We wrześniu działalność rozpocznie Heroo Mobile – nowy polski operator telekomunikacyjny, który powstał z myślą o ochronie dzieci. Chce on pomóc rodzicom uczyć je rozsądnego korzystania z telefonu, strzec przed uzależnieniem oraz dbać o nie kiedy są poza domem. Operator nawiązał także współpracę z Samurai Labs, polskim laboratorium sztucznej inteligencji, aby dodatkowo chronić najmłodszych przed cyberprzemocą, pedofilią oraz innymi zagrożeniami czyhającymi w sieci.
Według statystyk 40% dzieci i młodzieży w Polsce doświadczyło cybernękania i wiktymizacji, a 72% w wieku 11-17 lat co najmniej jednej formy krzywdzenia. Co szósty nastolatek okaleczał się, a 1 na 10 dziewczyn podjęła próbę samobójczą. To tylko wybrane dane, za którymi stoją tragedie dzieci, nastolatków i ich rodzin. Dlatego też pomysłodawcy Heroo Mobile oraz Samurai Labs postanowili holistycznie podejść do problemu i połączyć swoje siły w trosce o bezpieczeństwo najmłodszych.
„W świecie Heroo nie może zabraknąć Samurai Labs. Dla nas to naturalne połączenie. Nie ma lepszego systemu na świecie do wykrywania cyberprzemocy – a my tworzymy bezpieczną sieć komórkową dla dzieci. To ogromna odpowiedzialność i mamy tego świadomość” – komentuje Robert Mirek, CEO Heroo S.A.
Jak przekonują przedstawiciele obu firm, technologia może pomóc w skutecznym rozwiązaniu problemu zagrożeń w sieci. „Samurai jest jedynym systemem, który bez potrzeby zgłaszania problemu przez użytkowników zareaguje i ochroni dziecko przed cyberprzemocą oraz przestępcami seksualnymi” – uważa Michał Wroczyński, CEO Samurai Labs. Firma ta rozwija obecnie swoje rozwiązanie tak, aby mogli korzystać z niego również polskojęzyczni użytkownicy. „Dotychczas nasza sztuczna inteligencja rozumiała język angielski, a dzięki wysiłkowi zespołu oraz partnerów akademickich – AGH i Kitami Institute of Technology z Japonii – Samurai rozumie również język polski i będzie mógł chronić polskie dzieci” – podkreśla Michał Wroczyński.
Dodajmy, że Heroo Mobile kończy właśnie rundę crowdfundingową, a w Samurai Labs zainwestował Robert Lewandowski oraz fundusz Ventures for Earth.
