Sztuczna inteligencjaBranża ITRynekPolecane tematy

Meta łączy siły z Midjourney, aby gonić Google i OpenAI

Meta zacieśnia działania w obszarze generatywnej sztucznej inteligencji, podpisując umowę licencyjną z Midjourney – jednym z najważniejszych startupów w dziedzinie tworzenia obrazów i wideo AI. Porozumienie obejmuje współpracę badawczą i dostęp do technologii, która ma trafić do przyszłych modeli i produktów firmy Marka Zuckerberga.

Meta łączy siły z Midjourney, aby gonić Google i OpenAI

Według Alexandra Wanga, dyrektora ds. AI w Meta, integracja rozwiązań Midjourney to element szerszej strategii: połączenia światowej klasy talentów, mocnych inwestycji obliczeniowych i współpracy z liderami rynku. W praktyce partnerstwo ma pozwolić Meta konkurować z OpenAI i Google, które już oferują zaawansowane modele generowania obrazu i wideo (Sora i Veo).

Midjourney, założone w 2022 roku przez Davida Holza, szybko zdobyło globalną popularność dzięki unikalnemu stylowi obrazów. Startup zbudował rentowny model subskrypcyjny (od 10 do 120 dol. miesięcznie), a w 2023 roku osiągnął przychody rzędu 200 mln dol. W czerwcu zaprezentował także swój pierwszy model wideo AI – V1. Mimo rozmów z wieloma inwestorami – w tym z samą Metą – firma zachowała pełną niezależność i nie pozyskała zewnętrznego kapitału.

Dla Meta współpraca z Midjourney ma być szansą na wzmocnienie oferty kreatywnych narzędzi, które mogą obniżyć koszty produkcji treści i zwiększyć zaangażowanie użytkowników. Firma ma już co prawda własne rozwiązania – Imagine (obrazy) i Movie Gen (wideo) – ale wspomniana już konkurencja wymusza dalsze inwestycje.

Kontekst rynkowy

Umowa z Midjourney wpisuje się w agresywną strategię Marka Zuckerberga. Meta w ostatnim czasie zainwestowała 14 mld dol. w Scale AI, przejęła startup Play AI i aktywnie pozyskuje najlepszych badaczy AI, oferując im kontrakty warte nawet 100 mln dol. Firma prowadziła też rozmowy z innymi laboratoriami, a sam Zuckerberg miał kontaktować się z Elonem Muskiem w sprawie potencjalnego dołączenia do jego oferty przejęcia OpenAI wartej 97 mld dol. – ostatecznie odrzuconej.

Partnerstwo z Midjourney to kolejny krok w rywalizacji o dominację w generatywnej AI, w której liczy się szybkość wdrożeń, jakość modeli i przewaga w przyciąganiu talentów. Meta stawia na to, że unikalna technologia startupu pozwoli jej wyjść przed konkurencję i odzyskać impet w wyścigu o przyszłość treści wizualnych online.

Warto też przypomnieć, że Midjourney zostało w ostatnich miesiącach pozwane przez studia filmowe Disney i Universal za wykorzystywanie treści chronionych prawem autorskim w procesie trenowania modeli. Podobne zarzuty dotyczą wielu firm AI, w tym samej Mety, jednak dotychczasowe orzeczenia częściej stawały po stronie technologicznych graczy.

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *