CDOPolecane tematy
Technologie IT, które mają obecnie wpływ na tworzenie cyfrowych usług, produktów i nowych modeli biznesowych
Executive Viewpoint
Z Markiem Kobielskim, prezesem zarządu Dimension Data Polska, rozmawiamy o nowych technologiach ważnych dla biznesu; wykorzystaniu Blockchain; potencjale IoT; cyfryzacji biznesu, która wymusza zmianę w podejściu do funkcjonowania firmowego IT; a także o hybrydowym i programowalnym środowisku IT.
W nowoczesnym środowisku IT firmy nie chcą zawracać sobie głowy tym, czy ich aplikacje zostały uruchomione na ich własnej infrastrukturze, w chmurze publicznej, prywatnej, czy może działają jednocześnie na wszystkich wymienionych platformach. Chcą w pełni zautomatyzowany sposób, wg własnego uznania, konsumować usługi IT. Jeśli więc oczekują bezproblemowego współdziałania różnych platform, to oznacza, że zarządzanie aplikacjami i infrastrukturą staje się coraz bardziej złożone. Trudno będzie im to zrobić na bazie własnych zasobów. Tym samym wzrośnie rola zewnętrznych dostawców, zdolnych dostarczać wysoce zautomatyzowane usługi.
Na jakie technologie warto zwrócić uwagę w tym roku?
Na pewno dużo będzie mówiło się w roku 2018 o wykorzystaniu sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego, a także robotyzacji, która obejmuje kolejne branże. Mamy również coraz więcej przykładów na to, że wirtualna i rozszerzona rzeczywistość przestaje być domeną wyłącznie branży rozrywkowej i gier komputerowych. VR i AR są stosowane w „poważnych” projektach. Chociaż wszystkie wymienione przeze mnie rozwiązania nie są czymś nowym, to od niedawna dopiero próbuje się je wykorzystywać razem. Połączenie tych technologii ma zaś ogromny potencjał w kontekście cyfryzacji przedsiębiorstw. Całkowicie nową koncepcją jest za to zastosowanie Blockchain w obszarze cyberbezpieczeństwa.
Za sprawą Bitcoinów i ransomware ta technologia może kojarzyć się raczej z cyberprzestępcami…
Rzeczywiście wykorzystują oni Bitcoiny chociażby przy wymuszaniu okupu w atakach przeprowadzanych z użyciem złośliwego oprogramowania, jakim jest właśnie ransomware. Ta kryptowaluta jest jednym z przykładów zastosowania Blockchain, czy szerzej – rozproszonego rejestru Distributed Ledger. Jest przy tym dowodem jak bezpieczne jest to podejście, stanowiące podstawę dla Blockchain. Nie dzieje się tak tylko dlatego, że technologię tę wykorzystują – chcący zachować bezkarność – przestępcy. Warto zainteresować się nią w kontekście cyberbezpieczeństwa. Blockchain może w przyszłości zupełnie przeprojektować podejście do ochrony systemów IT.
Co z internetem rzeczy? Wydaje się, że wciąż jesteśmy daleko od spełnienia nadziei pokładanych w IoT…
Gdy punktem wyjścia są jasno zdefiniowane potrzeby biznesowe, to projekty IoT już teraz przynoszą przedsiębiorstwom oczekiwane korzyści. Internet rzeczy nie może być postrzegany wyłącznie jako zbiór połączonych przez sieć czujników i urządzeń. To tylko jego najniższa warstwa i punkt wyjścia do wykorzystania ogromnych możliwości nowoczesnych systemów analitycznych. Gdy stworzy się właściwą kombinację – zbieranych na brzegu sieci – danych, samych sieci oraz analityki Big Data, to już dziś można zrealizować obietnice, jakie daje IoT. Dobrym tego przykładem jest ubiegłoroczny Tour de France, podczas którego – opracowana przez Dimension Data – platforma analityczna stosowała uczenie maszynowe oraz złożone algorytmy łączące dane historyczne z tymi uzyskiwanymi w czasie rzeczywistym. Dzięki niej fani kolarstwa mieli wiedzę o warunkach, w których kolarze osiągają najlepsze wyniki. Ponadto pilotażowe zastosowanie technologii analizy predykcyjnej oceniało prawdopodobieństwo wystąpienia różnych scenariuszy wyścigu, np. takich jak to, czy peleton dogoni kolarzy uciekających na poszczególnych etapach wyścigu. Dzięki wprowadzeniu zaawansowanej technologii do wyścigu zmienił się sposób jego przekazu, co wpłynęło na zaangażowanie kibiców i wzrost popularności dyscypliny.
Jakie zmiany w podejściu do IT przynosi cyfryzacja biznesu?
Możemy spodziewać się zmiany w podejściu do kosztów IT. Wobec presji rynkowej, jakiej poddane są konkurujące ze sobą firmy – większe od kosztów znaczenie zaczyna mieć szybkość dostarczania usług. Dlatego w przedsiębiorstwach w tym roku ważne stanie się identyfikowanie technologii i platform, które pozwolą szybciej osiągać cele biznesowe. W związku z tym powinno wzrosnąć zainteresowanie technologiami hiperkonwergentnymi, ułatwiającymi tworzenie tego typu środowisk. Będzie się to przejawiać także coraz większym wykorzystaniem chmury, szczególnie hybrydowej.
Jak wygląda cyfrowa transformacja w polskich przedsiębiorstwach?
