Zgodnie z prawomocną decyzją Sądu, 17 grudnia 2020 roku kończy się okres sanacji Action S.A. Dystrybutor i producent IT po ponad czterech latach postępowania sanacyjnego ponownie staje się partnerem biznesowym pierwszego wyboru. Wkrótce z nazwy firmy zniknie też dopisek „w restrukturyzacji”.
Przypomnijmy, że postępowanie sanacyjne Action S.A. trwało od 1 sierpnia 2016 roku, a zostało otwarte w celu ochrony praw i interesów spółki, jej kontrahentów i akcjonariuszy w obliczu kumulacji niekorzystnych zdarzeń. Pod parasolem ochronnym sanacji spółka przedstawiła plan restrukturyzacyjny, który po zatwierdzeniu przez Sąd systematycznie wdrożyła optymalizując i modyfikując swoją działalność. Wszystko po to, by uzdrowić swój biznes, uczynić go bardziej konkurencyjnym i odpornym na zawirowania rynkowe.
„Szacowaliśmy, że cały proces potrwa rok, może dwa. Tak wskazywały wszystkie opracowania. Tymczasem wychodzimy z sanacji po czterech latach. Mam wrażenie, że nikt nie wziął pod uwagę, że będziemy pierwszym tak dużym podmiotem, który skorzysta z wprowadzonego na początku 2016 r. nowego Prawa Restrukturyzacyjnego. Tym bardziej cieszę się, że dziś zamykamy ten rozdział wychodząc z niego z ogromnym bagażem doświadczeń. Składam też ogromne podziękowania naszym pracownikom za ich ciężką pracę, a także zarządcy całego postępowania sanacyjnego” – powiedział Piotr Bieliński, prezes zarządu Action S.A. „Jednocześnie apeluję do firm, które zastanawiają się czy sięgnąć po to narzędzie: korzystajcie jak najwcześniej, kiedy firma ma płynność, pomysł i środki na to jak się zmienić, by wyjść z kryzysu jeszcze silniejszym i niezależnym tak jak my” – dodał.
Wyjątkowość postępowania sanacyjnego Action S.A. potwierdza fakt, że od początku Sąd dał kredyt zaufania zarządowi spółki, co oznaczało, że mimo wyznaczenia zarządcy sanacji, to zarząd spółki mógł nią na co dzień kierować.
Dzięki uprawomocnieniu układu Action S.A. rozpocznie spłatę zobowiązań wobec wierzycieli. Rozpocznie się ona z końcem miesiąca kalendarzowego następującego po kwartale, w którym uprawomocniło się postanowienie o zatwierdzeniu układu w postępowaniu sanacyjnym.
„Chcieliśmy nie tylko utrzymać spółkę, ale przede wszystkim uczynić z Action jeszcze bardziej konkurencyjny podmiot na rynku; firmę, która będzie współpracować z partnerami na równych zasadach, gdzie każdy będzie z tej działalności czerpał należyty zysk. I z takim przesłaniem wracamy dziś do rozmów z naszymi kontrahentami, którzy w swoich dokumentach przy nazwie naszej firmy mogą skreślić już dopisek „w restrukturyzacji” i otworzyć z nami nowy rozdział współpracy” – podsumował Sławomir Harazin, wiceprezes zarządu Action S.A.
