Trendy 2021: Hot or Not

Trendy 21: HOT OR NOT dla SEKTORA TELEKOMUNIKACYJNEGO

W cyklu Trendy 21: “hot or not” przedstawiamy kolejne typy CXO, ekspertów i naukowców o prognozy dotyczące rozwoju technologii, trendów i zjawisk z nią związanych. Ich odpowiedzi to migawka, zapis chwili, zdjęcie w czasie. Krótko i na temat.

Trendy 21: HOT OR NOT dla SEKTORA TELEKOMUNIKACYJNEGO

  • Które technologie, podejścia lub zjawiska wynikające ze stosowania technologii właśnie zyskują na znaczeniu?
  • Co okazuje się odpowiedzią na potrzeby firm i użytkowników nowych technologii?
  • Które rozwiązania okazują się niewypałem i schodzą ze sceny?
  • Co jest „hot”, a co „not hot” we współczesnych technologiach?

Oto, co jak typuje „gorące” i „zimne” trendy w sektorze telekomunikacyjnym Michał Szczęsny, Head of Architecture and Network Planning w Exatelu.

HOT

5G / 6G

Nie ma wątpliwości, że świat telekomunikacji w 2021 zostanie zdominowany przez kolejne wdrożenia sieci 5G. W szczególności takie, gdzie rzeczywiście będzie to na dedykowanym paśmie radiowym o dużej szerokości. A nie na wyrywanych pojedynczych megahercach z pasm, na których obecnie działa 4G (LTE). Użytkownicy realnie będą mogli odczuć różnicę, chociażby w prędkości transferu w stosunku do tego, co mają w 4G. Jednocześnie więcej rdzeni sieci mobilnych będzie już w architekturze SA (StandAlone). Co oznacza wprowadzenie nowych usług na bazie rozwiązań cloud native – jak choćby wdrożenie modelu działania B2B2C i stworzenie sklepu slice’ów. Jeśli wdrożenia sieci 5G będą szły pełną parą, to już należy myśleć o 6G … i tak już się dzieje! Trwa właśnie określenie kluczowych przypadków użycia, wymagań wydajnościowych i pojemnościowy oraz istotnych założeń technicznych. Zainteresowanym 6G polecam śledzenie projektu Hexa-X pod auspicjami Komisji Europejskiej – najprawdopodobniej będzie to najbliższa wizja przyszłej standaryzacji wprowadzanej1 przez 3GPP.

Open Network / Open Hardware / Softwarization / Disaggregated Network

Szereg różnych inicjatywach w świecie telekomunikacyjnym z przedrostkiem Open – również w rozwiązaniach sprzętowych zmieni krajobraz sieci telekomunikacyjnych. Pokaźny zbiór różnych organizacji od OCP, przez TIP, OpenROADM, O-RAN, a kończąc na ONF definiują architekturę poszczególnych komponentów sieci telekomunikacyjnych – czy całych jej obszarów jako rozwiązania uniwersalne i elastyczne zarazem. Czyli działają jak firma Lego – dostarczająca nam różnego rodzaju zestawy klocków. Klocki możemy łączyć tak jak chcemy w ramach danego zestawu lub łączyć z klockami wchodzącymi w skład innych zestawów. W ten sposób zamiast monolitycznych zabawek dostajemy takie, które możemy sami budować w domenie software, jak i hardware. Efektem końcowym takiego podejścia ma być oczywiście idealne wkomponowanie się danego rozwiązania w istniejący ekosystem danego operatora. Daje to możliwość szybkiego wprowadzania nowych produktów i usług, a finalnie również optymalizacja kosztowa.

Tylko marka / znak towarowy / wąska specjalizacja

Czyżby telekomunikacja zmierzała w kierunku funkcjonowania takich firm, które realnie posiadają na własność tylko markę / znak towarowy? Nawet na naszym rynku obserwujemy w ostatnich miesiącach dużą aktywność sprzedaży kluczowych aktywów telekomunukacyjnych do firm specjalizujących się w zarządzaniu konkretnymi obszarami sieci. Czyli do takich, które kupują wieżową infrastukturę pasywną – TowerCo, czy sieci światłowodowe – FiberCo. Zapewne w kolejce są też takie, które będą się specjalizowały w sieci rdzeniowej CoreCo. Choć one już w zasadzie istnieją – to gracze OTT. Na przykład Microsoft, który ostatnio zakupił znaczących dostawców rdzenia sieci 4G i 5G. Ostatnim bastionem będzie FreqCo – czyli firma, która będzie skupowała prawa do częstotliwości radiowych. W ten sposób operator telekomunikacyjny stanie się wyłącznie marką / znakiem towarowym – uruchamianą na ekosystemie szeregu różnych, wyspecjalizowanych podmiotów. Należy mieć tylko nadzieję, że te zaoszczędzone środki zostaną zainwestowane w rozwój nowych produktów i usług.

NOT HOT

Usługi – tylko rura pełna zer i jedynek

Z dużym prawdopodobieństwem to będzie kolejny rok, w którym operatorzy telekomunikacyjni zamiast implementacji i promowania szerokiego ekosystemu usług cyfrowych znowu cały nacisk (łącznie z przekazem marketingowym) położą na jedną pierwotną usługę, którą określa się jako “transmisja danych” – wszystko w modelu szybciej / więcej / taniej. Operatorzy w ostatnich latach dramatycznie spłaszczyli swoje portfolio usługowe. Ale na horyzoncie jest szansa na odbicie – wdrożenie 5G, ale nie jako “connectivity” kolejnej generacji. Tylko jako próba rewitalizacji modelu, gdzie operator telekomunikacyjny dostarcza cały łańcuch realizacji usługi – od terminala, przez sieć do warstwy aplikacyjnej (realizacja usług).

2G

W okolicach 2010 roku z dużą pewnością założyłem, że w 2020 swojego żywota dokona technologia GSM (fr. Groupe Spécial Mobile) potocznie określna jako 2G. Niestety pomyliłem się. Technologia 2G jest ciągle żywa i daje ciągłość realizacji usług (zwłaszcza głosowych) oraz pozwala formułować komunikat, że zasięg jest wszędzie… prawie wszędzie. GSM ma już 30 lat i wszystko wskazuje na to, że będzie funkcjonował do 2030. Czyli w zasadzie ta technologia będzie w znaczącym użyciu przez 40 lat, a od rozpoczęcia prac minie 50 lat … ależ żywotna koncepcja. Widać, że na tyle genialna, że przeżyje pół wieku (uwzględniając datę od kiedy ruszyły prace nad standardem GSM), ale dając podstawę kolejnych G. Natomiast warto zaznaczyć, że 2021 to będzie z pewnością rok, gdzie swój żywot będą kończyły kolejne sieci 3G (UMTS – Universal Mobile Telecommunications System).

Poziom inwestycji w rynek telekomunikacyjny

Poziom inwestycji w rynek telekomunikacyjny jest zdecydowanie zbyt mały. Powszechność usług i olbrzymia konkurencja na przestrzeni lat (wertykalna – czyli z innymi operatorami i horyzontalna – czyli z innymi graczami w domenie cyber – chociażby OTT). A także silna regulacja powoduje, że operatorzy nie są gotowi na skalę inwestycji wynikającej z ekspresowej migracji naszego życia we wszystkich możliwych wymiarach do cyberprzestrzeni. Za chwilę będzie to przypominało budowę wieżowca na fundamentach domu jednorodzinnego. Zgodnie z ostatnim raportem ETNO (European Telecommunications Network Operators’ Association) i BCG2 konieczne inwestycje w telekomunikację w Europie do roku 2025 powinny mieć wartość 300 mld EUR.

1 – https://hexa-x.eu/
2 – https://www.etno.eu//downloads/reports/connectivity%20and%20beyond.pdf

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *