi.

Czas, budżet i kompetencje to główne czynniki hamujące cyfrową transformację biznesu

“Rok 2020 z pewnością przejdzie do historii jako przełomowy, jeśli chodzi o rolę technologii zarówno w biznesie, jak i codziennym życiu każdego z nas. Cyfrowa transformacja stała się jednak sprawą priorytetową już wcześniej” – twierdzi Daniel Fried, dyrektor generalny i wiceprezes ds. regionu EMEA i globalnych kanałów sprzedaży w firmie Veeam. Według niego w obliczu zmian wywołanych pandemią COVID-19 wiele przedsiębiorstw zmuszonych było do przyspieszenia planowanych wcześniej inicjatyw transformacyjnych. W efekcie, jak prognozuje IDC – mimo trudności związanych z pandemią – wydatki na technologie i usługi związane z cyfrową transformacją będą rosły. Przewidywania te potwierdzają również analizy firmy Veeam. Wynika z nich bowiem, że niemal jedna trzecia (30%) przedsiębiorstw z całego świata realizuje już, bądź planuje cyfrową transformację.

Ekspert ostrzega jednocześnie, że projekty zakładające modernizację procesów biznesowych w oparciu o możliwości nowych technologii stanowią najczęściej poważne przedsięwzięcie wymagające jasno określonych celów i strategii oraz zaangażowania całego przedsiębiorstwa. “Zrozumienie tych wyzwań oraz ich podział na mniejsze, łatwiejsze do rozwiązania problemy ułatwi planowanie działań w dłuższej perspektywie” – mówi Daniel Fried. Jakie są zatem główne bariery cyfrowej transformacji?

Bariery cyfrowej transformacji

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez firmę Veeam, do głównych barier hamujących transformację należą brak czasu, zbyt mały budżet, a także ograniczenia kadrowe i kompetencyjne. “Przekonanie przedsiębiorstw, że brakuje im pracowników lub czasu na realizację cyfrowej transformacji, wynika z kilku przyczyn. Po pierwsze, w firmach nie ma pracowników, którzy mogliby robić coś więcej niż wykonywanie zadań związanych z bieżącą działalnością. Dziś przedsiębiorstwa przenoszą się do świata wirtualnego, ponieważ coraz więcej pracowników pracuje z domu, a dane generowane przez firmę trafiają do chmury. W takiej sytuacji codzienne operacje zabierają jeszcze więcej czasu. Po drugie, firmom często brakuje pracowników z kwalifikacjami potrzebnymi do realizacji strategii technologicznej zgodnie z celami biznesowymi. Jak wynika z raportu Komisji Europejskiej na temat ujednoliconego rynku cyfrowego, 40% europejskich przedsiębiorstw ma trudności ze znalezieniem specjalistów ds. teleinformatyki” – podkreśla Daniel Fried. Według niego niezbędne staje się więc proaktywne i długoterminowe podejście do planowania rozwoju zatrudnienia i pozyskiwania nowych kompetencji. Działania te powinny być dostosowane do harmonogramu realizacji konkretnych inicjatyw transformacyjnych.

Z kolei w optymalizacji kosztów związanych z utrzymaniem, a także rozwojem infrastruktury IT pomocne mogą być rozwiązania automatyzujące podstawowe działania administracyjne. “Na rynku dostępna jest bogata oferta oprogramowania do automatyzacji takich procesów, jak tworzenie kopii zapasowych i replikacja danych. Informatycy nie muszą więc wykonywać tych czynności ręcznie i mogą zająć się bardziej efektywnymi zadaniami. Przykładem jest konfigurowanie aplikacji w chmurze, które pozwala zaoszczędzić czas pracowników lub przydzielić dane do bardziej ekonomicznych środowisk pamięci masowej. W ten sposób przedsiębiorstwa mogą osiągnąć większy zwrot z inwestycji technologicznych przy jednoczesnym utrzymaniu ciągłości biznesowej” – dodaje Daniel Fried. Co więcej, rozwiązania automatyzujące procesy związane z zarządzaniem danymi biznesowymi, mogą odgrywać istotną rolę w kontekście przeciwdziałania zagrożeniom z obszaru bezpieczeństwa IT, w szczególności – atakom typu ransomware.

Ochrona przed ransomware

Z analiz Veeam wynika, że wynikające z ataków typu ransomware zagrożenia wpływające na wizerunek, finanse oraz ciągłości biznesu powodują, że przeciwdziałanie tego typu zagrożeniom stanowi priorytet dla wielu menedżerów odpowiedzialnych za obszar IT. Co więcej, niemal jedna trzecia osób podejmujących decyzje dotyczące funkcjonowania firmowych środowisk IT w firmach z regionu Europy, Środkowego Wschodu i Azji postrzega ataki ransomware jako najważniejszy problem wpływający na działalność organizacji, w których pracują w perspektywie najbliższego roku. Tymczasem, wdrożenie w ramach cyfrowej transformacji rozwiązania do zarządzania danymi może pomóc w przeciwdziałaniu atakom typu ransomware i ograniczaniu ich skutków. Szczególnie przydatne mogą tu okazać się usługi chmurowe, funkcjonujące niezależnie od lokalnej infrastruktury IT. “Przedsiębiorstwa nie powinny postrzegać zwiększonego ryzyka ataków ransomware jako bariery lub niekorzystnego skutku ubocznego cyfrowej transformacji. Każda nowa technologia wymaga przeszkolenia pracowników i podniesienia ich kwalifikacji. Jest to niezbędne w celu przekształcenia kultury przedsiębiorstwa w ramach szerszej transformacji. Szkolenie powinno obejmować walkę z zagrożeniami cybernetycznymi, tak aby hakerzy nie dostali się do sieci przedsiębiorstwa za pomocą odsyłaczy wysyłanych pracownikom w celu wyłudzenia danych” – uważa Daniel Fried.

Dodatkowy potencjał biznesu

Według niego w obliczu rosnącego znaczenia danych w biznesie istotne staje się też umiejętne wykorzystywanie tego zasobu, a co za tym idzie – zapewnienie odpowiednio elastycznej i skalowalnej infrastruktury IT. “Przedsiębiorstwa powinny dążyć do odblokowania potencjału swoich danych poprzez wykorzystanie elastycznych i wydajnych środowisk informatycznych. Jeśli firma inteligentnie zarządza zasobami, a ponadto wie, jak wykorzystać poszukiwane umiejętności informatyków oraz które zadania zautomatyzować, aby wykwalifikowani pracownicy zyskali więcej czasu, może osiągnąć duże korzyści z cyfrowej transformacji niezależnie od tego, czy chodzi o umożliwienie efektywnej pracy zdalnym pracownikom, generowanie nowych przychodów z usług świadczonych za pośrednictwem chmury czy konsolidację kosztów” – kwituje Daniel Fried.

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *