RynekPolecane tematy

Amerykańskie firmy mają płacić 100 000 USD za pracownika z zagranicy

Amerykańskie firmy, w tym technologiczne, będą musiały płacić 100 000 USD rocznie za wizę H-1B dla specjalistów z zagranicy, którzy rozwijają ich technologie. Taki ma być efekt podpisanego wczoraj (19 września) przez Donalda Trump rozporządzenia.

Amerykańskie firmy mają płacić 100 000 USD za pracownika z zagranicy

Donald Trump stwierdził, że „program wiz H-1B został celowo wykorzystywany do zastępowania, a nie uzupełniania, amerykańskich pracowników tymi gorzej opłacanymi i o niższych kwalifikacjach”.

65% pracowników z wizami H-1B to pracownicy sektora IT

Amerykanie komentują, że aż 30% lekarzy rezydentów to pracownicy z wizami H-1B, którym szpitale płacą 55 000 USD rocznie. W przypadku firm IT jest ich jeszcze więcej, choć tam średnia zarobków dla programistów wynosi 150-200 tys. USD rocznie. Teraz firmy będą musiały dołożyć 100 000 USD swego rodzaju podatku.

Wg danych Białego Domu, liczba zagranicznych pracowników STEM w USA wzrosła ponad 2-krotnie między 2000 a 2019 rokiem, z 1,2 mln do prawie 2,5 mln.

Zwłaszcza firmy IT manipulowały systemem H-1B, co znacząco szkodziło amerykańskim pracownikom. Udział pracowników IT w programie H-1B wzrósł z 32% w roku 2003 do ponad 65% w ciągu ostatnich 5 lat (…) Aby skorzystać ze sztucznie zaniżonych kosztów pracy, promowanych przez program, firmy zamykają swoje działy IT, zwalniają amerykańskich pracowników i powierzają zadania związane z IT gorzej opłacanym zagranicznym pracownikom” – można przeczytać na stronie Białego Domu.

Skrajna zmiana strategii „przyciągania talentów”

Co ciekawe, administracja Donalda Trumpa może jednak zaoferować zniżkę w wysokości 100 000 dolarów dowolnej osobie, firmie lub branży, którą zechce. Oznacza to zastąpienie przepisów arbitralną uznaniowością.

A jeszcze w styczniu 2025 r. odbywała się ożywiona dyskusja na temat wiz H-1B. Zaangażowany w nią był Elon Musk. On sam na początku kariery pracował w USA na wizie H-1B.

Jestem w USA wraz z wieloma ważnymi osobami, które zbudowały SpaceX, Tesla i setki innych firm, które uczyniły Amerykę silną dzięki wizom H-1B” – napisał wówczas na profilu w serwisie X. Elon Musk zapowiedział wówczas „wojnę w tej sprawie, której nie da się pojąć”. Branża BigTech oczekiwała wręcz zwiększenia liczby wiz dla zagranicznych pracowników.

Amerykańskie firmy mają płacić 100 000 USD za pracownika z zagranicy

Decyzja administracji Donalda Trumpa to także zmiana o 180 stopni w polityce USA, bo Prezydent Joe Baiden w październiku 2023 roku podpisał „Rozporządzenie wykonawcze w sprawie bezpiecznego i godnego zaufania rozwoju i wykorzystania sztucznej inteligencji”.

Zapisano w nim m.in., aby „kontynuować proces tworzenia przepisów w celu modernizacji programu H-1B i zwiększenia jego integralności i wykorzystania, w tym przez ekspertów w dziedzinie sztucznej inteligencji i innych krytycznych i pojawiających się technologii, oraz rozważyć zainicjowanie tworzenia przepisów w celu usprawnienia procesu dla osób niebędących obywatelami, w tym ekspertów w dziedzinie sztucznej inteligencji i innych krytycznych i powstających technologii oraz ich małżonków, osób pozostających na utrzymaniu i dzieci, aby dostosować swój status do legalnego stałego rezydenta”.

Amerykańskie firmy mają płacić 100 000 USD za pracownika z zagranicy

Jednocześnie „Sekretarz Stanu i Sekretarz Bezpieczeństwa Wewnętrznego, zgodnie z obowiązującym prawem i przepisami wykonawczymi, wykorzystają swoje uprawnienia uznaniowe do wspierania i przyciągania cudzoziemców posiadających specjalne umiejętności w zakresie sztucznej inteligencji i innych krytycznych i pojawiających się technologii, które chcą pracować, studiować lub prowadzić badania w Stanach Zjednoczonych”.

