Dystrybutor zdecydował się na strategiczny ruch i uruchomienie nowej dywizji biznesowej związanej z robotyką - ASBIS Robotic Solutions (AROS). Jak poinformowali przedstawiciele spółki, podstawowa działalność biznesowa AROS oparta będzie na dwóch głównych segmentach - dystrybucji robotów współpracujących (cobotów) wiodących światowych marek oraz własnych platform zrobotyzowanych. AROS zamierza wejść na rynki Europy Środkowo-Wschodniej, w tym do Polski, do końca 2022 roku i jeszcze bardziej zwiększyć swą obecność w przyszłym roku. Nowa spółka skoncentruje się na dystrybucji w selektywnej sieci autoryzowanych sprzedawców z wartością dodaną - wskazali przedstawiciele ASBIS. Grupa podpisała już pięć pierwszych umów dystrybucyjnych z następującymi firmami: Aubo, Dobots, DH Robotics (DH grippers), Gaussium i Kennon. Z kolei pierwszych robotów współpracujących pod własną marką CRON Robotics należy spodziewać się na rynkach europejskich w pierwszej połowie 2023 roku. Przypomnijmy, że roboty współpracujące i autonomiczne platformy zrobotyzowane zaprojektowane są do fizycznej interakcji z ludźmi w środowisku pracy, biura lub miejsc publicznych, dzięki czemu mogą dzielić wspólną przestrzeń. Wspólna praca i interakcja między robotami a ludźmi staje się więc łatwiejsza. Według zapowiedzi, AROS skupić się ma na wielu rozwiązaniach opartych na cobotach, robotach, autonomicznych zrobotyzowanych platformach mobilnych, aby przygotować rozwiązania wielu problemów i odpowiedzieć na potrzeby firm w obszarach produkcji, sprzątania, usług, bezpieczeństwa oraz logistyki. Zgodnie z prognozami rynkowymi, do 2030 roku globalny sektor robotyki notować ma silny wzrost na poziomie około 20% rocznie. W samym 2021 roku wspomniany sektor wzrósł o 40%. Oczekuje się, że do 2026 roku wartość globalnego rynku cobotów wyniesie 225 miliardów dolarów. "Wchodzimy w bardzo perspektywiczny sektor, który nie jest już rynkiem niszowym, a za kilka lat będzie wart kilkaset miliardów dolarów. To bardzo fascynujący temat, który wpisuje się w nasze innowacyjne DNA. Już niedługo będziemy mogli dzielić się własnymi cobotami. Ich rozwój jest już na bardzo zaawansowanym etapie” – skomentował Siergiej Kostevitch, prezes Grupy ASBIS.