Tempo wprowadzania cyfryzacji na polskim rynku nie jest jeszcze takie, jakiego można by było oczekiwać. Zwiększy się, gdy więcej firm zrozumie, jak bardzo musi zmienić swoje podejście do IT i roli CIO w organizacji oraz wdrożenia kultury i sposobu zarządzania wspierającego inicjatywy cyfrowe.
Obecnie firmy potrzebują również partnerów, którzy określą, jak wykorzystać posiadane od lat środowisko IT, łącząc je z zewnętrznymi usługami, także z chmury obliczeniowej. Którzy doradzą, jak w ich konkretnym przypadku należy przeprowadzać transformację cyfrową. Powiedzą, co należy zrobić najpierw i na czym się skupić, aby zwiększyć zysk operacyjny, usprawnić przepływ pieniędzy, udoskonalić obsługę klienta i łańcuch dostaw. Po prostu wskażą, jak za pomocą IT można budować nowe modele biznesowe czy osiągać konkretne cele firmy.
Przykładowo, Dimension Data zrealizowała niedawno w Polsce projekt budowy prywatnej chmury obliczeniowej dla Grupy Kapitałowej PGE. Umożliwia on m.in. szybkie kreowanie nowych środowisk testowych, produkcyjnych czy usług, dzięki standaryzacji infrastruktury i automatyzacji; korzystanie z portalu do zamawiania usług dla użytkowników biznesowych wszystkich spółek Grupy; obniżenie całkowitego kosztu posiadania infrastruktury koniecznej do przetwarzania danych w Grupie; a także lepszą jakość i efektywność oferowania usług IT użytkownikom biznesowym Grupy.
Co powstaje w wyniku łączenia firmowych środowisk IT z usługami z chmury?
Hybrydowe IT jest powszechnie uważane za model przyszłości. Jego wdrażanie wiąże się jednak z zasadniczą zmianą podejścia, do którego przedsiębiorstwa będą musiały się dostosować. Przez lata ich działy IT wkładały wiele wysiłku w integrowanie technologii. Pojawienie się hybrydowego IT wymaga również skupienia się na integracji, ale już nie technologii, tylko usług.
W nowoczesnym środowisku IT firmy nie chcą zawracać sobie głowy tym, czy ich aplikacje zostały uruchomione na ich własnej infrastrukturze, w chmurze publicznej, prywatnej, czy może działają jednocześnie na wszystkich wymienionych platformach. Chcą w pełni zautomatyzowany sposób, wg własnego uznania, konsumować usługi IT. Jeśli więc oczekują bezproblemowego współdziałania różnych platform, to oznacza, że zarządzanie aplikacjami i infrastrukturą staje się coraz bardziej złożone.
Jak firmy mogą poradzić sobie z wyzwaniami związanymi z bezproblemowym współdziałaniem różnych platform?
Trudno będzie im to zrobić na bazie własnych zasobów. Wobec nowych wyzwań coraz bardziej odczuwalny będzie na rynku brak kompetencji i wykwalifikowanej kadry, która mogłaby pomóc przedsiębiorstwom w projektowaniu, wdrażaniu i uruchamianiu rozwiązań hybrydowego IT. Tym samym wzrośnie rola zewnętrznych dostawców, zdolnych dostarczać wysoce zautomatyzowane usługi. Automatyzacja jest kluczowa we wprowadzaniu tak pożądanej przez firmy zwinności w IT czy kultury DevOps. Z automatyzacją wiąże się programowalne środowisko IT, w tym sieci i centra danych.
Dlaczego automatyzacja i programowalność stają się tak ważne?
Z powodu trudnych do przecenienia korzyści, jakie przynoszą. Przede wszystkim ograniczania kosztów i ludzkich błędów. Dlatego przedsiębiorstwa coraz bardziej będą stawiać na platformy, które są programowalne. Do tej pory tradycyjne architektury były dużym kosztem projektowane tak, aby cały czas były przygotowane na najwyższe obciążenia i stale udostępniały wszystkie usługi sieciowe i bezpieczeństwa. Natomiast infrastruktura definiowana programowo może być zaprogramowana tak, aby stała się integralnym elementem obsługującym aplikacje, na bieżąco dostosowującym się do ich wymagań. Sieć, usługi bezpieczeństwa, zasoby pamięciowe mogą być elastycznie i na żądanie dostarczane aplikacjom, zgodnie ze zmieniającymi się potrzebami biznesowymi.
W rezultacie infrastruktura staje się „żywym organizmem”, który urzeczywistnia ideę cyfrowego biznesu. Przewagę będzie dawać wykorzystanie przez programistów nowych narzędzi, umożliwiających wprowadzanie innowacji i tworzenie nowych sposobów wyróżnienia się.
Co się stanie, jeśli przedsiębiorstwa nie zainwestują w cyfrową transformację?
Ryzykują utratę pozycji na rzecz dopiero wchodzących na rynek konkurentów. Ci już na starcie mają dostęp do nowych architektur i technologii, tym samym zyskując przewagę. Jednak firmy, które przez lata ciężko pracowały na swój rynkowy sukces, w obliczu cyfrowego przełomu wcale nie stoją na straconej pozycji. Jeśli dobrze odrobią lekcję, zmodernizują środowisko IT, w dużym stopniu je zautomatyzują, to mają dużą szansę, aby skutecznie obronić się przed agresywną konkurencją. Mają bowiem coś, czego nie mają start-upy – ustaloną renomę, bazę lojalnych klientów i doświadczenie.