Które firmy w największym stopniu korzystały z wiz H-1B?

W dziesiątce firm, które w 2024 roku sprowadziły najwięcej pracowników na wizy H-1B należą:

  • Amazon – 3871 wiz dla nowych pracowników
  • Cognizant – 2837
  • Infosys – 2504
  • Tata Consultancy Services – 1452
  • IBM – 1348
  • Microsoft – 1264
  • HCLTech America – 1248
  • Google – 1058
  • Capgemini – 1041
  • Meta Facebook – 920

W odpowiedzi Amazon, Google i Microsoft zaleciły swoim pracownikom powrót w weekend do USA. Microsoft wysłał taki komunikat do pracowników: „Jeśli jesteś w USA: „Pozostań w USA w dającej się przewidzieć przyszłości”, aby „uniknąć odmowy ponownego wjazdu”. Osoby na utrzymaniu posiadaczy wizy H-4: Również pozostają w USA (mimo że obwieszczenie o nich nie wspomina). Jeśli jesteś za granicą: „Zdecydowanie zalecam powrót do USA jutro przed upływem terminu”. Zmiany rozszerzeń/statusu prawdopodobnie nie zostaną naruszone, jeśli obecnie przebywasz w USA.

A to lista firm z największą liczbą pracowników z wizami H-1B.

Amerykańskie firmy mają płacić 100 000 USD za pracownika z zagranicy

Ogrom niejasności w związku z wizami H-1B

Podczas piątkowej konferencji prasowej w Białym Domu, Howard Lutnick, Sekretarz Handlu USA, który nie ma uprawnień do spraw imigracji, został zaproszony do ogłoszenia wdrożenia nowej polityki, gdzie powiedział, że będzie to roczna opłata w wysokości 100 000 dolarów za wszystkie wizy H-1B.

Tego samego dnia Biały Dom publikuje proklamację, w której ponownie podkreśla, że ​​dotyczy ona dosłownie wszystkich pracowników H-1B przebywających poza Stanami Zjednoczonymi i że wejdzie w życie w poniedziałek 22 września.

Dzień później Karoline Leavitt, rzecznik prasowa Białego Domu tweetuje, że skutki proklamacji zaczną obowiązywać od przyszłorocznej loterii wiz H-1B i nie będą dotyczyć osób, które już posiadają wizy lub odnawiają je, i że wszystkie te osoby będą mogły ponownie wjechać do kraju bez uiszczania opłaty.

Kilka godzin później biura U.S. Citizenship and Immigration Services i U.S. Customs and Border Protection (które nie mają bezpośrednich uprawnień do wdrażania decyzji administracji Donalda Trump) twierdzą, że dotyczy ona tylko przyszłych petycji, ale nie precyzują, czy osoby ubiegające się o odnowienie podlegają jej obowiązkowi, czy są z niego zwolnione.

Tymczasem Departament Stanu USA, agencja, która ma prawo wdrożyć tę decyzję, nadal nie zabiera głosu w tej sprawie.

Co na to Europa i świat?

Jak słusznie skomentowano na platformie X, Europa zmagała się z problemem powstrzymania startupów technologicznych przed odpływem do Doliny Krzemowej. Trump właśnie rozwiązał ten problem i prawdopodobnie wywołał boom na rynku pracy poza USA.

Teraz zapewne amerykańskie firmy będą zatrudniać najzdolniejszych inżynierów w swoich, zagranicznych ośrodkach R&D… Może nawet w Polsce? Czy jednak decyzja administracji Donalda Trumpa nie powinna być impulsem do zmiany polityki w Europie?

Wcześniejsze ataki na amerykańskie uniwersytety doprowadziły w marcu 2025 roku do apelu 12 państw UE, aby uchwalić specjalny program i przyciągnąć najzdolniejszych naukowców z zagranicy, „którzy mogą ucierpieć z powodu ingerencji w badania naukowe oraz nieuzasadnionych i brutalnych cięć finansowania amerykańskich uniwersytetów”.

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *