Koncern Volkswagen zamierza zastosować podejście, z którego skorzystali projektanci urządzeń Apple podczas tworzenia kolejnej generacji aut elektrycznych. Będzie to oznaczać odejście od dotychczasowych priorytetów niemieckiej firmy. Niewykluczone, że te same zasady znajdą zastosowanie także wobec – zapowiadanych wcześniej – rozwiązań cyfrowych.
“Produkty firmy Apple są jedną z inspiracji, po które sięgają projektanci koncernu Volkswagen podczas tworzenia kolejnej generacji aut elektrycznych” – stwierdził Klaus Bischoff, szef działu projektowego niemieckiej firmy. W rozmowie z dziennikarzem agencji Reuters wyjaśnił on, że jego zdaniem Apple wprowadził nową jakość do świata technologii mobilnych – w tym unikalną estetykę, która bezdyskusyjnie wyróżnia produkty firmy na tle oferty konkurentów. Klaus Bischoff uważa, że to właśnie ten aspekt pozwolił Apple stać się najwyżej wycenianą firmą na świecie. Podejście projektantów kolejnych generacji iPhone`a i iPad`a zamierza wykorzystać także koncern Volkswagen.
Podstawową zasadą projektowania aut koncernu VW ma być “szlachetna prostota” – będzie to oznaczać odejście od dotychczasowych priorytetów niemieckiej firmy, która do tej pory cechowała się podejściem raczej inżynierskim i technicznym. Ta zmiana nie jest zresztą do końca spontaniczna – Bischoff nie ukrywa, że cezurą, która rozdziela „starą” i „nową” erę Volkswagena jest osławiona afera „dieselgate”. „Jesteśmy właśnie w trakcie redefiniowania wartości firmy Volkswagen z myślą o erze elektryfikacji. Chcemy się maksymalnie wyróżniać, oferować czystą formę i zwizualizować zupełnie nową architekturę” – tłumaczy Klaus Bischoff. Dodajmy, ze Klaus Bischoff jest jednym z weteranów rynku motoryzacyjnego – z koncernem Volkswagen związany jest od 25 lat.
Z wcześniejszych deklaracji przedstawicieli koncernu wynika, że w ciągu najbliższych czterech lat VW zamierza zainwestować ok. 34 mld euro w technologie z dziedziny napędów eklektycznych, aut autonomicznych oraz rozwiązań cyfrowych.
