Branża ITRynekPolecane tematy
Specjaliści IT prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą mogą na ryczałcie zarobić nawet 10% więcej
Wraz z wejściem w życie Polskiego Ładu zmieniają się zasady funkcjonowania ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych. Ta forma opodatkowania jednoosobowej działalności gospodarczej może być – obok zasad ogólnych (skali podatkowej) i podatku liniowego – atrakcyjną alternatywą dla wybranych zawodów. Według wyliczeń ekspertów platformy Banqup, specjaliści IT zarobią więcej nawet o 10%.
Obecnie z ryczałtu mogą skorzystać przedstawiciele wielu nowych zawodów. Wynika to ze zmiany ustawowej definicji wolnego zawodu. Stawek podatkowych w ryczałcie jest aż jedenaście – od 2 do 17% – i zależne są one od branży oraz, w niektórych wypadkach, od osiąganych przychodów.
Zmniejszenie stawki ryczałtu dla świadczących usługi informatyczne z 15 do 12%, może stać się dla nich istotnym argumentem za zmianą formy opodatkowania. Dodatkowo usługi informatyczne, które nie są wyliczone w ustawie o ryczałcie (art. 12 ust. 1 pkt 2b), a więc na przykład testy manualne, mogą być objęte stawką 8,5%
Zgodnie z danymi zebranymi przez portal No Fluff Jobs, na koniec 2021 roku w Polsce zarejestrowanych mogło być ok. 125 tys. samozatrudnionych specjalistów IT. “Przypuszczam, że ich zdecydowana większość wybierze ryczałt. Warto jednak najpierw przeanalizować wszystkie trzy możliwości rozliczeń. Z naszych wyliczeń wynika, że ryczałt zdecydowanie opłaca się zarabiającym więcej. Przy zarobkach w wysokości 120 tys. zł rocznie najbardziej atrakcyjne pozostaje rozliczanie się na zasadach ogólnych” – komentuje Krzysztof Pulkiewicz z Banqup, platformy do zarządzania rozliczeniami dla przedsiębiorców.
Komu opłaca się przejść na ryczałt?
Rozliczających się ryczałtem obowiązuje również składka zdrowotna. Jednak i w tym względzie ryczałtowcy znajdują się na uprzywilejowanej pozycji, ponieważ nie jest ona wyliczana na podstawie rzeczywistych przychodów. Ustawa przewiduje trzy progi przychodu rocznego (do 60 tys., do 300 tys. i powyżej) i dla każdego ustala składkę w odniesieniu do średniego rocznego wynagrodzenia z roku ubiegłego – odpowiednio ok. 3 800, 6 400 lub 11 400 zł rocznie.
Specjaliści Banqup szacują, że dzięki zmianie formy opodatkowania z liniowego na ryczałtowe, wynagrodzenie programistów wzrośnie o co najmniej 10%. Specjalista IT, który rocznie zarabia 180 tys. zł brutto i ma 12 tys. zł kosztów, rozliczając się liniowo zapłaciłby ponad 29 tys. zł podatku. Gdy wybierze ryczałt, zapłaci niecałe 20 tys. zł. Jeśli rocznie wystawia faktury na kwotę 240 tys. zł i ma 24 tys. zł kosztów, przy podatku liniowym odda Urzędowi Skarbowemu 38 tys. zł. Przy ryczałcie – 27 tys. zł.
Kluczowa kwestia to koszty
Mimo, że stawki podatku w wypadku ryczałtu są generalnie niższe niż w skali podatkowej i podatku liniowym, brak możliwości odliczania kosztów i korzystania z ulg powoduje, że nie jest to rozwiązanie korzystne dla wszystkich. Kluczową kwestią są koszty prowadzenia biznesu, podkreślają eksperci.
“Ryczałt jest opłacalny dla przedsiębiorcy, gdy jego działalność jest wysokorentowna, a więc koszty nie przekraczają 25% przychodu” – mówi Krzysztof Pulkiewicz. “W branżach generujących duże koszty ta forma opodatkowania na pewno nie będzie wyborem najlepszym. W IT będzie dość korzystnym rozwiązaniem” – dodaje.
Należy jednak pamiętać, że “specjaliści IT” to bardzo pojemne określenie. Zarobki powyżej 10 tys. netto miesięcznie opisują raczej bardziej doświadczonych programistów. Tymczasem aż 20% pracowników IT w Polsce to juniorzy, którzy mogą liczyć na nieco mniejszą pensję – choć z wielkimi możliwościami na horyzoncie. “Większość korporacji IT, z którymi współpracujemy jako szkoła programowania, zatrudnia juniorów na umowę o pracę. Dla nich samozatrudnienie jest mniej korzystną i popularną opcją” – precyzuje Olga Zelent, country manager w międzynarodowej szkole programowania Codecool.
Koszty samozatrudnionego programisty są zazwyczaj relatywnie niskie. To przede wszystkim sprzęt, na którym pracuje, ale jest to koszt jednorazowy, którego nie ponosi się co miesiąc. Dodatkowo kosztami mogą być również:
- wynajem biura czy miejsca w przestrzeni co-workingowej,
- opłaty za prowadzenie konta firmowego,
- opłaty za usługi księgowe,
- wyjazdy służbowe,
- podnoszenie kwalifikacji (kursy, szkolenia, fachowa literatura),
- promocja firmy.
Przy podatku liniowym specjaliści IT odliczają koszty od podstawy opodatkowania, zmniejszając tym samym kwotę należnego podatku. Niestety, Polski Ład zlikwidował jednak możliwość odliczania składki zdrowotnej, więc rzeczywiste obciążenie fiskalne przy podatku liniowym wzrosło o 3,65%.
W wypadku ryczałtu nie będzie możliwe rozliczanie kosztów, natomiast opodatkowanie jest niższe. W dodatku składka zdrowotna przy rocznych dochodach do 300 tys. zł wynosi niecałe 6 400 zł/rok. Rozliczając się podatkiem liniowym, taką składkę płaci się już przy dochodach ok. 133 tys. zł (przy 300 tys. zł wyniosłaby ona 14 700 zł/rok), podsumowują specjaliści.
Ryczałt jest szkodliwy. Zakłada własnoręczne wykonywanie zleceń – totalnie uniemożliwia rozwój firmy. Od pensji wypłacanej pracownikom też mam płacić podatek dochodowy? Od ich składek ZUS też?
Ryczałt to loteria. Ktoś rozbije ci samochód i odszkodowanie wliczasz do przychodu. A więc podatek do zapłaty. A jak to będzie nieruchomość? Firmowa siedziba mnie kosztowała 2 mln 400 tyś. Mam od tego zapła ić podatek bo spłonęła?
Nie, zyskają a nie stracą. To różnica. Porównajcie stare zasady liniowe a nowy ryczałt, a nie nowy liniowy i nowy ryczałt.