62% pracowników uważa inwestowanie w cyfrowe narzędzia współpracy za priorytetowe, jednak tego samego zdania jest mniej niż połowa przedsiębiorców – wynika z drugiego wydania raportu Global Print 2025 firmy Quocirca. Czy organizacje nadążają za cyfrowym rozwojem kadry?
Obecnie, w związku z całkiem nowymi realiami gospodarczymi, duża część firm w Polsce pracuje zdalnie, korzystając, chcąc czy nie chcąc, z „dobrodziejstw” cyfrowej transformacji. Na pewno wielu życzyłoby sobie, aby pozytywną stroną trwającej pandemii stało się, po jej zakończeniu – oczywiście jeśli tylko budżety na to pozwolą – swego rodzaju przełamanie krajowych organizacji w kwestii digitalizacji. W tym obszarze bowiem, wciąż pozostaje nam jeszcze sporo do zrobienia. W 2019 roku Polska zajęła dopiero 25. miejsce (na 28 państw) w europejskim Indeksie Gospodarki Cyfrowej i Społeczeństwa Cyfrowego DESI, i jak wynika z tej analizy, zaledwie 12% firm może pochwalić się wysokim stopniem cyfrowej transformacji.
Niesłabnące przywiązanie do analogowych rozwiązań
Optymizmem nie napawa również „Raport o stanie sektora MŚP”, przygotowany przez Polską Agencję Rozwoju Przemysłu, według którego wprowadzenie cyfrowych technologii będzie w najbliższych latach jednym z największych wyzwań dla przedsiębiorców. Wielu z nich bowiem jest nadal mocno przywiązanych do papierowych dokumentów – aż 65% decydentów w firmach IT wierzy, że będą one pełniły ważną rolę przynajmniej do 2025 roku, informuje wspomniany wcześniej raport Quocirca.
„Pracodawcy często nie dostrzegają korzyści płynących z cyfrowych rozwiązań i boją się wysokich kosztów, dlatego odkładają cały proces na nieokreśloną przyszłość. O tym jak duże znaczenie ma poziom digitalizacji przypomniał firmom koronawirus, który zwiększył potrzebę pracowania z domu. Bezpieczne współużytkowanie dokumentów i umożliwienie kadrze wykonywania obowiązków zdalnie okazało się dużym problemem, nawet w ministerstwach. Cyfrowa transformacja jest dla firm kluczowa do utrzymania się na rynku, zwłaszcza w dynamicznie zmieniających się warunkach” – wskazuje Mateusz Macierzyński, menedżer ds. systemów IT w Konica Minolta.
Inwestycje w rozwój i szkolenia ważnym aspektem digitalizacji
Cyfrowe rozwiązania zwiększają komfort i wydajność pracy, usprawniają komunikację i podnoszą konkurencyjność firmy. Co jednak najbardziej istotne, odpowiadają na rosnące oczekiwania pracowników, twierdzą eksperci. Szczególnie młodsze pokolenia chcą mieć nie tylko zagwarantowaną możliwość wykonywania obowiązków z dowolnego miejsca i w dowolnym czasie, ale też rozwijania swoich cyfrowych kompetencji oraz dostępu do nowych technologii. Te ostatnie są niezbędne zdaniem ponad 90% Polaków, zaś 79% wyraża chęć nauki i podnoszenia swoich umiejętności przez internet.
I tak, poziom digitalizacji firm pozostaje często w tyle za dążeniem do cyfrowego rozwoju samych pracowników, którzy chcą korzystać z nowoczesnych, mobilnych rozwiązań. Jak czytamy w raporcie „Technologia w służbie społeczeństwu. Czy Polacy zostaną społeczeństwem 5.0?”, aż 67% polskiej kadry uważa, że pracodawcy niedostatecznie inwestują w jej rozwój i szkolenia. „Firmom pozostaje więc szerokie pole do poprawy – warto zaufać zespołowi i podążać za jego cyfrowymi oczekiwaniami. Korzyści będą podwójne: nie tylko usprawni to firmowe procesy i podniesie efektywność pracy, ale przede wszystkim pozytywnie wpłynie na satysfakcję pracowników” – podsumowuje Mateusz Macierzyński.
