PracaRynekPolecane tematy
Polski Ład może wpłynąć na zmniejszenie na rynku dostępności kompetencji specjalistycznych i menedżerskich
Zaprezentowany przez rząd program Polski Ład przedstawia propozycje korzystne w wielu aspektach tej inicjatywy. “Jednak w obecnym kształcie może boleśnie uderzyć w ważną grupę społeczno-zawodową – polskich specjalistów i menedżerów” – uważa Artur Skiba, prezes Antal.
Z 10. edycji Raportu Płacowego Antal opublikowanego w marcu 2021 roku wynika, ze średnie zarobki specjalistów i menedżerów wyniosły 12 096 zł brutto miesięcznie. To oznacza, że proponowane zmiany rządowe mogą okazać się niekorzystne nawet dla połowy ekspertów w Polsce.
„Specjaliści i menedżerowie inwestują lata w zdobycie wykształcenia i kompetencji. Ich wiedza oraz podejście do pracy cenione są na całym świecie – i otrzymują coraz więcej ofert z zagranicy. Biorąc pod uwagę, że ich pensje są obecnie nominalnie niższe niż w wielu krajach zachodnich – istnieje prawdopodobieństwo, że w obliczu zagrożenia spadkiem wynagrodzenia mogą zacząć rozważać możliwości rozwoju zawodowego poza granicami naszego kraju” – komentuje Artur Skiba.
Rozwój innowacyjności polskiej gospodarki jest jednym z najczęściej wymienianych celów na kolejne lata. Z biegiem czasu coraz więcej mówi się o tym, że Polska stanie się jednym z głównych ośrodków badań i rozwoju nowych technologii na skalę światową. Stworzenie mniej korzystnych warunków dla grupy, która miałaby się do tego przysłużyć, może przełożyć się bezpośrednio na utratę talentów w tym obszarze.
„Warto pamiętać, że próg stosowania niekorzystnych dla specjalistów i menedżerów rozwiązań jest stosunkowo niski – z wyliczeń rynkowych wynosi około 10 000 zł brutto. Jeśli dołożymy do tego fakt, że eksperci skupieni są najczęściej w dużych miastach, gdzie koszty życia są wyższe – różnica w dochodach staje się jeszcze bardziej odczuwalna” – uważa Artur Skiba. “Jak wynika z danych Bankier.pl udostępnionych przez serwis nieruchomości Otodom koszt wynajęcia mieszkania w Warszawie to ponad 3 800 zł , podczas gdy np. w Bydgoszczy jest to około 2000 zł taniej. Warto więc w nowym programie rozważyć rozwiązania, które staną się wsparciem dla rozwoju wysokospecjalistycznych kompetencji – i co za tym idzie gospodarki innowacyjnej” – podsumowuje.