PracaRynekPolecane tematy
W 2025 roku 86% pracodawców planuje rekrutacje, ale 53% spodziewa się trudności w tej materii
Rynek pracy się zmienia, a wraz z nim wahania w dynamice rekrutacji. Od pewnego czasu wszelkie wzrosty i spadki zamiast litery V przypominają płaską literę U. Oznacza to, że firmy z większą ostrożnością decydują się tak na zatrudnianie, jak i zwolnienia. Rok 2025 będzie pod tym względem podobny do minionego. Jednak o ile dalsza stagnacja nie poskutkuje powszechnymi redukcjami zatrudnienia, to nawet niewielkie ożywienie może wyraźnie zwiększyć apetyt firm na rekrutacje.
Jak wynika z Raportu płacowego Hays Poland 2025 – w którym udział wzięło blisko 1,5 tys. pracodawców oraz niemal 1,4 tys. specjalistów i menedżerów – pomimo dużej niepewności, która definiuje strategię zatrudnienia firm na rok 2025, wspomniane 86% pracodawców planuje rekrutacje. Na uruchomienie poszukiwań wciąż jednak będą się decydować z dużą ostrożnością, po wnikliwej analizie potrzeb.
Wyniki badania odzwierciedlają spadek koniunktury, z jaką w minionym roku mierzyły się firmy. W porównaniu z ubiegłoroczną edycją raportu, odsetek organizacji planujących rekrutacje spadł o 4%. Wciąż jednak o tym, że liczba rekrutacji do pracy stałej wzrośnie w porównaniu z rokiem 2024, jest przekonanych nawet 41% pracodawców. W przypadku zatrudnienia tymczasowego i zewnętrznego odsetek takich odpowiedzi wynosi 35%, a kontraktów B2B – 34%.
Pracodawcy biorą przy tym pod uwagę, że sytuacja rynkowa zmienia się dynamicznie, a wraz z nią – aktualne potrzeby i możliwości firmy. Stąd też oczekując, że rok 2025 może przynieść wyczekiwane ożywienie, jako główny powód planowanych rekrutacji wskazują rozwój biznesu (49%) i potrzebę znalezienia zastępstwa dla pracowników, którzy zdecydują się odejść (35%).
Wyzwania rekrutacyjne
Mniejsza aktywność rekrutacyjna nie sprawiła, że pozyskiwanie pracowników stało się dla pracodawców łatwe. Wciąż 53% z nich spodziewa się trudności rekrutacyjnych w roku 2025. Mimo że firmy na ogłoszenia o pracę niejednokrotnie otrzymują wiele aplikacji, to nadesłane CV bardzo często nie są dopasowane do ich wyśrubowanych oczekiwań. Z kolei kandydaci, którzy mogliby je spełnić, zazwyczaj nie szukają aktywnie pracy. Przekłada się to na ich wysokie oczekiwania finansowe, które w zamyśle miałyby wynagrodzić im potencjalne ryzyko związane ze zmianą pracy.
“Profesjonaliści dopasowani do profilu rekrutacji bardzo często nie są zainteresowani zmianą pracy, a ich oczekiwania finansowe przekraczają przewidziany budżet rekrutacyjny. Tymczasem pracodawcy są mniej skłonni do zwiększania zaplanowanego wynagrodzenia pod wpływem presji płacowej kandydatów. Wynika to z wciąż obowiązującej w wielu firmach dyscypliny kosztowej, jak i siatek płac, które były w ostatnim czasie ujednolicane z myślą o zbliżającej się wielkimi krokami dyrektywie o równości i jawności wynagrodzeń” – komentuje Agnieszka Kolenda, Executive Director w Hays Poland.
Aż 58% pracodawców zgadza się z twierdzeniem, że kandydaci mają nierealistyczne oczekiwania finansowe. Z kolei 38% uważa, że na rynku występuje niedobór kandydatów na stanowiska specjalistyczne i menedżerskie. Jednocześnie o 13% wzrósł odsetek respondentów dostrzegających to, że o pracę ubiega się więcej kandydatów.
Czy zwiększy się rotacja pracowników w firmach?
Pomimo niejednoznacznej sytuacji na rynku pracy, 52% ekspertów pozytywnie ocenia swoje perspektywy zawodowe na nadchodzące miesiące. Jednocześnie nawet 51% specjalistów rozważa zmianę miejsca zatrudnienia w roku 2025.
Chociaż rozpatrywanie takiego kroku nie jest równoznaczne z aktywnym dążeniem do zmiany pracodawcy, to trafnie obrazuje nastroje panujące na dzisiejszym rynku. Wśród specjalistów i menedżerów o 7% spadła bowiem ogólna satysfakcja z pracy. Mniejsze zadowolenie z życia zawodowego może zachęcać do rozważania różnych scenariuszy, również tych uwzględniających zmianę pracy.
Jak wskazują autorzy badania, doświadczeni eksperci o zaawansowanej wiedzy merytorycznej, znajomości technologii i kompetencjach miękkich, wciąż czują się bardzo pewnie. Mimo że w ostatnim czasie nie zawsze chcieli zmieniać miejsce zatrudnienia, to w roku 2025 mogą wyjść na rynek w poszukiwaniu lepszej pracy. Wskazuje na to wspomniany spadek satysfakcji pracowników. W momencie nawet niewielkiego ożywienia, wielu z nich może zdecydować się na zmianę pracodawcy, twierdzą przedstawiciele Hays Poland.
W najbliższym czasie największym wyzwaniem dla firm będzie więc znalezienie złotego środka pomiędzy ograniczeniami budżetowymi, zadbaniem o satysfakcję najcenniejszych pracowników i stworzeniem atrakcyjnej oferty dla kandydatów.
“Nie będzie to łatwe, szczególnie biorąc pod uwagę zmienność rynkowych trendów. Niemniej wydaje się, że na przestrzeni ostatnich kilku lat organizacje przyzwyczaiły się do funkcjonowania w takich warunkach. Te, które najlepiej poradzą sobie z tym wyzwaniem, w momencie ożywienia zyskają przewagę konkurencyjną w walce o talent” – podsumowuje Alex Shteingardt, dyrektor zarządzający Hays Poland.