Sztuczna inteligencjaRynek

DeepSeek zbierał dane użytkowników i przesyłał je bez ich zgody

Ustaliła to południowokoreańska agencja ds. ochrony danych (PIPC), w związku z przeglądem prywatności i bezpieczeństwa chińskiego modelu AI. Jak ustaliła PIPC, DeepSeek przekazywał dane użytkowników do kilku firm w Chinach i Stanach Zjednoczonych bez uzyskania niezbędnej zgody lub ujawnienia tej praktyki – informuje CNBC. 

DeepSeek zbierał dane użytkowników i przesyłał je bez ich zgody

Agencja z Korei Południowej zwróciła uwagę na konkretny przypadek, w którym DeepSeek przesyłał informacje – z napisanych przez użytkownika promptów, a także informacje o urządzeniu, sieci i aplikacji – do chińskiej platformy usług w chmurze o nazwie Beijing Volcano Engine Technology Co. PIPC ustaliła, że jest to platforma powiązana z firmą ByteDance, właścicielem TikToka.

Według PIPC, DeepSeek przyznał, że korzystał z usług Beijing Volcano Engine Technology w celu poprawy bezpieczeństwa i komfortu użytkowania swojej aplikacji, ale później zablokował przesyłanie informacji o promptach od 10 kwietnia br.

PIPC poinformowała również, że wydała zalecenie naprawcze dla DeepSeek, które obejmuje prośbę o natychmiastowe zniszczenie informacji przekazanych chińskiej firmie oraz ustanowienie prawnych protokołów przekazywania danych osobowych za granicę.

Południowokoreański organ ochrony danych ogłosił również usunięcie DeepSeek z lokalnych sklepów z aplikacjami i zasygnalizował, że aplikacja stanie się ponownie dostępna, gdy firma wdroży niezbędne aktualizacje w celu zapewnienia zgodności z lokalną polityką ochrony danych.

Dochodzenie to było następstwem doniesień, że niektóre południowokoreańskie agencje rządowe zakazały pracownikom korzystania z DeepSeek na urządzeniach służbowych. Inne globalne departamenty rządowe, w tym na Tajwanie, w Australii i Stanach Zjednoczonych, podobno wprowadziły podobne zakazy, wskazuje CNBC.

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *