Branża ITRynekPolecane tematy
Europejskie zamieszanie wokół samochodowego Wi-Fi
Odpowiedzialna za kwestie wdrażania nowych standardów sieciowych komisja Parlamentu Europejskiego odrzuciła propozycję dotyczącą uznania technologii ITS-G5 za standard bezprzewodowej komunikacji w samochodach i infrastrukturze drogowej. Zdaniem członków komisji, wybór tej technologii sprawiłoby, że producenci samochodów zaangażowani w jej rozwijanie uzyskaliby nieuczciwą przewagę nad konkurentami.
Kwestia wyboru właściwiej technologii bezprzewodowej komunikacji dla aut i systemów drogowych jest obecnie jednym z technologicznych priorytetów UE. Unia wspiera inicjatywy mające poprawić bezpieczeństwo i efektywność transportu drogowego, w tym m.in. samochody autonomiczne oraz wszelkiego rodzaju systemu nadzoru i kontroli ruchu. Kluczowe jest jednak, aby wszystkie elementy drogowej infrastruktury mogły sprawnie się komunikować – niezależnie od tego, kto opracował i produkuje dane auto czy system kontroli ruchu. Dlatego kluczową kwestią jest wybranie standardu, który służyć będzie do wymiany informacji pomiędzy autami, systemami smart-city, nowoczesnymi sygnalizatorami, etc.
Komisja Europejska do tej pory wyraźnie faworyzowała bazujący na Wi-Fi standard ITS-G5 (znany również jako WLANp lub IEEE 802.11p), dla którego wsparcie wcześniej już zadeklarowały europejskie koncerny Volkswagen oraz Renault – rozwijają już one własne, bazujące na nim, standardy komunikacji. Warto dodać, że WLANp rozwijany jest od 15 lat, a już 11 lat temu Komisja Europejska przydzieliła na jego potrzeby część pasma 5.9 GHz.
Jedną z zalet tej technologii jest kompatybilność ze starszymi systemami łączności bezprzewodowej – co jest jednym z wymagań UE wobec nowego standardu sieciowego dla samochodów. Problem w tym, że zdaniem wielu dostawców nowej technologii wymóg ów jest sztuczny, niepotrzebny i hamuje innowacje w dziedzinie łączności bezprzewodowej. Za sprawą narzucenia wymogu wstecznej kompatybilności nowego standardu niemożliwe jest m.in.
zastosowanie technologii bazującej na sieciach 5G. Krytycy zwracają też uwagę, że tego typu utrudnianie technologii bazującej na 5G drogi do stania się standardem w motoryzacji jest działaniem sprzecznym z wcześniejszymi aktywnościami i deklaracjami Komisji Europejskiej, która na innych polach intensywnie promuje 5G jako standard łączności bezprzewodowej następnej generacji. Prawdopodobnie głównie dlatego komisja Parlamentu Europejskiego teraz zdecydowanie opowiedziała się przeciwko tej propozycji. Dodajmy, że głównym konkurentem dla technologii ITS-G5 jest bazujący właśnie na 5G standard C-V2X. Co więcej, jest on aktywnie wspierany przez koncerny: Daimler, Ford oraz PSA Group (właściciel m.in. marek Peugeot, Citroën czy Opel).
Głosowanie Parlamentu Europejskiego w sprawie nowego standardu komunikacji bezprzewodowej w samochodach zaplanowano na 17 kwietnia.